Nimfa kleszcza. Czy jej ukąszenie jest równie niebezpieczne?

Nimfa kleszcza jest niedojrzałym osobnikiem kleszcza, którego ukąszenie jest bardzo groźne dla zdrowia. Bardzo trudno ją zauważyć, ponieważ jest niewielka. Swoim wyglądem przypomina małą, czarną lub brązową plamkę. W przypadku kiedy napije się krwi, natychmiast opuszcza żywiciela. Jak się przed nią chronić?

Jak wygląda nimfa kleszcza?

Nimfa kleszcza, a konkretnie jej ukąszenie może być brzemienne w skutkach dla człowieka. Jak wygląda nimfa kleszcza? Nimfa kleszcza jest nierozwiniętym w pełni osobnikiem, ale jest tak samo niebezpieczna jak osobnik dorosły. Jej rozmiary są niewielkie - wygląda jak brązowa lub czarna kropka. Nimfy mają twarde pancerze, które pełnią funkcję ochronną. Bardzo ciężko je rozpoznać i dostrzec. Ich ugryzienie nie jest bolesne, ale może skutkować poważnymi schorzeniami przenoszonymi przez osobniki.

Nimfa kleszcza: jak rozpoznać?

Nimfa kleszcza: jak rozpoznać? W rzeczywistości są bardzo trudne do rozpoznania ze względu na ich małe rozmiary. Wyglądają jak ziarenko piasku. Ich rozmiary sięgają zaledwie 1 mm i są trudne do dostrzeżenia gołym okiem. Kiedy napiją się ludzkiej krwi, rozrastają się do 1 cm i natychmiast uciekają. Łatwo pomylić je z pieprzykami, ponieważ nimfy od połowy odwłoku posiadają dopiero grzbiety. Ugryzienie tego kleszcza nie jest bolesne, ale w miejscu, w którym się wgryzł, może zostać ślad, który swędzi i piecze. Rana może być czerwona. Nimfa kleszcza jest groźna dla zdrowia, dlatego należy zachowywać jak największą ostrożność.

Nimfa kleszcza pod skórą

Nimfa kleszcza pod skórą przypomina czarną kropkę lub pieprzyka niewielkiego rozmiaru. Jest w stadium rozwoju, a więc potrzebuje krwi, aby przeistoczyć się w dorosłego pajęczaka. Nimfa kleszcza może nas zaatakować w słoneczne i upalne dni. Bytuje na łąkach, polach i drzewach. Jej ugryzienie nie należy do bolesnych, ponieważ w miejscu wgryzienia się nimfa kleszcza wpuszcza substancję znieczulającą. Jedyną rzeczą, jaką możemy zauważyć to niewielka ranka, która swędzi, piecze i jest czerwona.

Zobacz wideo Jak usunąć kleszcza?

Wbita nimfa kleszcza

Wbita nimfa kleszcza przypomina czarną lub brązową kropkę, znamię lub pieprzyk. Nimfa kleszcza może wbić się w dowolne miejsce na ciele. Większość osób pogryzionych przez ten rodzaj kleszcza nawet nie wie, kiedy i jak to się stało. Nimfa kleszcza nie zawsze pozostawia po sobie ślad, właśnie dlatego jest tak ciężka do wykrycia. Czasami pojawia się reakcja alergiczna i rumień w miejscu wbicia kleszcza, ale nie zawsze. Niestety, jak większość kleszczy ona też potrafi przenosić niebezpieczne dla zdrowia choroby. Do najczęstszych należą borelioza i odkleszczowe zapalenie mózgu. Aby, się przed nimi uchronić, należy zakrywać ciało i stosować specjalne środki ochronne przeciwko kleszczom.

Nimfa kleszcza: jak usunąć?

Nimfa kleszcza: jak usunąć? Nimfy usuwamy tak jak wszystkie inne kleszcze. Jeżeli zobaczymy takiego pajęczaka pod skórą, należy wziąć pęsetę, chwycić go za grzbiet i mocno pociągnąć. Kleszcz musi zostać wyciągnięty w całości. Ranę po wyciągnięciu kleszcza należy zdezynfekować i przemyć. Przed usunięciem kleszcza, zaatakowanego miejsca nie można smarować żadnymi substancjami tłustymi. Jeśli sami nie potrafimy go usunąć, to należy udać się do lekarza pierwszego kontaktu, który z powodzeniem zrobi to za nas. Nimfa kleszcza jest niebezpieczna, dlatego ważna jest szybka reakcja po jej ukąszeniu.

Nimfa kleszcza u dziecka

Jeżeli zauważymy nimfę kleszcza u dziecka, należy niezwłocznie ją usunąć, np. z użyciem specjalnego zestawu do usuwania kleszczy, który można nabyć w aptece. Wbitego kleszcza nimfy ciężko zauważyć, bo rzadko kiedy pozostawia po sobie ślady. Niemniej jednak czasami może pojawiać się zaczerwienienie lub rumień w miejscu wkłucia. Dlatego warto obserwować wszelkie zmiany na skórze dziecka. Aby uniknąć kleszczy w przyszłości, można dziecko smarować specjalnymi preparatami i zakrywać dokładnie ciało podczas spacerów na terenach łąk, lasów, parków, czyli tam gdzie istnieje duże prawdopodobieństwo występowania kleszczy. 

Zobacz też: Bolimuszki górą. Na razie to te owady rozdają sezonowe karty. Konieczne opryski?

Więcej o: