Kuriozalny nawyk zaprowadził 37-latka do szpitala. Wszystko z powodu... obsesji na punkcie skarpetek

Pewien mężczyzna z Chin trafił do szpitala z ciężkim bólem klatki piersiowej oraz intensywnym kaszlem. Na początku podejrzewano u niego zapalenie płuc, jednak po dokładniejszej analizie okazało się, że 37-latek cierpi na infekcję grzybiczą. W trakcie wywiadu wyszło na jaw, że przyczyną był... codzienny nawyk wąchania skarpetek po całym dniu pracy.

Obsesja na punkcie codziennego sprawdzania stanu skarpetek doprowadziła mężczyznę z Chin o nazwisku Peng do poważnego uszczerbku na zdrowiu. Żyjące między zabrudzonymi włóknami grzyby wprowadziły bowiem swoje zarodniki do jego organizmu, po czym zaczęły namnażać się w płucach. Po zdiagnozowaniu infekcji mężczyzna trafił do szpitala. Dziwny nawyk najprawdopodobniej nie był jedyną przyczyną wystąpienia infekcji - Chińczyk cierpiał na niedobory snu, które również mogły osłabić jego odporność - podaje portal sciencealert.com.

Zobacz wideo Czy da się przesadzić z myciem rąk? [NaZdrowie]

Przeczytaj więcej na stronie głównej Gazeta.pl.

Infekcja grzybicza: czym się charakteryzuje?

Grzybice to wysoce zaraźliwe choroby zakaźne, które dotykają zarówno ludzi, jak i zwierzęta. Są powodowane przez grzyby. Organizmy te najczęściej atakują skórę i paznokcie, niektóre są składnikami fizjologicznej flory człowieka. Rozwojowi grzybicy sprzyjają wysokie temperatury, wilgoć i brak światła. Większość infekcji ogranicza się do niewielkiego obszaru skóry (np. między palcami u nóg). Jednak niektóre z nich mogą rozprzestrzenić się na całą powierzchnię skóry i zająć umiejscowione głębiej tkanki. Niektóre infekcje grzybicze ustępują samoistnie. Większość jednakże wymaga interwencji lekarskiej i nierzadko długotrwałego leczenia. Nieleczone grzybice są w stanie spowodować trwałe uszkodzenia w organizmie, a w skrajnych przypadkach nawet prowadzić do śmierci.

Jak utrzymanie higieny wpływa na ryzyko rozwinięcia grzybicy?

Aby uniknąć rozwoju grzybicy, ważne jest odpowiednie utrzymywanie higieny i nie chodzi tu o samą częstotliwość mycia się, lecz także o stosowanie mydła o odpowiednim pH dla skóry. Jednak najistotniejszą kwestią pozostaje utrzymywanie skóry warunkach, w których może pozostać sucha i mieć dostęp do powietrza. Jeżeli więc mamy skłonność do pocenia się, należy unikać części garderoby z tworzyw sztucznych. Kiedy korzystamy z pływalni i wspólnych urządzeń kąpielowych, konieczne jest również zakładanie odpowiedniego obuwia ochronnego i używanie własnych ręczników.

Więcej o: