Więcej artykułów o zdrowiu przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.
Sen, apetyt, nastrój i inne funkcje organizmu są regulowane przez rytm dobowy. Zawiaduje nim pewien obszar w podwzgórzu mózgu zwany jądrem nadskrzyżowaniowym podwzgórza (SCN). To nasz zegar okołodobowy, który reguluje rytm snu i czuwania oraz nadzoruje procesy fizjologiczne zachodzące w organizmie.
Jądro nadskrzyżowaniowe podwzgórza czerpie wiedzę o natężeniu oświetlenia z siatkówki oka. Następnie wysyła odpowiednie sygnały do tych części mózgu, które regulują rytm snu i czuwania, funkcje wewnątrzwydzielnicze, autonomiczne i zdolności poznawcze.
W ciągu dnia, gdy mózg dostaje sygnał, że wokół jest dostateczna ilość dziennego światła, stymuluje produkcję kortyzolu (hormon utrzymujący nas w czujności, "hormon stresu") oraz reguluje temperaturę ciała (normalna dla stanu czuwania to 36,4-36,9 stopni C). Gdy ilość światła, docierającego do siatkówki oka spada, mózg dostaje sygnał, że czas iść spać. Stopniowo obniża poziom kortyzolu, a zwiększa melatoniny. To tak zwany "hormon dobrego snu". Jednocześnie spada temperatura ciała.
Co dzieje się dalej? Gdy zasypiamy i przechodzimy przez pierwszą fazę snu, określaną skrótem NREM (sen głęboki), temperatura ciała nadal spada. W końcu osiąga najniższy punkt i tak utrzymuje się przez resztę nocy. Zwykle zmienia się o 0,1-1 stopnia C, a najniższa jest na około dwie godziny przed przebudzeniem. Mniej więcej od 5 rano (jeżeli przespaliśmy normalnie noc) ciepłota ciała stopniowo wraca do normalnego, dziennego poziomu.
Nasz organizm może mieć wówczas kłopot z regulowaniem ciepłoty ciała, co w konsekwencji utrudnia i zaburza sen. Jeżeli będzie nam zbyt gorąco w nocy, obudzimy się za wcześnie. Nasz sen zostanie zaburzony.
Przypomnijmy teraz krótko, jak wyglądają fazy snu. Otóż ogólnie rzecz biorąc wyróżniamy dwie fazy snu:
W fazie NREM przechodzimy przez cztery etapy stopniowo coraz mocniej zagłębiając się w sen. Faza NREM przeplata się z fazą REM. Mniej więcej co 90 minut zapadamy w tak zwany sen paradoksalny, podczas którego nasz mózg pracuje intensywnie, a mięśnie wiotczeją. Pojawiają się też najbarwniejsze sny. W tej fazie najłatwiej o wybudzenie.
Gdy coś zakłóca nasz sen podczas pierwszych dwóch etapów NREM może to skrócić trzeci i czwarty etap, a także fazę REM i utrudnić regenerację organizmu. W efekcie wstaniemy niewyspani i z poczuciem, że nie w pełni wypoczęliśmy.
Aby utrzymać niższą temperaturę ciała podczas snu musimy o to zadbać jeszcze zanim położymy się do łóżka.
Przygotujmy sypialnię na upalną noc:
Jak chłodzić ciało podczas upalnej nocy:
Radzi się też, aby w upały spać samemu, unikać drzemki w ciągu dnia, kofeiny i alkoholu przed snem. Najważniejsze jednak to zachować spokój, starać się odprężyć i nie popadać w desperację, gdy nie możemy zasnąć. Upały kiedyś miną.
Źródła: sleepfoundation.org