Covidowe ucho to nowy problem ozdrowieńców. U kogo pojawia się najczęściej? Jest pewna grupa wiekowa

Covidowe ucho to kolejna pozycja na liście nietypowych powikłań, które pojawiają się u niektórych osób po przechorowaniu COVID-19. Ilu pacjentów dotyka? Co robić, gdy nas dopadnie? Wyjaśniamy.

Więcej najnowszych informacji o COVID-19 znajdziesz na Gazeta.pl.

O nowym powikłaniu pocovidowym informuje serwis livemint.com, który powołuje się na raport opublikowany przez "Hindustan Times". Wynika z niego, że na przypadłość, która przez lekarzy została nazwana "covidowym uchem", skarży się około sześć procent pacjentów, którzy przeszli COVID-19. Częściej dotyka osób w wieku 40 lat i starszych.

Zobacz wideo Dr Fiałek o hejcie, który go dotknął w związku z walką z COVID-19

Livemint podaje, że "covidowe ucho" występuje albo w trakcie infekcji, albo kilka tygodni po jej zakończeniu. Objawia się zwykle:

  • bólem ucha,
  • dzwonieniem w uchu,
  • szumami usznymi,
  • zawrotami głowy,
  • niekiedy tymczasową utratą słuchu.

"Covidowe ucho". Jak sobie z nim radzić?

Lekarze zalecają, aby w przypadku wystąpienia tej przypadłości, zgłosić się na konsultację do laryngologa. Być może zostanie zastosowana terapia sterydami, medycy polecają też ćwiczenia rozluźniające, w tym takie z głębokiego oddychania.

Na razie nie wiadomo, co jest konkretną przyczyną występowania u części osób tego powikłania. Lekarze sugerują, że dzwonienie czy brzęczenie w uszach może być powiązane z szumami usznymi, które są częstym problemem u osób starszych. Dolegliwości mogą wiązać się również z problemami z układem krążenia.

COVID-19. Nietypowe powikłania i objawy

"Covidowe ucho" to kolejna niestandardowa przypadłość, która pojawia się u niektórych osób po przechorowaniu COVID-19. Wcześniej pisaliśmy m.in. o "covidowym penisie", czyli zmniejszeniu narządu w związku z zakażeniem.

Już pod koniec ubiegłego roku grupa badaczy z University College London stwierdziła, ze w u niektórych mężczyzn, którzy przeszli tę chorobę, rzeczywiście odnotowano zmniejszenie wielkości penisa i jąder.

Ponadto, jak wynika z badania przeprowadzonego na czterech mężczyznach przez University of Miami Miller School of Medicine na Florydzie w USA, zakażenie koronawirusem może doprowadzić też do ograniczenia dopływu krwi do narządów płciowych. W efekcie pacjenci mogą mieć problemy z osiągnięciem erekcji.

Urolog zajmuje się schorzeniami związanymi z układem moczowo-płciowym Covidowy penis sieje postrach wśród mężczyzn. Urolodzy komentują

Jak przekonuje dr Charles Welliver, urolog i dyrektor ds. zdrowia mężczyzn w Albany Medical College, istnieją sposoby leczenia tej przypadłości. W rozmowie z magazynem "Slate", specjalista wyjaśniał, że pomocne mogą okazać się m.in. pompki erekcyjne. Urządzenia te pobudzają bowiem przepływ krwi.

Część pacjentów zmaga się też z tzw. covidowymi palcami. To zmiany skórne, które obejmują głównie palce i podeszwy stóp. Utrzymują się zwykle do dwóch tygodni, po czym samoistnie znikają. "Covidowe palce" zdarzają się przede wszystkim u nastolatków i młodych ludzi, którzy przechodzą zakażenie bezobjawowo lub bardzo łagodnie. To najczęstszy objaw skórny zgłaszany przy COVID-19.

Objawy skórne COVID-19 może powodować nietypowe wysypki skórne. Cztery typy zmian, których nie można ignorować

Francuscy naukowcy sugerują, że "covidowe palce" mogą być efektem ubocznym walki, jaką układ immunologiczny prowadzi z wirusem.

Covidowe palce "Covidowe palce" - odkryto dlaczego pojawia się ten objaw

Na tym jednak nie koniec. Niektórzy pacjenci zgłaszają również objaw, który został nazwany "covidowym językiem". Jest zgłaszany rzadziej niż typowe dla COVID-19 symptomy, takie jak duszności, kaszel czy gorączka i zmęczenie.

Zdarza się bowiem, że choremu podczas choroby puchnie język albo zmienia barwę na czerwoną, pokrywa się białawym niejednolitym nalotem, a na jego powierzchni pojawiają się guzki lub krostki. Tym objawom nierzadko towarzyszy też utrata smaku oraz uczucie pieczenia w ustach. Tego typu zmiany na powierzchni języka nie ograniczają się tylko do COVID-19. Zdarzają się także chorym zakażonym innymi wirusami lub bakteriami.

To, że samodzielnie nie obserwujesz zmian na języku, nie oznacza jeszcze, że ich tam nie ma, bądź, że choroba, która wywołuje pieczenie, nie jest groźna "Covidowy język" - jeden z objawów zakażenia. Jakie zmiany skórne wywołuje COVID-19

Więcej o: