Witamina B6 i B12 - jak wpływają na objawy lęku i depresji

Naukowcy znaleźli dowody, że witamina B6, przyjmowana w wyższych niż zalecane obecnie dawkach, pomaga w zmniejszeniu objawów lękowych i łagodzi objawy depresji. Prawdopodobnie pomocna w tym przypadku może też być witamina B12.

Więcej artykułów o zdrowiu przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.

Witaminy z grupy B biorą udział w wielu procesach komórkowych, które są niezbędne dla sprawnego funkcjonowania układu nerwowego i mózgu. Ich rolą jest, między innymi, zapewnienie odpowiedniej równowagi między hamowaniem neuronalnym a pobudzeniem (poprzez zwiększanie hamowania i zmniejszanie pobudzenia). Istotne jest to, że nadmierne pobudzenie nerwowe jest powiązane z wieloma zaburzeniami neuropsychiatrycznymi, w tym lękiem i depresją.

- Funkcjonowanie mózgu opiera się na delikatnej równowadze między neuronami pobudzającymi, które przenoszą informacje, a neuronami hamującymi, które zapobiegają ucieczce aktywności - wyjaśnia prof. David Field, główny autor badania.

Mając na uwadze rolę dwóch witamin z grupy B, a mianowicie witaminy B6 (pirydoksyna) oraz witaminy B12 (kobalamina) w tych procesach, naukowcy z University of Reading w Wielkiej Brytanii sprawdzili, jaki może być efekt zwiększonego przyjmowania tych dwóch związków. Badacze chcieli sprawdzić, czy zalecane obecnie przez organy zdrowia dawki witamin B6 i B12 są wystarczające, aby pilnować równowagi neuronalnej.

W tym celu zaproszona do badań grupa, składająca się z 478 dorosłych osób, przyjmowała wysokie dawki obu witamin lub placebo przez około miesiąc. U uczestników badania oceniano poziom leku zgłaszany na początku i na końcu eksperymentu.

Zaburzenia lękowe i depresja to epidemia naszych czasów

Zaburzenia lękowe mogą występować pod różnymi postaciami, jako zespół lęku napadowego, zespół lęku uogólnionego i zespół lęku społecznego. Zdaniem amerykańskich ekspertów z National Institute of Mental Health (NIMH - Narodowy Instytut Zdrowia Psychicznego) na różne postaci lęków cierpi w jakimś momencie życia niemal co trzeci Amerykanin w wieku od 13 lat wzwyż.

Jeszcze bardziej niepokojące jest szerzenie się depresji. Zdaniem NIMH jest to jedno z najczęstszych schorzeń psychicznych w ostatnich czasach. Lęki i depresję leczy się przy pomocy leków oraz terapii poznawczo-behawioralnej lub terapii dialektyczno-behawioralnej. Wśród leków najczęściej przepisywane to benzodiazepiny (takie jak Xanax lub Ativan) i buspiron. Niektóre leki przeciwdepresyjne mają pomagać w leczeniu zarówno lęku, jak i depresji, takie jak SSRI (czyli inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny) i tricykliczne (Anafranil lub Tofranil), czy inne. W łagodniejszych przypadkach sięga się też po leki ziołowe (np. po walerianę).

Zobacz wideo Pandemia uderza w młodych. Psychiatra: Narastają w nich trudne emocje

Czy na lęk i depresję pomoże duża dawka witaminy B6 i B12?

Celem badania prowadzonego w University of Reading było sprawdzenie, w jakim stopniu witaminy B6 i B12 mogą wpływać na kwas gamma-aminomasłowy (GABA).

GABA (kwas γ-aminomasłowy, kwas gamma-aminomasłowy) to neuroprzekaźnik hamujący, czyli związany z układem przywspółczulnym, stanowiącym część autonomicznego układu nerwowego. Innymi słowy GABA może uspokoić układ nerwowy lub przyczynić się do rozwoju lęku lub depresji. Zaburzona równowaga hamowania i pobudzenia w mózgu to nie tylko ryzyko rozwoju depresji i stany lękowe, ale także możliwe zaburzenia wzrokowe i czuciowe (mogą być związane z brakiem równowagi między pobudzeniem a hamowaniem w korze wzrokowej).

Witamina B6 bierze udział w wielu procesach, które prawdopodobnie zmniejszają pobudzenie nerwowe, a witamina B12 jest ważna w przynajmniej dwóch z nich. Dlatego te dwa związki stały się przedmiotem zainteresowania naukowców, którzy podejrzewali, że osoby doświadczające lęków i depresji mają niedobory tych witamin.

Podczas eksperymentu przez miesiąc podawano uczestnikom tabletki z witaminą B6 zawierającą 100 miligramów tego związku. Tabletki B12 miały po 1000 mikrogramów (mcg). Jak podkreślają badacze, takie ilości znacznie przekraczają dzienne zapotrzebowanie dietetyczne, jakie znajdziemy w zaleceniach FDA (Food and Drug Administration), które wynoszą 1,7 mg dla B6 i 2,4 mcg dla B12.

Wyniki badań pokazały, że witamina B6 w dużych dawkach może zmniejszać objawy lęku i depresji.

Witamina B6 pomaga organizmowi wytworzyć specyficzny przekaźnik chemiczny, który hamuje impulsy w mózgu, a nasze badanie łączy ten uspokajający efekt ze zmniejszonym lękiem

- powiedział prof. Field.

Natomiast mniej spektakularne wyniki zaobserwowano w grupie przyjmującej duże dawki B12. Być może dlatego - jak tłumaczą autorzy - że czas przyjmowania suplementów (czyli miesiąc) to zbyt mało, aby można było zaobserwować pozytywne zmiany. Możliwe też, że przyjmowana dawka jest jeszcze zbyt mała.

Środowisko naukowe przyjęło wyniki tych badań z dużym entuzjazmem. Oznacza to bowiem, że prawdopodobnie istnieje pewna alternatywa dla dość inwazyjnych leków psychotropowych, mniej szkodliwa dla organizmu. Ponadto witamina B jest tania i łatwo dostępna, nie wymaga recepty, a zatem może być bez przeszkód zażywana przez osoby doświadczające lęków lub depresji o umiarkowanym nasileniu.

Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie "Human Psychopharmacology: Clinical and Experimental".

Źródła: MedicalNewsToday.com, Human Psychopharmacology: Clinical and Experimental

Więcej o: