Do 70 proc. ludzi ma tę bakterię. Może wywołać zabójczy nowotwór

Dopiero stosunkowo niedawno odkryto, że rak żoładka może mieć związek z zakażeniem bakteryjnym. Jakie jeszcze inne choroby powiązano z Heliobacter pylori?

Heliobacter pylori to rodzaj bakterii, które infekują wyściółkę żołądka. Mogą uszkodzić tkankę żołądka i pierwszą część jelita cienkiego (dwunastnicę). H. pylori wygląda jak pałeczka, która na jednym z końców posiada kilka rzęsek. Te rzęski pomagają bakterii przedostać się do środka błony śluzowej żołądka. Tam H. pylori osiedla się i rozwija. Aby nie zostać strawiona przez kwas żołądkowy produkuje ureazę, enzym, który stymuluje chemiczne rozkładanie się mocznika i w efekcie neutralizuje kwas. Jednak osłabia to wyściółkę żołądka, która jest wówczas narażona na uszkodzenia spowodowane przez kwas i pepsynę, silne substancje trawienne. A to może skończyć się wrzodami żołądka i dwunastnicy. Bakterie H. pylori przyklejając się do komórek żołądka wywołują stan zapalny. Z nierozpoznanych do końca powodów H. pylori podnosi także poziom zakwaszenia żołądka.

Według szacunków ekspertów nawet 50-80 procent osób urodzonych przed 1950 jest zakażonych H. pylori. Jest to związane z warunkami sanitarnymi, panującymi w tamtych czasach. Bakterią zakażamy się głównie w dzieciństwie poprzez skażoną żywność i wodę, w wyniku używania niedomytych naczyń, wspólnych sztućców, picia z tej samej butelki, a nawet za pośrednictwem zabrudzonych zabawek (gdy dziecko wkłada do buzi zainfekowany bakteriami przedmiot). Bakterie mogą być przenoszone z osoby na osobę także przez usta, na przykład przez pocałunki (drobnoustroje znajdują się w ślinie, wymiocinach, w stolcu). Obecnie uznaje się, że w krajach rozwijających zakażonych H.pylori może być około 70 proc. osób, natomiast w krajach rozwiniętych to prawdopodobnie 30 proc. Stoi za tym ogólna poprawa warunków sanitarnych, w których teraz żyjemy.

Ryzyko, które niesie ze sobą zakażenie się H. pylori

W większości przypadków na szczęście infekcja nie daje żadnych objawów i nie zdajemy sobie sprawy, że bakteria zagnieździła się w naszym żołądku. Może powodować jednak zapalenie tkanki żołądka i dwunastnicy lub owrzodzenia w górnym odcinku przewodu pokarmowego. Objawy zapalenia to dyspepsja (niestrawność), czyli przewlekłe zaburzeniach trawienia. Wrzody żołądka lub dwunastnicy powodują bóle żołądka, najczęściej 2-3 godziny po jedzeniu, a także w nocy, a ponadto utratę apetytu, rozstrój żołądka lub nudności, wymioty, wzdęcia, prowadzą też do szybkiej utraty masy ciała.

Zdarza się, że bakteria wywołuje ciężkie przewlekłe zanikowe zapalenie błony śluzowej żołądka (SCAG). Zapalenia oraz wrzody żołądka są to czynniki rozwoju raka żołądka, zwłaszcza typu zwanego rakiem żołądka niezwiązanym z wpustem. To jednak dość rzadkie przypadki (między 1 a 3 na 100 zakażonych). Prawdopodobnie dzieje się tak dlatego, że niektóre niektóre rodzaje H. pylori są bardziej zjadliwe, jak wyjaśniają brytyjscy eksperci. Ryzyko rozwoju raka żołądka u osób zakażonych H. pylori zwiększa jednak głównie palenie papierosów i niewłaściwa dieta.

- Rak żołądka jest jednym z najczęstszych nowotworów złośliwych na świecie, z około 870 000 zachorowań rocznie i 650 000 zgonów. Około 60 procent przypadków występuje w krajach rozwijających się, przy czym najwyższe wskaźniki zachorowalności występują w Azji Wschodniej, andyjskich regionach Ameryki Południowej i w Europie Wschodniej - informuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

Jakie jeszcze nowotwory są powiązane z H. pylori? Uważa się, że infekcja większa ryzyko wystąpienia chłoniaka nieziarniczego. Natomiast istnieją pewne dowody, że ta bakteria może być powiązana ze zmniejszonym ryzykiem raka przełyku. Naukowcy nie wiedzą jednak, dlaczego tak się dzieje.

Zobacz wideo Anatomia człowieka - żołądek

Jak się pozbyć H. pylori?

Obecność H.pylori można wykryć dzięki badaniom krwi (szuka się przeciwciał zwalczających bakterie), a także badając kał na obecność bakterii. Istnieją też testy oddechowe (sprawdza się, czy po połknięciu tabletki z mocznikiem w oddechu pojawiają się cząsteczki węgla. To dowód, że w żołądku znajduje się bakteria, która wydzieliła enzym - ureazę - aby zneutralizować kwas żołądkowy). Można też wykonać endoskopię (EGD), która pozwala obejrzeć wyściółkę żołądka. W razie potrzeby wykonuje się też biopsję, czyli pobiera próbkę tkanki.

Najskuteczniejszą metodą leczenia jest całkowite usunięcie bakterii ze śluzówki żołądka, co określa się mianem eradykacji. W tym celu osobie zakażonej podaje się antybiotyki (to tak zwana terapia potrójna, oparta na trzech różnych lekach), a skuteczność tej metody wynosi 90 proc. Do tego podaje się takie leki jak H2-blokery (w celu zmniejszenia ilości kwasu w żołądku poprzez blokowanie hormonu histaminy), inhibitory pompy protonowej (zmniejszają wytwarzanie kwasu przez żołądek), a także leki chroniące wyściółkę żołądka przed działaniem kwasu i pomagające zabijać bakterie.

Źródła: Cancer Research UK, Hopkins Medicine

Więcej o: