Przyjmujesz te leki? Lepiej nie wychodź po nich na słońce. Zamiast złocistej opalenizny pojawią się plamy

Wielkimi krokami zbliżają się wakacje, a wraz z nimi wiele osób planuje spędzanie urlopu nad morzem. Niezależnie od tego, czy chcemy wyjechać na polskie wybrzeże, czy też mamy zarezerwowany wypoczynek w egzotycznych kurorcie, jest jedna uniwersalna zasada. Jeśli przyjmujesz te leki, chroń się przed słońcem. Opalanie może mieć wówczas przykre konsekwencje.

Opalenizna nadal jest w modzie, jednak nie od dziś wiadomo, że długa ekspozycja skóry na promieniowanie UV potrafi być niebezpieczna dla zdrowia, a nawet życia. Niektórzy nie wyobrażają sobie wrócić z wymarzonych wakacji z białą jak ściana skórą, jednak część urlopowiczów będzie do tego zmuszona. Przyjmując niektóre leki lepiej nie wychodzić na bezpośrednie słońce. Zawarte w leczniczych specyfikach substancje mogą powodować powstawanie nieestetycznych przebarwień, które mogą stać się wielomiesięcznych utrapieniem. Apeluje o tym także Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.

Zobacz wideo Czy opalanie w ciąży jest bezpieczne? [EDZIECKO]

Leki przeciwalergiczne i przeciwcukrzycowe

W przypadku alergii, większość leków jest bezpieczna i nie będzie powodowała powstawania nieestetycznych plam na skórze. Jednakże na baczności muszą się mieć wszyscy, którzy przyjmują takie substancje jak astemizol, cetyryzyna, loratadyna i prometazyna powinni zainwestować w dobrej jakości kremy z filtrem. Wymienione składniki mogą negatywne wpływać na wygląd wakacyjnej opalenizny.

Z kolei w przypadku cukrzyków należy uważać na glipizyd i metforminę. Są to substancje przyjmowane najczęściej w przypadku cukrzycy typu II, lecz metforminę stosują także osoby cierpiące na insulinoooporność. W takim przypadku lepiej zrezygnować z opalania się i postawić na spokojny wypoczynek w cieniu.

Leki psychotropowe

Pacjenci przyjmujący wszelkiego rodzaju leki, które zawierają takie substancje jak doksepina, promazyna, prometazyna, karbamazepina, czy barbiturany powinni unikać słońca. Są to z reguły medykamenty przepisywane w przypadku zaburzeń depresyjnych, psychotycznych lub nerwicy lękowej. Pod żadnym pozorem nie należy również odstawiać przyjmowanych na stałe leków, jedynie na czas wakacji. Przede wszystkim stężenie tych substancji nadal spowodować może przykre konsekwencje opalania, a ponadto wszelkie zmiany należy konsultować z lekarzem prowadzącym.

Leki hormonalne

Niezadowolone mogą być wszystkie osoby przyjmujące terapię hormonalną lub stosujące antykoncepcję. Nie są to jednak jedyne leki hormonalne, które mogą powodować powstawanie przebarwień. Na promieniowanie UV powinny uważać również osoby przyjmujące regularnie hormony tarczycy, tj. tyroksynę lub hormony nadnerczy.

Leki przeciwbólowe

Fototoksyczne są nie tylko leki przyjmowane na stałe w różnych schorzeniach. Należy uważać również na popularne substancje działające przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Jeśli więc na ból głowy zażyjemy paracetamol lub ketoprofen, lepiej unikać słońca i posmarować się kremem z filtrem. Innymi substancjami, które również mogą poskutkować plamami na skórze, są diklofenak, naproksen, czy piroksykam. Są to leki, które niekiedy przyjmuje się również w bólach stawowych, dlatego warto pomyśleć dwa razy, zanim pójdziemy się opalać.

Unikaj słońca również po tych ziołach

Jak się okazuje, nie tylko lekarstwa mogą wchodzić w reakcję ze światłem słonecznym. Należy uważać na opalanie także w przypadku gdy regularnie pijemy napary z ziół lub przyjmujemy ziołowe leki. Najgłośniej mówi się o fototoksycznych właściwościach dziurawca, jednak nie jest to jedyna roślina, której spożywanie może skutkować przebarwieniami słonecznymi. Lepiej unikać słońca jeśli przyjmujemy również rumianek, arcydzięgiel, bergamotkę, czy napary z nagietka.

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: