Lampy, które wykorzystują światło ultrafioletowe do suszenia i utwardzania lakieru na paznokciach, emitują promieniowanie na różnym poziomie. Eksperci od dawna przestrzegali, że mogą doprowadzić do ryzykownych uszkodzeń skóry, takich, które grożą rozwojem raka. W przeszłości prowadzono już badania dotyczące zagrożeń, związanych z częstym używaniem lamp UV w gabinetach kosmetycznych, a przykładem jest eksperyment przeprowadzony w Medical College of Georgia w 2014 roku, którego wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie "JAMA Network".
Gabinety kosmetyczne wykorzystują różnego rodzaju lampy, między którymi istnieją duże różnice, jeśli chodzi o dawki UVA emitowane podczas ośmiu minut suszenia lub utwardzania paznokci. - Dawka, mierzona w dżulach na centymetr kwadratowy, wahała się od mniej niż jednego do ośmiu - odnotowali eksperci. Uznali, że niebezpieczeństwo dla zdrowia pozostaje niewielkie, ale jednak istnieje. Zaapelowali o więcej badań.
Suszarki do paznokci emitują przede wszystkim światło UVA (skrót ten oznacza promieniowanie ultrafioletowe typu A). To takie same promieniowanie, z jakim mamy do czynienia w solarium. Światło ultrafioletowe (UV) to rodzaj promieniowania elektromagnetycznego o długości fali w zakresie od 10 nm do 400 nm (do Ziemi docierają fale o długości od 280 nm do 400 nm, reszta jest blokowana przez ozon). Światło ultrafioletowe A jest w stanie wniknąć głębiej w skórę i spowodować niewielkie bezpośrednie uszkodzenia DNA. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem sklasyfikowała promieniowanie UVA (315–400 nm) jako czynnik rakotwórczy grupy 1.
Naukowcy przypominają, że niebezpieczeństwo wiąże się nie tylko z ekspozycją na światło słoneczne, ale też z używaniem urządzeń wykorzystujących promieniowanie ultrafioletowe typu A, takich jak lampy w solariach, a także lampy wykorzystywane do stylizacji paznokci. W styczniu 2023 roku na łamach czasopisma "Nature Communication" pojawił się artykuł podsumowujący pewien eksperyment, przeprowadzony na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego (USA).
Był to eksperyment, w którym wykorzystano trzy różne linie komórkowe – dorosłe ludzkie keratynocyty skóry, fibroblasty ludzkiego napletka i fibroblasty zarodków myszy. Te komórki poddano działaniu urządzeń emitujących promieniowanie UV. Czas naświetlania wynosił 20 minut, przy czym część komórek naświetlano przez 20 minut przez trzy dni z rzędu.
Jedna 20-minutowa sesja doprowadziła do śmierci od 20 do 30 procent komórek, podczas gdy trzy kolejne 20-minutowe ekspozycje spowodowały śmierć od 65 do 70 procent komórek
- zauważyli naukowcy.
Ponadto promieniowanie uszkodziło mitochondria (centrum energetyczne komórki) oraz DNA wielu komórek i wywołało mutacje, które były łudząco podobne do tych, które obserwuje się w przypadku czerniaka.
Zaobserwowaliśmy również, że niektóre uszkodzenia DNA nie są naprawiane z upływem czasu i prowadzą do mutacji po każdej ekspozycji na suszarkę UV do paznokci
- powiedział Ludmil Alexandrov, profesor bioinżynierii oraz medycyny komórkowej i molekularnej, współautor badania.
Autorzy badania zastrzegają jednak, że konieczne są dalsze, szczegółowe badania. Chodzi, między innymi o to, że eksperymenty z użyciem linii komórkowych in vitro mają swoje ograniczenia. Przede wszystkim nie naśladują w sposób doskonały funkcjonowania żywego organizmu, w tym przypadku normalnej skóry, chociażby dlatego, że wyizolowane komórki nie mają zrogowaciałej warstwy naskórkowej, która w rzeczywistości pełni pewną funkcję ochronną.
- Podsumowując, wyniki naszego eksperymentu i wcześniejsze dowody zdecydowanie sugerują, że promieniowanie emitowane przez suszarki do paznokci UV może powodować raka dłoni i że te suszarki, podobnie jak łóżka do opalania, mogą zwiększyć ryzyko raka skóry o wczesnym początku. Niemniej jednak uzasadnione są przyszłe badania epidemiologiczne na dużą skalę, aby dokładnie określić niebezpieczeństwo rozwoju raka skóry dłoni u osób regularnie korzystających z suszarek do paznokci UV - piszą autorzy.
Badacze apelują o ostrożność i stosowanie zabezpieczeń (np. kremów ochronnych) lub zrezygnowanie z częstego powtarzania tego typu zabiegów. Nie ulega bowiem wątpliwości, że "promieniowanie UVA wnika głęboko w skórę, docierając do warstwy brodawkowatej skóry właściwej, a promieniowanie UVA o większej długości fali dociera nawet do głębokiej skóry właściwej". Problem też w tym, że z urządzeń do utwardzania lakieru do paznokci korzysta się zwykle wielokrotne i to w krótkim okresie czasu, w przeciwieństwie do lamp UV stosowanych np. w dentystyce.
O tym, że promieniowanie UV szkodzi, wiadomo od dawna i wyniki amerykańskiego eksperymentu nie są dla naukowców zaskoczeniem. Niemniej jednak konieczne są teraz wieloletnie badania, aby właściwie ocenić ryzyko. Piszą o tym w komunikacie prasowym eksperci Akademii Czerniaka.
- Nie znamy obecnie wielkości tego ryzyka, a liczba badań klinicznych na ten temat jest mała – w metaanalizie z 2022 r. nowotwory złośliwe skóry dłoni wystąpiły u około 3 proc. kobiet stosujących regularnie lakier do paznokci utwardzany za pomocą UV. Jeśli jednak ktoś zdecyduje się na użycie takiej lampy, to niech to będzie sporadyczne zastosowanie, połączone z maksymalnym zabezpieczeniem skóry dłoni kremem z filtrem osłabiającym UV. Poza tym trzeba pamiętać, aby regularnie kontrolować skórę dłoni, w tym paznokcie (bez lakieru!) u lekarza specjalisty - mówi dr hab. med. Wojciech M. Wysocki, prof. KAiAFM z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Naczyniowej w 5. Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Krakowie.
- Trzeba również dodać, że jest to nowo zidentyfikowane zagrożenie dla zdrowia człowieka, gdyż czas od zastosowania promieniowania UV łącznie z substancjami chemicznymi zawartymi w lakierach do paznokci a ewentualnym rozwojem nowotworów złośliwych skóry w tej okolicy (nie tylko czerniaka) może być dość długi i wymagane są dłuższe obserwacje dla oceny długotrwałego ryzyka - wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski z Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie - Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie.
Źródła: JAMA Network, Nature.com, phys.org