Czy kontroluję swoje picie? 11 charakterystycznych oznak, że mamy już problem z alkoholem

Jednym ze sposobów na sprawdzenie, czy nie jestem uzależniony od alkoholu, jest uczciwe odpowiedzenie sobie na kilka pytań. Sygnały ostrzegawcze istnieją, choć nie zawsze je zauważamy.

- Piję, ale mało. Nie jestem przecież pijakiem... Zwykle bardzo trudno jest przyznać, że już mamy problem z alkoholem. Granica wcale nie jest taka wyraźna, ani łatwa do zauważenia, nawet przez najbliższe nam osoby. Możemy bowiem doskonale "ukrywać" się przez całe lata. Zaburzenia związane z używaniem alkoholu (AUD) mają różne stopnie: od łagodnego (gdy mamy 2-3 objawy), poprzez umiarkowane (4-5 objawów) do ciężkich (6 lub więcej objawów), obserwowanych przez minimum rok.

Podręcznik Diagnostyki i Statystyki Zaburzeń Psychicznych (The Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders) Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego) wymienia 11 charakterystycznych symptomów zaburzeń związanych z nadużywaniem alkoholu.

1. Pijesz więcej niż zamierzałeś lub dłużej niż zamierzałeś

To sytuacja, gdy mówimy sobie, że dzisiaj wypijemy jeden-dwa drinki, a potem zwykle się upijamy. Upijanie się oznacza w przypadku kobiet więcej niż cztery drinki dziennie lub więcej niż 7 drinków tygodniowo, w przypadku mężczyzn - więcej niż pięć drinków dziennie lub 7 drinków tygodniowo (według definicji Narodowego Instytutu ds. Nadużywania Alkoholu i Alkoholizmu - NIAAA).

2. Masz trudności z zaprzestaniem picia alkoholu lub trzymaniem się ustalonych limitów 

Chodzi o sytuację, gdy stale sobie obiecujesz, że będziesz mniej pił lub trzymał się limitów (nie więcej niż dwa drinki dziennie dla mężczyzn i jeden dziennie w przypadku kobiet), jednak nigdy ci się to nie udaje. Alkohol staje się nawykiem.

Nawyk to jedno lub więcej zachowań powtarzanych tak często, że stają się automatyczne. Problemem staje się, gdy nawyk przyczynia się do problemów w naszym życiu, wpływa na zdrowie, pracę, zachowanie i relacje z ludźmi. Niestety, zerwanie z nałogiem, zgodnie z obserwacjami, zajmuje od 18 do ponad 250 dni.

3. Spędzasz dużo czasu na spożywaniu alkoholu, piciu lub rekonwalescencji po epizodach picia

Problematyczne picie wiąże się ze złym samopoczuciem, ciągłym kacem, uczuciem zmęczenia, niechęcią do wysiłku. Jeśli zauważasz, że niedziele zwykle kojarzą ci się z porannym bólem głowy po zakrapianym wieczorze, może to być oznaka, że epizody upijania się zdarzają ci się niestety często i świadczą o problemie z kontrolowaniem picia.

Podobnie, gdy częste "dochodzenie do siebie" po alkoholu, odbiera ci czas na spotkania z przyjaciółmi czy rodziną, chęć do wyjścia z domu itd.

4. Masz zachcianki, kiedy nie pijesz alkoholu

Może to być związane z jakimiś wyzwalaczami, na przykład gdy na myśl o urlopie od razu widzimy kolorowe drinki i silne pragnienie, aby ich skosztować. Oznacza to również, że takimi wyzwalaczami są emocje.

Alkohol początkowo daje sporo przyjemności, ponieważ powoduje uwalnianie endorfin. To jednak tylko chwilowe uczucie, które jednak pamiętamy i wiążemy z piciem. Dlatego też w sytuacjach stresowych zaczynamy myśleć o drinku, szczególnie, jeśli w przeszłości sięgaliśmy po alkohol, aby poradzić sobie z nieprzyjemnymi emocjami.

5. Twoje nawyki związane z piciem powodują problemy w pracy, szkole lub domu

To bardzo wyraźna oznaka, że z naszymi alkoholowymi nawykami jest nie najlepiej. Spóźniamy się z wykonaniem zadań, nie dotrzymujemy terminów, robimy "głupie" błędy - tak mogą wyglądać nasze problemy w pracy czy na uczelni wynikające z nadmiernego picia. W efekcie tracimy zaufanie szefów lub wylatujemy z uczelni.

Co więcej, częste imprezowanie powoduje, że wydajemy coraz więcej pieniędzy na nałóg, aż wpadamy w spiralę zadłużenia lub ciągle odkładamy spłatę długów "na później".

6. Twoje nawyki związane z piciem zaczynają wpływać na relacje osobiste i zawodowe

Alkohol zmienia nasze relacje z otoczeniem, z naszych bliskich, partnerów, rodziców czy dzieci robi opiekunów i ratowników, a tym samym wciąga ich w krąg uzależnień. Pojawiają się złe emocje, czasem agresja i przemoc. Picie rozbija związki i rodziny, prowadzi do wielu destrukcyjnych zachowań, a tym autodestrukcyjnych.

7. Picie alkoholu prowadzi do ograniczenia czasu poświęcanego na pracę, hobby i inne zajęcia

Czasem częste picie zaczyna się od popijania podczas zajęć, które są przyjemnością, naszym hobby. Z czasem jednak chęć na alkohol zaczyna dominować. Coraz więcej czasu zabiera nam sączenie drinków niż samo hobby. To sygnał ostrzegawczy. "W końcu hobby nie jest już hobby. Hobby to picie" - podsumowuje Michael Genovese z Acadia Healthcare (organizacja specjalizująca się w leczeniu uzależnień) w wypowiedzi dla "Insidera". 

8. Pijesz alkohol, nawet jeśli stanowi to zagrożenie dla bezpieczeństwa twojego i innych osób

Wiesz, że nie wolno prowadzić samochodu po alkoholu, a i tak to robisz. Po kilku drinkach zjeżdżasz na nartach, wsiadasz na rower, wskakujesz do wody, aby popływać - innymi słowy alkohol zaczyna ci (i innym osobom w najbliższym otoczeniu) zagrażać już bezpośrednio - jednak to cię nie powstrzymuje. I jeszcze gorzej - zgłaszasz się do pracy (takiej jak np. budowa, czy szpital) będąc pod wpływem alkoholu, co ma wpływ na bezpieczeństwo innych osób, współpracowników, klientów czy pacjentów.

Zobacz wideo Picie alkoholu pomaga w walce z koronawirusem? Szkodliwy mit

9. Kontynuujesz picie, nawet jeśli wiesz, że wpływa to negatywnie na twoje samopoczucie

Zaczyna się od zaburzeń snu, a prowadzi do obniżenia nastroju i depresji oraz lęków. Problemy ze zdrowiem psychicznych i fizycznym u osób cierpiących na zaburzenia związane z używaniem alkoholu, narastają lawinowo (efekt "kuli śnieżnej").

W końcu nic już nas nie cieszy i nie przynosi uspokojenia, mamy jedynie ochotę na kolejną dawkę alkoholu. Tłumaczenie sobie, że pogorszenie samopoczucia to skutek alkoholu, nie powstrzymuje nas przed kolejnymi drinkami.

10. Pojawia się u ciebie tolerancja na alkohol

Już po kilku sesjach picia twój organizm może się przyzwyczaić do alkoholu, co oznacza, że będziesz go potrzebować coraz więcej, aby poczuć, że jesteś na rauszu. To niedobry znak. Zwiększona tolerancja na alkohol oznacza, że masz już problem z piciem. Przedtem wystarczała ci lampka wina, aby poczuć się wyluzowanym, teraz to uczucie pojawia się dopiero po wypiciu butelki.

11. Doświadczasz objawów odstawienia

Gdy ograniczasz alkohol albo zupełnie go odstawiasz, masz charakterystyczne objawy odstawienia - i to już po kilku godzinach (mogą się ciągnąć miesiącami). Możliwe objawy odstawienia to: drażliwość, lęk, depresja, bóle głowy, bezsenność, a w ciężkich przypadkach palpitacje serca, drgawki, napady padaczkowe, halucynacje. Niektórzy stosują na to swoisty "lek", czyli kolejną dawkę alkoholu, pozwalającą uniknąć nieprzyjemnych objawów odstawienia.

Gdzie szukać pomocy?

Zaburzenia związane z używaniem alkoholu to poważna choroba, która nieleczona może mieć trwały wpływ zarówno na zdrowie fizyczne, jak i psychiczne nasze i wielu osób wokół nas oraz zniszczyć relacje w domu i w pracy. O tym, jak można pomóc osobie uzależnionej od alkoholu piszemy pod tym linkiem.

Istnieje test (Test Rozpoznawania Zaburzeń Związanych ze Spożywaniem Alkoholu AUDIT), który pomaga w samodzielnej ocenie, czy nie pijemy ryzykownie, czy nie mamy już problemu z piciem. Jest dostępny na stronie PARPA (Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych).

Źródła: Insider, niaaa.nih.gov, parpa.pl

Więcej o: