Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Choroba Alzheimera to choroba zwyrodnieniowa mózgu charakteryzująca się zaburzeniami pamięci oraz zachowania, które prowadzą do otępienia. Objawy te po jakimś czasie uniemożliwiają prawidłowe funkcjonowanie w codziennym życiu. Ujawnia się zwykle u ludzi 60-65. letnich. Jej efektem jest stopniowy zanik neuronów (komórek nerwowych) w mózgu. To prawda, że z wiekiem owe komórki powoli giną, ale w chorobie Alzheimera ten proces postępuje bardzo szybko: blisko połowa komórek umiera w ciągu 7-12 lat. Neurony giną, a w ich miejsce wkraczają złogi beta-amyloidu - białka, które uniemożliwia przepływ informacji między komórkami nerwowymi.
Zaawansowana choroba upośledza wszystkie czynności mózgu: zapamiętywanie, zachowanie, myślenie abstrakcyjne, umiejętność dokonywania osądów, mowę, zdolność pisania, ruchy i ich koordynację. Co ciekawe - owo upośledzenie postępuje w odwrotnej kolejności do tej, w jakiej nabywaliśmy je, począwszy od urodzenia. Z naszej pamięci umyka najpierw to, co poznaliśmy w ostatnim czasie, czyli z wiedzą i umiejętnościami jakby cofamy się do czasów młodości, dzieciństwa.
Choroby Alzheimera nie da się wyleczyć, można jednak jej zapobiegać. Są tylko dwa czynniki wywołujące chorobę Alzheimera na które nie ma mamy wpływu, są to wiek i czynniki genetyczne. Mam natomiast ogromny wpływ na to, co jemy, jaki prowadzimy styl życia. Aktywność fizyczna i odpowiednia dieta są w stanie zmniejszyć ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego, cukrzycy czy otyłości.
- Walka z nadciśnieniem tętniczym, cukrzycą, hipercholesterolemią i otyłością ma duże znaczenie ochronne. W ostatnim okresie podkreśla się także związek przewlekłego procesu zapalnego rozpoczynającego się w jelitach lub w obrębie przyzębia na przyspieszenie procesów zwyrodnienia mózgu. Istotne jest również dbanie o higienę psychiczną, między innymi walka z przewlekłym stresem, zaburzenia depresyjnymi, bezsennością - komentuje prof. Tomasz Gabryelewicz, kierownik Oddziału Alzheimerowskiego Szpitala MSWiA w Warszawie, prezes Polskiego Towarzystwa Alzheimerowskiego.
Specjaliści zgodnie twierdzą, że w zapobieganiu procesów otępiennych bardzo ważna jest dieta. Zaleca się tzw. dietę śródziemnomorską, czyli świeże produkty oraz zdrowe tłuszcze nienasycone (np. oliwa z oliwek). Taka dieta bogata jest w witaminy z grupy B i kwas foliowy oraz polifenole roślinne, kwasy tłuszczowe omega 3, witaminy antyoksydacyjne. Warzywa, ryby, orzechy zawierają wiele cennych dla zdrowia substancji, które dobrze wpływają na układ nerwowy. Jednak sama dieta nie wystarcza. Warto pamiętać również o aktywności fizycznej. Już 75 minut intensywnego treningu tygodniowo wystarcza, aby zapobiegać chorobom serca czy metabolizmu, które sprzyjają rozwojowi Alzheimera.
Równie ważne jak dieta i ruch jest dbanie o kontakty społeczne, więzi emocjonalne, aktywność umysłową. Kontakty z ludźmi stymulują mózg do pracy zapobiegając depresji czy apatii, które bardzo często towarzyszą chorobie Alzheimera.
Na początek pojawiają się problemy z pamięcią, zapominanie bieżących pytań, powtarzanie tych samych zdań, czynności. Towarzyszą temu zmiany nastroju i zachowania.
W pierwszej fazie są to zwykle zaburzenia nastroju, zaburzenia lękowe, apatia, wycofanie społeczne, w kolejnym etapie — pojawiają się zachowania bardziej uciążliwe dla opiekuna, takie jak pobudzenie, agresja oraz objawy psychotyczne. U około 70 proc. pacjentów występują urojenia. Najbardziej charakterystyczne są urojenia okradania. Nieco rzadziej, bo w 30 proc. przypadków występują halucynacje - głównie wzrokowe i słuchowe - podkreśla prof. Tomasz Gabryelewicz.
Podstawę w leczeniu choroby Alzheimera jest szybka i trafna diagnoza. Jeśli pacjent jest jeszcze świadomy w momencie jej postawienia może podjąć konkretne decyzje dotyczące swojej przyszłości, pracy czy finansów. Pierwsze oznaki otępienia mogą być widoczne już dla lekarza pierwszego kontaktu. Dzięki wykonaniu prostych testów poznawczych lekarz może zwrócić uwagę na niepokojące objawy, a następnie skierować pacjenta na dalsze konsultacje.
Zdaniem specjalistów w początkowej fazie klinicznej choroby Alzheimera kluczowe jest oddzielenie spadku sprawności poznawczej i pogorszenia pamięci wywołanych procesem neurozwyrodnieniowym, od podobnych zaburzeń, ale związanych z procesem starzenia. Wyniki badań pokazują, że po 55 roku życia ok. 60 proc. populacji skarży się na osłabienie pamięci, które nie jest jednak na tyle istotne, aby zaburzało codzienne funkcjonowanie.
- Otępienie alzheimerowskie, które jest organiczną chorobą mózgu jest nieodwracalnym procesem pogarszania się sprawności intelektualnej prowadzącym do utraty autonomii i uzależnienia od opieki osób trzecich. Niestety zdarza się, że pacjentom z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, ale bez potwierdzonego rozpoznania choroby Alzheimera zapisywane są leki zarejestrowane na chorobę Alzheimera. Z pewnością im to nie pomoże, a może zaszkodzić - komentuje prof. Tomasz Gabryelewicz.
W przypadku nieodwracalnego spadku sprawności intelektualnej ważne jest jak najszybsze rozpoczęcie leczenia. Obecnie są dostępne trzy leki. Należy podkreślić, że są to leki działające objawowo - nie zapobiegają ani nie zatrzymują choroby. Specjaliści zgodnie potwierdzają, że przyjmowane regularnie, długoterminowo i w odpowiednich dawkach powodują spowolnienie choroby, łagodzą jej przebieg.
Opracowane na postawie "Zmieniamy Przyzwyczajenia"