Do rozwoju refluksu żołądkowo-przełykowego przyczynia się osłabienie zwieracza przełyku. To zwężenie w górnej części przewodu pokarmowego, które zapewnia prawidłowe przemieszczanie się treści pokarmowej. Ma także za zadanie zapobiegać cofaniu się kwaśnej treści żołądkowej do przełyku. Jeśli ten mięsień działa nieprawidłowo, nie domyka się, powstaje otwór, przez który wydostaje się trawiony w żołądku pokarm, a wraz z nim kwaśne soki żołądkowe, w efekcie powodując pieczenie w przełyku, zgagę, odbijanie się, wzdęcia. W przypadku refluksu żołądkowo-przełykowego w leczeniu i zapobieganiu objawom najistotniejsza rolę pełni dieta.
To, co jemy i jak jemy, może pomóc w zwalczeniu objawów choroby, albo przeciwnie - zaostrzyć nieprzyjemne symptomy. Zgaga i palenie w przełyku szczególnie mocno dają się we znaki jedną-dwie godziny po posiłku, a także w nocy, dlatego chorym zaleca się, aby do kolacji siadali na 3-4 godziny przed snem. Właściwe rozplanowanie godzin posiłków jest kluczowe, ponieważ powinno się jeść w miarę często, 5-6 razy dziennie, ale o podobnych porach. Przy czym ważna jest wielkość porcji: lepiej jeść mało, ale regularnie i treściwie.
Co wybrać na kolację, jeśli cierpimy na refluks
Pokarmy, które pomagają zapobiegać objawom, takim jak zgaga, to dania należące do trzeb grup produktów:
- żywność bogata w błonnik
- żywność alkaliczna
- pokarmy wodniste, zawierające dużo wody
Wysoką zawartość błonnika znajdziemy w pokarmach zawierających pełne ziarno (płatki owsiane, kuskus czy brązowy ryż), a także w warzywach korzeniowych (słodkie ziemniaki, marchew, pietruszka i buraki) oraz w zielonych warzywach (szparagi, brokuły i fasolka szparagowa).
Mianem żywności alkalicznej określa się pokarmy z wyższym pH, które mogą zneutralizować kwaśną zawartość treści żołądkowej. To tego typu artykułów żywnościowych zalicza się banany, melony, kalafior, koper włoski, orzechy. Ponadto potrawy zawierające białko, w tym białe sery, jajka, ryby, chude mięso. Jajka przyrządzamy na miękko lub w formie jajecznicy na parze. Chude gatunki mięs, takie jak wołowina, cielęcina, kurczak, indyk bez skóry, niewielkie ilości chudej wieprzowiny są dozwolone, ale gotowane, duszone lub pieczone w folii (nie smażone)
I wreszcie poleca się artykuły żywnościowe, które mają w sobie sporo wody. Dietetycy podkreślają, że spożywanie takich pokarmów rozrzedza i osłabia kwas żołądkowy. Zalecane przy refluksie są zatem: ogórki, sałata, arbuz, zupy na bazie rosołu, herbaty ziołowe.
Przy zgadze jedzenie i picie niektórych pokarmów może przynieść ulgę. To na przykład mleko, ale bez tłuszczu (tłuszcz w mleku może bowiem nasilać refluks żołądkowy). Dobry jest jogurt, ale o niskiej zawartości tłuszczu. Poleca się też herbatę imbirową i niegazowaną wodę mineralną zawierającą wapń.
Nasza dieta powinna być lekkostrawna, bez produktów które spowodują nadmierne wydzielanie soków żołądkowych. Posiłki spożywamy w spokojnej atmosferze, małymi kęsami, bez pośpiechu, dobrze przeżuwając kęsy. W przypadku nasilenia objawów choroby można się przerzucić na dania w formie papki, co pomaga w szybszym strawieniu i opróżnieniu żołądka.
Czego unikać przy refluksie?
Najgorsi winowajcy, powodujący zaleganie jedzenia w żołądku i opóźniający proces opróżniania żołądka, to przede wszystkim dania bogate w tłuszcz, sól lub przyprawy. Mając refluks musimy unikać takich pokarmów jak:
- dania smażone
- fast foody
- pizza
- chipsy ziemniaczane i inne przetworzone przekąski
- chili w proszku i pieprz (biały, czarny, cayenne)
- tłuste mięso, takie jak bekon i kiełbasa
- tłuste sery
- sosy na bazie pomidorów
- owoce cytrusowe
- czekolada
- mięta pieprzowa
- napoje gazowane
- alkohol
- kawa
Absolutnie nie jemy gotowych zupek i kostek bulionowych, staramy się omijać glutaminian sodu, eliminujemy z diety ciężkie, zawiesiste sosy i wywary z kości, mięsa lub grzybów, cebulę, czosnek, ostre przyprawy, potrawy marynowane i wędzone, konserwowane mięso i ryby.
Źródła: hopkinsmedicine.com
