Jak najlepiej odżywiać się na każdym etapie życia

Na każdym etapie życia powinniśmy się odżywiać racjonalnie i zdrowo, ale z drugiej strony - każdy wiek ma inne wymagania. Co na ten temat mówią eksperci? Kiedy najważniejsze jest - powiedzmy - żelazo, a kiedy przeciwutleniacze?

Więcej na temat zdrowia i właściwej diety przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.

Co to ogólnych zasad zdrowego odżywiania istnieje na pewno zgoda. Wiemy, że powinniśmy priorytetowo traktować warzywa i owoce, unikać przetworzonej żywności, ponieważ jest pełna soli lub cukru oraz tłuszczów trans (czyli częściowo uwodornionych tłuszczów, które są szkodliwe dla zdrowia). Najważniejsze jest umiarkowanie, czyli nieprzesadzanie z ilością zjadanych potraw.

Ale też wiadomo, że każdy wiek ma nieco inne wymagania. Najpierw przecież rośniemy, a więc potrzebujemy budulca kości i mięśni, potem wkraczamy w wiek największej aktywności i fizycznej i zawodowej, a potem musimy zadbać o starzejący się organizm. Jakie zatem produkty są najważniejsze na kolejnych etapach naszego życia? - pisze o tym Graham Lawton, znany popularyzator nauki i autor książki "This Book Could Save Your Life" oraz dziennikarz "NewScientist".

Dziecko do dwóch lat - żelazo i wiele energii

Eksperci National Health Service (NHS - system służby zdrowia w Wielkiej Brytanii) zalecają, aby karmienie piersią zakończyć po około szóstym miesiącu życia, ponieważ mleko staje się coraz uboższe w składniki odżywcze i zaczyna w nim brakować żelaza. W efekcie zarówno dziecku, jak i matce grozi anemia.

W menu malutkiego dziecka powinny pojawić się warzywa liściaste, jajka oraz pełnotłusty nabiał. Takie warzywa jak brokuły czy szpinak nadają się do zmiksowania, a są to znakomite źródła żelaza. Ponadto zaleca się, aby rodzicie karmili malucha pełnotłustym mlekiem, pełnotłustym serem czy pełnotłustym jogurtem, ponieważ dziecko na tym etapie życia potrzebuje masy energii, aby rosnąć. To także moment, żeby możliwie jak najszybciej zapoznać dziecko z owocami i warzywami, stanowiącymi potem podstawę zbilansowanej diety.

Od dwóch lat do nastolatka - wapń i żelazo

W tym okresie zwracamy uwagę, aby dziecko jadło produkty bogate w wapń, i to zarówno pochodzenia zwierzęcego, jak mleko i przetwory  mleczne, jak i wapń pochodzenia roślinnego. Znakomitym źródłem wapnia są nasiona (słonecznik, mak, chia, sezam) i na przykład tofu. Wapń jest w tym okresie życia kluczowy, ponieważ potrzebują go szybko przyrastające kości. Brytyjscy lekarze zalecają, aby przejść na produkty nabiałowe półtłuste. Przypominają też o owocach i warzywach, jako źródle żelaza.

Nastolatki i młodzi dorośli - białko i żelazo

Zalecenia brytyjskich ekspertów mówią o ważnych w tym okresie produktach spożywczych, takich jak rośliny strączkowe, chude mięso, suszone owoce. To także czas, aby zapoznać nasze dziecko ze smakami z kuchni świata. Dobrze jest wciągać nastolatka we wspólne gotowanie egzotycznych potraw. W ten sposób można wprowadzić do diety dziecka nowe składniki.

W okresie dojrzewania zwracamy też uwagę na żelazo, którego dobrym źródłem są jajka i zielone liściaste warzywa oraz suszone owoce.

Dwudziestolatki, trzydziestolatki i czterdziestolatki - witaminy z grupy B, produkty pełnoziarniste, przeciwutleniacze i post

Gdy mamy dwadzieścia lat, zmieniamy swój styl życia i zaczynamy zapewne imprezować. Alkohol, kofeina i stres oznaczają, że w tym okresie może nam brakować witaminy B12 (szczególnie gdy przechodzimy na wegetarianizm). Potrzebujemy zatem potraw bogatych w witaminy z grupy B (mięso, ryby, nabiał, jaja) lub zielonych warzyw liściastych i na przykład drożdży (dla wegan to źródło witaminy B12).

Trzydziestolatki powinny zwrócić szczególną uwagę na produkty pełnoziarniste. Dzięki temu wzbogacą dietę o kwas foliowy (niezwykle ważny dla przyszłych matek i ich potomstwa). Mężczyznom witaminy z grupy B przydadzą się do utrzymania prawidłowej wagi. Jak podkreśla ekspert, takie produkty, jak razowy chleb czy kasza lub brązowy ryż dają uczucie sytości i zapobiegają nadmiernemu objadaniu się.

Ważne staje się zdrowie jelit, bo około trzydziestki zaczynamy mieć pierwsze problemy z trawieniem, więc przydaje się błonnik, a ten znajdziemy w pełnym ziarnie oraz w warzywach. Ponadto zielone warzywa są pełne kwasu foliowego - przypomina ekspert.

Czterdziestolatki zaczynają już walkę z efektami starzenia. Potrzebują zatem przeciwutleniaczy, aby chronić skórę i ciało. Przeciwutleniacze znajdziemy w warzywach i owocach (te w kremach i tabletkach nie działają! - wyjaśnia ekspert). Od czasu do czasu powinniśmy też pościć. To wtedy organizm "oczyszcza się" z różnych niepotrzebnych już resztek i poprawia się metabolizm. 

- Wiemy, że zmiana ilości, rodzaju i czasu spożywania pokarmu (czyli okresowy post) jest prawdopodobnie najpotężniejszym, możliwym i najbezpieczniejszym sposobem na poprawę zdrowia, przedłużenie życia i wydłużenie okresu, w którym jesteśmy zdrowi i dobrze funkcjonujemy. To działa u wszystkich gatunków, od bakterii po ludzi - napisali naukowcy z Uniwersytetu Południowej Kalifornii (USA) po przeanalizowaniu setek badań. Artykuł na ten temat ukazał się niedawno w czasopiśmie "Cell".

Pięćdziesiąt lat minęło - zmieniamy tłuszcze nasycone na tłuszcze nienasycone

- Więcej oliwy z oliwek, mniej masła - pisze Graham Lawton - Nadszedł bowiem czas, aby skoncentrować się na kontrolowaniu wagi, zapobieganiu cukrzycy i chorobom serca. I na walkę z cholesterolem.

Tłuszcze nasycone to związki pochodzenia zwierzęcego, nienasycone są ze świata roślin. Pięćdziesiątka to dobry czas, aby zmniejszyć porcje mięsa na talerzu na rzecz ryb oraz warzyw podlanych oliwą z oliwek. Autor jednak stara się też oddemonizować tłuszcze nasycone. Przypomina, że i one są nam potrzebne, chociaż nie w takich ilościach, w jakich zwyczajowo są spożywane.

- Tłuszcze nasycone są zdrowym i niezbędnym elementem zbilansowanej diety, ale jemy ich zbyt dużo. A jeśli jesz za dużo, grozi ci otyłość i choroby serca - pisze Graham Lawton.

Zobacz wideo Popularny w dietach odchudzających seler ma też działanie... odmładzające!

Sześćdziesięciolatki potrzebują dużo białka, po siedemdziesiątce ważne jest, aby zjeść posiłek z przyjaciółmi

Gdy mamy sześćdziesiąt lat, dzięki białku przeciwdziałamy utracie masy mięśniowej. Po siedemdziesiątce zaczynamy powoli tracić apetyt. Zatem tym bardziej musimy dbać, aby te niewielkie posiłki były zróżnicowane i zawierały wszystkie potrzebne nam składniki odżywcze. Ale najważniejsze jest, aby nie siedzieć przy stole w samotności. O ile to tylko możliwe, jedzmy w towarzystwie z przyjaciółmi.

Źródło: The Guardian

Więcej o: