Wnioski wysnuto po przeanalizowaniu danych medycznych niemal 400 tys. osób pochodzenia europejskiego mieszkających w Europie, Australii i Ameryce Północnej. Badania pokazały, że stężenie cholesterolu LDL ("złego cholesterolu"), które wynosi powyżej 145 mg/dL jeszcze przed ukończeniem 45. roku życia wskazuje na duże ryzyko późniejszego zachorowania na chorobę serca. Naukowcy obliczyli, że ryzyko podwaja się, a więc jest bardzo prawdopodobne, że taka osoba wcześniej czy później zachoruje na serce. Natomiast cholesterol w stężeniu od 100 do 145 mg/dL stwierdzony przed 45. rokiem życia związany jest z 10-, 20-procentowym ryzykiem wystąpienia choroby serca na dalszym etapie życia. W Polsce przyjmuje się, że poziom LDL nie powinien przekraczać 130 mg/dl.
Badania nad tym zagadnieniem prowadził Frank Kee z Queen's University Belfast w Wielkiej Brytanii. Naukowiec uważa, że jego odkrycie może być wykorzystane w praktyce medycznej.
Wiele młodych osób, które mają wysoki poziom cholesterolu we krwi, chciałoby zapewne zapobiec zachorowaniu na serce w przyszłości
- zauważa F. Kee. Dla takich osób opracowano odpowiednie zalecenia dotyczące stylu życia czy diety, które mają zmniejszyć ryzyko rozwoju chorób sercowo-naczyniowych. W przypadku zbyt wysokiego stężenia cholesterolu LDL we krwi zaleca się także statyny - leki, które hamują produkcję tego związku w wątrobie. Jednak Frank Kee uważa, że zalecenie, aby statyny podawać tylko osobom, u których istnieje prawdopodobieństwo zachorowania na serce w ciągu 10 lat, nie uwzględnia osób, które mają ogólne życiowe ryzyko rozwoju chorób naczyniowo-sercowych.
Czy jednak także młodzi ludzie odniosą wyraźne korzyści zdrowotne, jeżeli tak wcześnie zaczną zażywać te leki? Wokół tego problemu rozwinęła się dyskusja wśród naukowców i lekarzy.
Problem w tym, że statyny, jak każdy lek, nie są obojętne dla organizmu. Ich działanie polega na hamowaniu enzymu zajmującego się wytwarzaniem cholesterolu w wątrobie. Pod wpływem statyn wątroba produkuje zatem znacznie mniej cholesterolu, a także wychwytuje LDL, czyli "zły cholesterol" z krwi. Leki zapobiegają ponadto pękaniu blaszki miażdżycowej, zmniejszając tym samym ryzyko zawału serca. Z zażywaniem statyn wiąże się niewielkie ryzyko wystąpienia skutków ubocznych, takich jak osłabienie czy uszkodzenie mięśni, zmniejszenie aktywności enzymów wątrobowych, a także bóle głowy, bezsenność lub podrażnienie układu pokarmowego.
Niektórzy lekarze kwestionują zasadność zapobiegawczego podawania statyn młodszym ludziom, ponieważ nie ma wystarczających danych wskazujących na to, że przyniesie im to korzyści. Z kolei naukowcy z Uniwersytetu w Oxfordzie są zdania, że wyniki najnowszych badań są wystarczająco przekonujące i są dowodem na to, że obniżenie poziomu cholesterolu we krwi w młodszym wieku może być bardzo korzystne dla zdrowia. Eksperci z Uniwersytetu w Birmingham także są przekonani, że korzyści z leczenia hipercholesterolemii mogą być szczególnie korzystne dla osób w młodym wieku.
Wyniki badań zostały opublikowane na łamach "The Lancet".
Źródło: New Scientist