Zadaniem nerek jest odfiltrowanie z krwi produktów przemiany materii, w tym białek. Zdarza się jednak, że białkowe cząsteczki przedostają się do moczu i wówczas są wydalane, że szkodą dla organizmu. Nie zawsze świadczy to o chorobie. Bywa, że tymczasowo wzrasta na poziom białka w moczu, a przyczyną niekoniecznie jest uszkodzenie nerek. Mowa tutaj o takich przypadkach jak:
Jednak jeżeli nie jest to stan przejściowy i analizy moczu nadal wykazują obecność białka, to jest to sygnał, że organizmie toczy się jakaś choroba.
Mogą to być takie schorzenia jak:
Inne stany i czynniki wpływające na nerki, które mogą skutkować obecnością białka w moczu, obejmują takie choroby jak:
Może być ponadto efektem ubocznym przyjmowanych leków, takie jak niesteroidowe leki przeciwzapalne.
Do analizy służy próbka, pobrana z tak zwanego środkowego strumienia moczu (ta pobrana próbka jest najmniej zanieczyszczona). Jeżeli jesteśmy zdrowi wówczas zwykłe badanie moczu w laboratorium nie wykryje obecności białka (ani glukozy i ciał ketonowych).
Do badania stosuje się najczęściej paski zanurzeniowe, które wykrywają białko (przede wszystkim albuminy) przy stężeniu 20 mg/dl. Druga, znacznie bardziej czuła metoda, to reakcja z kwasem trójchlorooctowym. W ten sposób badanie jest w stanie wykryć białko, jeżeli jego stężenie wynosi 10 mg w 100 ml moczu.
Jak możemy sami zauważyć, że mamy problem, zanim potwierdzi to analiza laboratoryjna? Jest kilka oznak, na które trzeba zwrócić uwagę.
Początkowo białkomocz nie daje żadnych objawów, szczególnie gdy stojące za nim zaburzenie jest łagodne. Ale w miarę, jak choroba się rozwija, pojawiają się pewne sygnały, że coś jest nie w porządku. Pierwszy z nich to pienisty mocz, częste oddawanie moczu, utrata apetytu, rozstrój żołądka i wymioty, obrzęk dłoni, stóp, brzucha i twarzy, skurcze mięśni w nocy, duszności, zmęczenie.
Częściej białkomocz obserwuje się u osób starszych, powyżej 65. roku życia, a także otyłych oraz u osób, które mają rodzinne skłonności do choroby nerek.
Jeżeli w naszym moczu zostanie wykryte białko, zostaniemy zapewne skierowani na inne badania, takie jak badania krwi czy na przykład, badania obrazowe (tomografia komputerowa, ultradźwięki) lub nawet biopsja nerek. I dopiero po ustaleniu, co nam dolega, lekarz będzie mógł rozpocząć leczenie.
Więcej artykułów na temat zdrowia przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.