Twoje dziecko znowu choruje? Zanim sięgniesz po steryd wziewny, koniecznie skontaktuj się z lekarzem

Lekarze przestrzegają rodziców przed pochopnym podawaniem dzieciom sterydów wziewnych bez konsultacji z lekarzem. Pamiętajmy, że tak możemy im nawet zaszkodzić.

Nadużywanie sterydów u małych dzieci grozi osłabieniem ich naturalnej odporności

- Rodzice nauczyli się, że na wszystko pomaga nebulizacja ze sterydem. Włączają leczenie sami - mówi lek. Katarzyna Bukol-Krawczyk z Centrum Medycznego Lux Med w wywiadzie dla Radia Zet.

Lekarka martwi się, że nasilenie wszelkich infekcji (takich jak grypa, COVID-19 czy RSV) i długie kolejki do lekarzy podstawowej opieki medycznej czy pediatrów skłaniają rodziców do radzenia sobie z chorobą dziecka własnymi siłami. Bywa, że sięgają przy tym po ostatni sprawdzony środek, czyli steryd wziewny, który został im po ostatniej chorobie dziecka. Być może wydaje im się, że lek, który się wdycha, jest mniej szkodliwy, niż tabletki czy syropy. A tak, niestety nie jest.

Sterydy nie są lekami na wszystkie infekcje wirusowe u dzieci. Przepisuje się go, na przykład, przy zakażeniu RSV, gdy dziecko zaczyna mieć problemy z oddychaniem, w celu złagodzenia stanu zapalnego, a nie "zabicia" wirusa.

- W RSV podajemy steryd i leki rozszerzające oskrzela. Malutkiemu dziecku do lat 3. musimy podać lek przez maskę. Natomiast dzieciom powyżej 3. roku życia steryd powinno się podawać przez ustnik. Do nebulizatorów dodawane są takie specjalne ustniki. Nikt ich nie stosuje - mówi lekarka.

Sterydy nie są lekami, które można podawać bez recepty. Ponadto zbyt częste podawane takich leków dzieciom powoduje, że ich organizmy tracą naturalną odporność.

Pomimo udowodnionej skuteczności kortykosteroidy nie są obojętne dla organizmu. Ich zażywanie wiąże się z szeregiem skutków ubocznych. W przypadku dzieci nadużywanie sterydów grozi zahamowaniem wzrostu. Natomiast stosowane poprawnie i pod kontrolą lekarza sterydy wziewne nie wpływają na rozwój dziecka, ani nie wywołują chorób.

- Kortykosteroidy zwiększają ryzyko zarażenia się niektórymi infekcjami i zmniejszają zdolność reagowania na poważne infekcje. Dlatego klinicyści powinni starannie rozważyć potencjalne korzyści, w stosunku do ryzyka, przed przepisaniem terapii kortykosteroidami, zwłaszcza w przypadku długotrwałego leczenia - piszą eksperci na łamach czasopisma "International Journal of Molecular Scientes".

Więcej artykułów na temat zdrowia przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Jak ochronić dzieci przed zakażeniem wirusem RSV i grypy?

Jak działają kortykosteroidy?

Kortykosteroidy (inne popularne nazwy to glukokortykosteroidy, steroidy, sterydy) są silnymi, szybko działającymi środkami przeciwzapalnymi. Zmniejszają stan zapalny ponieważ są chemicznie podobne do kortyzolu, jednego z naturalnych hormonów przeciwzapalnych organizmu (jest produkowany przez nadnercza). Sterydy działają przeciwzapalnie oraz immunosupresyjnie, czyli zmniejszają aktywność układu odpornościowego. Kortykosteroidy tłumią więc układ odpornościowy, co czyni organizm bardziej podatnym na infekcje. Pomagają jednak uzyskać szybką, choć tymczasową ulgę.

- Działania niepożądane w głównej mierze zależą od rodzaju preparatu, siły działania i dawki. Należy zaznaczyć, że niepożądane działania ogólnoustrojowe sterydów podawanych wziewnie są naprawdę rzadkie, a leki te uznaje się za bezpieczne nawet dla dzieci i kobiet w ciąży - czytamy na stronie KtoMaLek.

Źródła: Radio Zet, pub.med.gov, KtoMaLek.pl

Więcej o: