Cukrzyca - jedzenie ma wpływ na jej rozwój. Ale nie chodzi o słodycze! Prof. Czupryniak: Od cukierków nie ma się cukrzycy

Światowy Dzień Cukrzycy to międzynarodowa okazja, by porozmawiać o tej chorobie. Zwłaszcza że to, co jemy ma duży wpływ na jej rozwój. - Wypieramy cukrzycę, bo nie chcemy, żeby nas oceniano. Kojarzy się ze słabą wolą - mówi prof. dr hab. n. med. Leszek Czupryniak.

O cukrzycy mówi się, że jest chorobą XXI wieku. Niektórzy, tak jak prof. dr hab. n. med. Leszek Czupryniak, porównują ją wręcz do kiły. 14 listopada obchodzimy międzynarodowy Światowy Dzień Cukrzycy, przypadający w rocznicę urodzin odkrywcy insuliny - Fredericka Bantinga.

Zobacz wideo Cukrzyca: problem narodowy, a wiemy o niej tak niewiele. Poznaj najważniejsze fakty (nie mity)

Prof. Czupryniak: Od cukierków się nie ma cukrzycy

Prof. dr hab. n. med. Leszek Czupryniak jest specjalistą chorób wewnętrznych i diabetologii, a także członkiem Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego. Udzielił wyczerpującego wywiadu na łamach portalu medonet.pl. Przyznał w nim, że widzi szereg podobieństw między kiłą a cukrzycą - przede wszystkim, jeśli chodzi o wstyd. Jego zdaniem pacjenci, którzy chorują na cukrzycę w dużej mierze wypierają ją, bo "nie chcą, by ich oceniano".

Ludzie mówią z dumą "jestem po zawale", ale nigdy "mam cukrzycę"

- przyznaje profesor. Gdy pacjenci mówią, że "mają wysoki cukier", nie chcą słyszeć, że to oznacza cukrzycę. Mimo brania leków, konieczności konsultacji diabetologicznych wypierają chorobę. Co stoi za tym, że ludzie wstydzą się cukrzycy? Jak dodaje prof. Czupryniak:

Kojarzy się ze słabą wolą, z tym, że nie umieliśmy się powstrzymać od jedzenia cukierków. Tylko że to mit. Od cukierków się nie ma cukrzycy.

Kierownik Kliniki Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego mówi, że cukrzyca typu 2 jest przede wszystkim konsekwencją otyłości. A do niej prowadzić może wiele czynników - w tym również jedzenie słodyczy. Jednak one sam w sobie, nie są czynnikiem decydującym o chorobie.

Prof. Czupryniak: Tak jak trudno było zwalczyć kiłę, tak trudno jest pokonać cukrzycę

Tak jak trudno było zwalczyć kiłę, tak trudno jest pokonać cukrzycę. Kiły nie udało się wyeliminować, nawet gdy pojawiły się antybiotyki. Dokonano tego, dopiero kiedy wprowadzono przymusowe badania przesiewowe

- wyznaje profesor, przytaczając kolejne potwierdzenia na podobieństwo choroby wenerycznej do cukrzycy. Zdaniem naukowców cukrzyca przede wszystkim ma związek z niewłaściwym sposobem odżywiania się. Wszystko, co sprzyja rozwojowi otyłości, w konsekwencji może prowadzić również do tej choroby. 

Bo to nie ma znaczenia, czy jemy kilogramy słodyczy, objadamy się tłustymi żeberkami, czy codziennie zjadamy bochenek chleba. Efekt jest taki sam – każda zbędna kaloria będzie zamieniona w tłuszcz i doprowadzi do zwiększenia masy ciała. Przyczyną cukrzycy typu 2 jest otyłość

- stwierdza prof. Czupryniak. 

Co więc warto jeść, by uniknąć chorób? Profesor szczególną wagę przykłada do kaloryczności posiłków. Wskazuje, że lepiej wybierać chude mięsa i warzywa, które sycą i wypełniają żołądek niż węglowodany. 

Słodzone napoje powinny być zakazane albo tak drogie, że nikomu nie będzie opłacało się ich sprzedawać ani kupować

- dodaje. Według profesora jedynie świadome jedzenie oraz w pełni świadome wybory żywieniowe, to klucz do profilaktyki cukrzycy, otyłości i innych chorób - także cywilizacyjnych.

Więcej o: