Naprawdę szkoda rezygnować z tych przepysznych owoców. Zawierają małą masę witamin z grupy B, witaminy A, C, E i K, minerały, takie jak potas, fosfor, żelazo, magnez. Są niskokaloryczne (w 100 g owoców jest tylko 27 kcal), a w dodatku znajdziemy w nich mieszaninę enzymów o nazwie bromelaina (inna nazwa to bromelina). To popularny składnik preparatów odchudzających. Bromelaina pomaga rozkładać białka i ułatwia ich przyswajanie. W truskawce mamy też pektyny, czyli rodzaj błonnika wspomagającego pracę jelit i pomocnego w utrzymaniu zdrowej flory bakteryjnej w układzie pokarmowym.
Truskawki zawierają ponadto bioaktywne związki, takie jak przeciwutleniacze (związki chemiczne, których głównym zadaniem jest neutralizacja wolnych rodników tlenowych) czy flawonoidy (organiczne związki chemiczne, które występują w powierzchniowych warstwach tkanek roślinnych). Przeciwutleniacze chronią komórki przed wolnymi rodnikami, które odpowiadają za uszkodzenia i starzenie się komórek, a flawonoidy działają przeciwzapalnie, przeciwutleniająco, wzmacniają naczynia krwionośne. Jednym słowem - truskawka to owoc pełen zdrowia.
- Unikalna kombinacja składników odżywczych, fitochemikaliów i błonnika, występujących w truskawkach, wydaje się działać synergistycznie, zapewniając kilka korzyści zdrowotnych. Uważa się, że polifenole i witaminy w truskawkach są głównymi składnikami odpowiedzialnymi za ich działanie przeciwutleniające i przeciwzapalne, a pojedyncza porcja dostarcza ponad 1 mg polifenoli - czytamy w serwisie drugs.com.
Alergia na truskawki nie jest tak częsta, jak nam się wydaje. Dotyczy głównie dzieci, u dorosłych zdarza się rzadko. Dokładne liczby nie są znane, ale szacuje się, że ta alergia dotyka około 3-4 proc. dzieci do drugiego roku życia oraz o 0,5-1 proc. dorosłych. Za reakcję alergiczną na truskawki odpowiada białko (Fra a 1.02 - homolog alergenu pyłkowego brzozy głównej), które może podrażniać układ odpornościowy, skłaniając go do przesadnej reakcji.
Objawy alergii na truskawki to:
To może być nietolerancja pokarmowa, w tym przypadku nietolerancja fruktozy, wynikająca z problemów z wchłanianiem przez organizm tego cukru owocowego. Trzeba przy tym wspomnieć, że nietolerancja fruktozy to tak naprawdę dwa zaburzenia: zespół złego wchłaniania fruktozy lub zaburzenie metabolizmu fruktozy, zwane też fruktozemią lub niealergiczną nadwrażliwością na fruktozę. Ale uwaga: objawy zauważymy nie tylko po zjedzeniu truskawek, ale wszystkich innych owoców, zawierających ten rodzaj cukru czy też produktów dosładzanych syropem fruktozowym i fruktozą.
To zburzenie może być związane ze zbyt małą ilością białka (GLUT-5) odpowiedzialnego za transport fruktozy przez błonę komórkową wyściełającą jelito. W przypadku, gdy fruktoza nie zostanie wchłonięta w jelicie cienkim przedostaje się do jelita grubego, gdzie pod wpływem bakterii jelitowych ulega procesowi fermentacji. W efekcie w jelitach zaczynają się gromadzić w nadmiarze gazy, takie jak wodór, metan i dwutlenek węgla. Pojawiają się wzdęcia i ból brzucha, uczucie przelewania się w jelitach, niekiedy też biegunka. Nie wiadomo dokładnie jaka jest przyczyna tej dolegliwości. Zdarza się, że znika, gdy organizm odbuduje specyficzną florą bakteryjną jelit.
To zaburzenie ma podłoże genetyczne - wynika z mutacji jednego genu o nazwie ALDOB - jest nieuleczalne i najprawdopodobniej dziedziczne. W wyniku niedoboru enzymu o nazwie aldolaza B (enzym odpowiedzialny za rozkład fruktozy, sacharozy i sorbitolu) organizm zaczyna gromadzić toksyczne związki uszkadzające narządy wewnętrzne, w tym wątrobę czy nerki. Objawy fruktozemii zauważa się już w niemowlęctwie, gdy dziecko zaczyna być karmione sokami owocowymi lub odżywkami z dodatkiem sacharozy (w przewodzie pokarmowym człowieka fruktoza powstaje w wyniku hydrolizy sacharozy).
Niektóre objawy fruktozemii:
Źródła: drugs.com