Za prawidłowe funkcjonowanie obwodowego i ośrodkowego układu nerwowego odpowiada m.in. dopamina. Co to jest takiego? Dopamina to organiczny związek chemiczny, który, podobnie jak adrenalina i noradrenalina, zaliczany jest do grupy katecholamin. I podobnie jak adrenalina i noradrenalina, ale także jak serotonina i acetylocholina, pełni w układzie nerwowym rolę ważnego neuroprzekaźnika. Jest odpowiedzialna za naszą energię i samopoczucie, motywuje nas do działania. Reguluje napięcie mięśniowe i koordynację mięśni, wpływa na ciśnienie tętnicze krwi, jest odpowiedzialna za pracę gruczołów endokrynnych, kontroluje pracę układu hormonalnego, a w szczególności wytwarzanie prolaktyny, gonadotropiny i hormonu wzrostu. Wykazuje ważny wpływ na tzw. układ nagrody, czyli ośrodek przyjemności. Jest również zaangażowana w procesy pamięciowe, poprawia motywację i wspomaga koncentrację.
Za nasze dobre samopoczucie oraz odpowiednią koncentrację odpowiada m.in. dopamina. Jak zwiększyć jej poziom? Warto spożywać żywność bogatą w białko oraz włączyć do diety probiotyki. Na poziom dopaminy korzystnie wpływa również aktywność fizyczna, a także higiena snu – niedobór snu zdecydowanie zaburza naturalny proces wytwarzania dopaminy. Zwiększeniu poziomu dopaminy sprzyja ekspozycja na światło słoneczne, medytacja oraz słuchanie muzyki instrumentalnej. Warto też zadbać o odpowiedni poziom żelaza, kwasu foliowego, niacyny i witaminy B6, a w przypadku ich niedoborów – rozważyć suplementację.
Niedobór dopaminy może prowadzić do takich objawów, jak na przykład lęki, wewnętrzne napięcie czy utrata energii do życia. Zbyt niski poziom dopaminy skutkuje spadkiem motywacji i chronicznym zmęczeniem, prowadzi też do skłonności do popadania w stany depresyjne. Osoby ze zbyt niskim poziomem dopaminy są bierne i apatyczne, sprawiają wrażenie będących na głodzie narkotykowym. Mogą pojawić się takie dolegliwości, jak niskie libido, zwiększone odczuwanie bólu czy problemy z pamięcią. Niedobór dopaminy generuje senność i problemy z porannym wstawaniem, sprzyja powstawaniu zespołu chronicznego zmęczenia. Towarzyszyć mu mogą bóle głowy, zespół niespokojnych nóg czy nagły przyrost masy ciała. Ponadto niedobór dopaminy może wpływać na zwiększenie ryzyka wystąpienia choroby Parkinsona. Niedobór dopaminy stwierdzany jest również u dzieci chorych na ADHD.
Nadmiar dopaminy może wywoływać problemy z prawidłową oceną rzeczywistości, prowadzi do zaburzeń koncentracji, a nawet halucynacji i urojeń charakterystycznych dla schizofrenii. Osoby z podwyższonym poziomem dopaminy cierpią na gonitwę myśli, mają też skłonności do hazardu, z uwagi na brak racjonalnego myślenia. Wysoki poziom dopaminy może wywoływać nadciśnienie tętnicze wtórne. Nadmiar dopaminy może być związany z rozwojem choroby ośrodkowego układu nerwowego zwanej pląsawicą Huntingtona, powodującej obniżone napięcie mięśni szkieletowych, drżenie kończyn czy częste ruchy mimowolne.
Jedną z istotnych dla funkcjonowania naszego organizmu substancji jest dopamina. Działanie jej można zaobserwować zarówno w pozapiramidowym układzie nerwowym, gdzie wspiera czynności ruchowe organizmu, jak i w układzie limbicznym, gdzie reguluje procesy emocjonalne oraz kontroluje procesy poznawcze (pamięć, myślenie, uwaga, rozwiązywanie problemów). W podwzgórzu mózgowym z kolei odpowiada za pracę układu hormonalnego, natomiast w układzie pokarmowym pełni rolę neuromodulatora, kontrolując motorykę układu pokarmowego, transport sodu oraz stymulację wytwarzania węglowodanów. Dopamina wpływa na przebieg niektórych chorób, np. ADHD, schizofrenii, choroby Parkinsona, psychozy, depresji czy uzależnień.
Tym, którzy zastanawiają się, jak podnieść poziom dopaminy, radzimy wzbogacić dietę w tyrozyny. Produktami bogatymi w tyrozyny są m.in. banany, awokado, buraki, nasiona dyni, kiełki pszenicy, zielone warzywa liściaste, jabłka, migdały, jajka i produkty odzwierzęce. Produkcję dopaminy wspomagają też kiszonki (kiszona kapusta, kiszone ogórki, zakwas buraczany). Poziom dopaminy mogą również zwiększać:
Dopamina. Zdjęcie ilustracyjne Danijela Maksimovic/shutterstock
Choć obie nazywane bywają hormonem szczęścia, dopamina i serotonina mają jednak odmienne działanie. Oba neuroprzekaźniki odgrywają ważną rolę w procesie zapamiętywania oraz sprawnym metabolizmie, znacząco wpływają również na nasze samopoczucie. O ile jednak dopamina w dużej mierze motywuje nas do działania, pobudza naszą kreatywność i pozwala na odczuwanie radości, o tyle serotonina dba o nasz dobrostan psychiczny, poprawiając nastrój, wpływając na potrzeby seksualne oraz apetyt, a także jest odpowiedzialna za zasypianie. Co ważne, oba neuroprzekaźniki współdziałają ze sobą i bardzo istotna jest równowaga pomiędzy nimi. Niedobór serotoniny może bowiem doprowadzić do nadprodukcji dopaminy, co zwiększa ryzyko wystąpienia wielu chorób, a w szczególności stanów depresyjnych.
Zobacz też: Hepcydyna - na czym polega działanie hepcydyny, wskazania do badania, wyniki