Drętwienie (parestezja) lub mrowienie rąk może mieć wiele przyczyn, zaczynając od łagodnych, nie budzących większego niepokoju, aż po choroby zagrażające bezpośrednio życiu (może być oznaką zawału serca. W większości przypadków na szczęście nie ma się czym martwić. Jednak robi się poważniej, jeżeli za takimi objawami jak drętwienie kończyn stoi choroba serca lub poważne uszkodzenie nerwów ręki.
Gdy od czasu do czasu doznajemy nieprzyjemnego uczucia mrowienie dłoni, co zdarza się najczęściej w nocy, powodem jest chwilowy ucisk na nerw, spowodowany niewygodną pozycją. Wystarczy się poruszać, aby wszystko wróciło do normy. Gdyby jednak uczucie mrowienia nie ustępowało przez dłuższy czas, lepiej jest udać się do lekarza po poradę, niż snuć domysły i się denerwować.
Kolejna możliwa przyczyna mrowienia czy drętwienia ręki to zespół cieśni nadgarstka. Oznacza stan, gdy nerw pośrodkowy, jeden z trzech głównych nerwów w ramieniu, zostaje ściśnięty w obrębie nadgarstka zwanym kanałem nadgarstka. Objawem jest właśnie mrowienie dłoni, któremu towarzyszy ból, drętwienie i osłabienie mięśni dłoni, przy czym zazwyczaj dotyczy jednej ręki. Powodem jest często długa praca dłoni, na przykład przy komputerze.
Gdy podejrzewamy, że mamy zespół cieśni nadgarstka, zwróćmy się po pomoc do lekarza, który zapewne skieruje nas do fizjoterapeuty. Na zespół cieśni nadgarstka stosuje się ortezy, zastrzyki steroidowe, ćwiczenia oraz zaleca wprowadzenie zmian w miejscu pracy (ergonomiczne klawiatury itp.). Koniecznie trzeba też robić sobie przerwy od stukania na klawiaturze.
Do radikulopati, czyli korzeniowego zapalenie nerwu dochodzi, gdy nerw zostaje ściśnięty, zwykle w rdzeniu kręgowym, co może powodować szereg objawów, w tym mrowienie. To, gdzie odczuwamy mrowienie zależy od miejsca, w którym nerw jest uciskany. Na przykład radikulopatia szyjna oznacza, że uciśnięty jest nerw w szyi, co powoduje mrowienie, ból i osłabienie barku, ramion oraz dłoni. Leczenie obejmuje zwykle fizjoterapię, niekiedy konieczny jest niewielki zabieg chirurgiczny.
Mrowienie czy drętwienie dłoni wiąże się też z niektórymi infekcjami, takimi jak półpasiec oraz opryszczka. Przy czym trzeba pamiętać, że jeżeli mrowienie jest spowodowane zakażeniem, prawdopodobnie wystąpią też inne objawy, takie jak gorączka, dreszcze, kaszel lub nudności. Infekcje trzeba zwalczać lekami przeciwwirusowymi, stąd konieczna jest wizyta u lejarza. Ponadto drętwienie dłoni może być powiązane z boreliozą.
Taki stan powoduje, że dochodzi do nacisku na nerwy rdzeniowe, co w efekcie może objawić się m.in. drętwieniem dłoni.
Wiąże się z mrowieniem w palcach, któremu często towarzyszy nie ustępujące drętwienie dłoni. Cukrzyca zaburza też krążenie krwi, co w efekcie daje uczucie mrowienia w kończynach.
Chodzi o takie choroby jak stwardnienie rozsiane, zespół Parsonage'a-Turnera (zespół neurologiczny wywołany stanem zapalnym splotu ramiennego o nieznanej przyczynie)
Napadowy skurcz tętnic w obrębie rąk i stóp, które zmniejsza przepływ krwi do kończyn)
Inne możliwe przyczyny drętwienia dłoni to:
Więcej artykułów o zdrowiu przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.
Jeśli objawom towarzyszy którykolwiek z poniższych, powinniśmy zwrócić się o pomoc do lekarza: