Biegunka podróżnych jest uznawana za jedną z najczęściej pojawiających się dolegliwości u osób wyjeżdżających zagraniczne wakacje. Eksperci szacują, że dotyka ona od 30 do nawet 70 proc. turystów - przede wszystkim odwiedzających Amerykę Łacińską, Afrykę, Azję Południową czy Bliski Wschód.
Tę tajemniczą chorobę najczęściej rozpoznaje się u maluchów poniżej drugiego roku życia, a także osób w przedziale wiekowym od 20 do 30 lat. Ważne, by jej bagatelizować, ponieważ może być niezwykle niebezpieczna dla dzieci, starszych i chorujących przewlekle.
Biegunka podróżnych jest znana na świecie pod wieloma tajemniczymi nazwami, takimi jak"zemsta Montezumy", "klątwa faraona", w Indiach "Delhi-belly", Meksyku i Ameryce Łacińskiej "galop gringo", a w Turcji "zemsta sułtana". Jest to nic innego jak infekcja żołądkowo-jelitowa. Wodnistym wypróżnieniom często towarzyszą nudności, wymioty, gorączka, dreszcze, osłabienie, utrata apetytu czy skurcze żołądka.
Objawy zwykle pojawiają się po jednym lub dwóch dniach od zakażenia i utrzymują się przez kilka dni, a czasami i miesiąc. Dla grupy szczególnie narażonej choroba może skończyć się pobytem szpitalu, a nawet śmiercią. Takie przypadki zdarzają się jednak niezwykle rzadko.
"Zemsta faraona" jest spowodowana zakażeniem przewodu pokarmowego po spożyciu skażonej wody lub żywności. Narażone są na nią przede wszystkim osoby, które udają się na wakacje do miejsc o niższym standardzie sanitarno-higienicznym. Zwykle dotyczy to kierunków położonych w strefie tropikalnej lub subtropikalnej.
Za biegunkę podróżnych najczęściej odpowiedzialne są bakterie E.coli. Wśród innych "winowajców" wymienia się takie bakterie jak Salmonella, Shigella i Campylobacter jejuni. Czasami mogą powodować ją również infekcje wirusowe i pasożyty.
Istnieje wiele sposobów, które mogą nam pomóc w zmniejszeniu ryzyka wystąpienia nieprzyjemnej niespodzianki w podróży. Starajmy się pić jedynie wodę butelkowaną - korzystajmy z niej również do płukania jamy ustnej. Unikajmy napojów z kostkami lodów, ulicznych fast foodów, jedzenia niepoddanego i obróbce termicznej. Warto pamiętać też o myciu rąk przed każdym posiłkiem.
W przypadku zauważenia objawów należy przede wszystkim zadbać o odpowiednie nawodnienie (wodą butelkowaną). Możemy zaopatrzyć się także w leki przeciwbiegunkowe lub elektrolity. Jeśli objawy nie ustępują po kilku dniach, konieczna może okazać się konsultacja z lekarzem. Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.