Więcej o problemach związanych z chorobami zakaźnymi przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.
Odra jest wysoce zakaźną chorobą wirusową, która atakuje przede wszystkim dzieci, chociaż dorosła nieodporna osoba także może się zarazić. Początkowo przypomina zwykłe przeziębienie. Po dwóch-czterech dniach do objawów infekcji dołączają gorączka, kaszel i wysypka na całym ciele. Odra ma ciężki przebieg, a ponadto może spowodować niebezpieczne dla zdrowia i życia komplikacje. Grozi takimi następstwami jak ciężkie biegunki, obrzęk mózgu, infekcje dróg oddechowych (zapalenie płuc), a nawet utrata wzroku.
Najgroźniejsze powikłanie odry to podostre stwardniające zapalenie mózgu, które może się ujawnić po 4-10 latach po infekcji. Objawia się postępującym otępieniem, wzrastającym napięciem i sztywnością mięśni oraz drgawkami. Chory umiera w ciągu dwóch lat od pojawienia się symptomów.
Nie ma leku na odrę, stosuje się tylko środki łagodzące objawy. Wirus roznosi się drogą kropelkową i łatwo zaraża kolejne osoby, a chronić się możemy poprzez szczepienia. Aby osiągnąć próg odporności stadnej trzeba zaszczepić 95 proc. osób w każdym roczniku. Jednak - jak podaje UNICEF - są kraje, gdzie poziom zaszczepienia nie przekracza 46 proc., czego przykładem jest obecnie Somalia.
Epidemie odry wiążą się ze wzrostem zachorowań na inne choroby zakaźne. Dzieje się tak, ponieważ wirus odry na prawie trzy lata zaburza obronę immunologiczną organizmu, a dowiodły tego wieloletnie badania, prowadzone w USA oraz w Holandii.
Według danych UNICEF-u i Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w dwóch pierwszych miesiącach 2022 roku na odrę zachorowało ponad 17 300 osób. Dla porównania w styczniu i lutym ubiegłego roku odnotowano 9600 przypadków. W ciągu ostatniego roku zgłoszono 21 dużych epidemii odry w Afryce oraz we wschodniej części wybrzeża Morza Śródziemnego. Te liczby są jednak prawdopodobnie wyższe, ponieważ pandemia zakłóciła systemy nadzoru nad chorobami zakaźnymi na całym świecie.
- Odra jest bardzo zaraźliwą chorobą, której można zapobiegać poprzez szczepienia. Często służy jako znak ostrzegawczy, niczym kanarek w kopalni węgla. Pokazuje nam, gdzie są słabości w systemie szczepień - mówi Christopher Gregory, starszy doradca ds. zdrowia w dziale szczepień UNICEF.
Eksperci obawiają się, że wraz z powrotem odry, wrócą też inne choroby zakaźne. Spodziewają się, między innymi, wzrostu zachorowań na żółtą gorączkę (żółta febra, wywoływana przez wirusa z grupy flavivirusów. Występuje w Afryce oraz w Ameryce Południowej).
Największe niebezpieczeństwo dotyczy regionów o niestabilnej sytuacji politycznej oraz najsłabszych gospodarczo. Na czele rankingu, jeśli chodzi o zachorowania na odrę, są obecnie Somalia, Jemen, Afganistan, Nigeria i Etiopia. Eksperci obawiają się także o Ukrainę, gdzie wojna destabilizuje programy szczepień. W dodatku ten kraj od kilku lat odnotowuje wzrost zachorowań na odrę. W latach 2017-2019 w tym kraju zgłoszono ponad 115 tys. przypadków odry, a 41 dzieci zmarło. To była najwyższa zachorowalność na tę chorobę w całej Europie. Trwająca wojna z pewnością jeszcze bardziej pogorszy sytuację i wiele dzieci może pozostać niezaszczepiona.
Organizacja szacuje, że na całym świecie pandemia zatrzymała 57 kampanii szczepień w 43 krajach. Oznacza to, że 203 miliony ludzi, w większości dzieci, nie zostało zaszczepionych. W tym 19 programów szczepień dotyczyło odry, jak poinformował UNICEF. A zatem ryzyko zachorowania na tę chorobę dotyczy obecnie około 73 milionów dzieci na świecie. Światowa Organizacja Zdrowia obawia się, że skutki "odciągnięcia" uwagi od szczepień przez COVID-19, będą odczuwalne przez dziesiątki lat.
Według danych NIZP-PZH w Polsce w 2019 roku na odrę zachorowały 1492 osoby. To czterokrotnie więcej niż rok wcześniej, gdy odnotowano 359 przypadków i 24 razy więcej niż w 2017 roku (63 osoby). W naszym kraju szczepienia przeciw odrze wykonuje się skojarzoną szczepionką przeciw odrze, śwince i różyczce. Te szczepienia są obowiązkowe i bezpłatne dla dzieci. W 13-14 miesiącu życia podawana jest pierwsza dawka, druga, gdy dziecko ma 10 lat.
Skuteczność szczepionek przeciw odrze jest bardzo wysoka. Po otrzymaniu dwóch dawek co najmniej 95 proc. (90-98 proc.) dzieci jest chronionych przed zachorowaniem. Odporność utrzymuje się do końca życia. Dorośli mogą przyjąć szczepionkę przeciw odrze odpłatnie.
Źródła: The Guardian, UNICEF