Czy cesarskie cięcie zwiększa ryzyko autyzmu u dziecka? Są najnowsze badania

Nie panikujmy - apelują eksperci. Nadal nikt nie udowodnił, że cesarskie cięcie zwiększa ryzyko autyzmu. To reakcja części środowiska medycznego na wyniki badań wskazujące na na większe ryzyko zaburzeń rozwojowych u dzieci, które przyszły na świat w wyniku cesarskiego cięcia niż w przypadku porodu naturalnego. Badania opublikowano na JAMA Network Open.

Nad związkiem pomiędzy cesarskim cięciem a ryzykiem rozwoju autyzmu u tak urodzonych dzieci dyskutuje się od dawna. Najnowsza metaanaliza, opublikowana na łamach JAMA Network Open wskazuje, że istnieje większe ryzyko wystąpienia zaburzeń rozwojowych u dziecka, które przyszło na świat w wyniku cesarskiego cięcia, niż w przypadku porodu naturalnego. Jednak część środowiska naukowego nie podziela entuzjazm autorów tego odkrycia, uważa że zależność jest dość nieznaczna i właściwie niczego nie przesądza. Jedyny wniosek, który wydaje się być słuszny, to apelowanie o dalsze badania - twierdzą eksperci. Komentatorzy, na łamach Science Alerts, wręcz uspokajają. Ich zdaniem naukowcy w cytowanych badaniach nie udowodnili, że cesarskie cięcie zwiększa ryzyko autyzmu.

Metaanaliza powstała na podstawie danych, obejmujących 20 mln porodów, pochodzących z 61 badań obserwacyjnych, których część sięga nawet lat sześćdziesiątych. Przeprowadzili ją naukowcy ze szwedzkich oraz hiszpańskich instytutów badawczych. Badacze twierdzą, że dzieci urodzone przez cesarskie cięcie mają o 1,33 razy większe ryzyko, że rozwinie się u nich autyzm, niż dzieci urodzone siłami natury. Ryzyko zaistnienia zaburzeń koncentracji natomiast jest większe 1,17 razy.

Takie doniesienia powodują, że przyszłe matki są zdezorientowane, a decyzje, które muszą podjąć coraz trudniejsze. Jak stwierdził na łamach Science Alert prof. położnictwa Gino Pecorao z Uniwersytetu w Queensland, ważne jest, aby kobiety były poinformowane o ewentualnym ryzyku, związanym z cesarskim cięciem, zanim podejmą decyzję, ale też nie należy nadinterpretować wyników badań i danych statystycznych. Zauważa, że sami badacze nie są zgodni nawet co do definicji autyzmu, zatem zbyt daleko idące wnioski z cytowanych wyżej badań nie są najlepszym rozwiązaniem.

Czy autyzm wyleczymy stosując dietę bezglutenową? Rozprawiamy się z kolejnym mitem.

Zobacz wideo

Związek cesarskiego cięcia z ryzykiem rozwoju autyzmu może mieć szerszy kontekst. Cesarskie cięcie stosowane jest częściej w przypadku, gdy rodząca kobieta jest starsza, otyła, cierpi na astmę i inne schorzenia immunologiczne. Te i inne czynniki są także powiązane z większym ryzykiem rozwoju autyzmu, może zatem tutaj należy doszukiwać się pośredniego związku z cesarskim cieciem - zauważa Andrew Whitehouse z Uniwersytetu Australii Zachodniej.

Alaster MacLennan, szef australijskiego Collaborative Cerebral Palsy Research Group, podsumował dyskusję stwierdzeniem, że liczne słabości badania powodują, że nie można z nich wyciągnąć żadnych wniosków klinicznych. Niezależnie od tego, czy jest to poród pochwowy, czy przez cesarskie cięcie, wszystkie argumenty należy przedyskutować z wykwalifikowanym personelem medycznym, a nie ulegać sensacyjnym doniesieniom - podsumował ekspert.

Źródło: Science alert, JAMA NETWORK Open,

Więcej o: