Szpital uniwersytecki Walii w Cardiff prowadzi eksperyment, który ma ulżyć rodzącym kobietom. Aby zminimalizować ból i stres, zamiast zastrzyku ze środkami znieczulającymi kobiety w ciąży otrzymują okulary, które umożliwiają wejście w wirtualną rzeczywistość. Symulacje komputerowe w technologii 3D, przygotowane specjalnie dla rodzących, pozwalają kobietom na zrelaksowanie się, na zapomnienie o bólu i szpitalnym otoczeniu, a także pomagają w prawidłowym oddychaniu podczas skurczów.
Pomysł na razie wdrażany jest eksperymentalnie w jednym szpitalu. Jednak pomysłodawcy mają nadzieję, że Rada ds. Zdrowia zainteresuje się ich projektem i przeanalizuje przydatność tej metody "znieczulenia" na sali porodowej, a następnie wdroży pomysł w innych walijskich szpitalach.
Pomimo przygotowań w szkole rodzenia, wiele kobiet odczuwa strach i niepokój przed porodem. O tym, jak sobie z tym poradzić, mówi ginekolog-położnik, dr Grzegorz Południewski.
Przeniesienie się do wirtualnej rzeczywistości podczas porodu jak do tej pory spodobało się zarówno przyszłym mamom, jak i położnym. Jedna z kobiet, która testowała urządzenie w czasie swojego pierwszego porodu, jest zachwycona technologią, która całkowicie odwróciła jej uwagę od szpitalnego otoczenia. Możliwość wejścia w inny świat pozwoliła jej się zrelaksować i lepiej przygotować do drugiej fazy porodu.
To alternatywny sposób na radzenie sobie z bólem okołoporodowym. Daje nam możliwość zrobienia czegoś naprawdę innowacyjnego
- powiedziała w rozmowie z BBC jedna z położnych Suzanne Hardacre.
Wirtualną rzeczywistość najlepiej jest wykorzystywać w pierwszej fazie porodu. Symulacje komputerowe pozwalają rodzącym kobietom oderwać się na chwilę od szpitalnego łóżka, a ponadto pomagają w oddychaniu i w relaksacji. Wirtualna rzeczywistość służy też przezwyciężaniu lęku, który towarzyszy rodzącym, szczególnie gdy jest to ich pierwszy raz
- przekonuje położna S. Hardacre, która przyjmowała taki poród. Jej zdaniem, wirtualna rzeczywistość może nie jest dla wszystkich kobiet ani też nie na wszystkie fazy porodu, ale w pierwszej fazie sprawdza się znakomicie. To alternatywa dla kobiet, które z jakichś powodów nie mogą mieć lub nie chcą znieczulenia przed porodem. Jest także znakomitym środkiem terapeutycznym dla kobiet, które miały kiedyś traumatyczne doświadczenia okołoporodowe.
Symulacje opracowane dla rodzących kobiet obejmują wizualizacje wody, pomagają w oddychaniu oraz w relaksacji. Do tej pory wirtualna rzeczywistość wykorzystana została przy około 900 porodach.
Technologia, która po wyjściu z etapu gier komputerowych, zaczęła być wykorzystywana w innych dziedzinach, w tym w medycynie, niesie wiele możliwości. Wykorzystanie symulacji komputerowych 3D na sali porodowej lub w ogóle w szpitalu dla poprawy samopoczucia chorych - zdaniem programistów z firmy Rescape, która przygotowywała wizualizacje dla rodzących - znakomicie wpasowuje się w tę technologię. Wykorzystywanie wirtualnej rzeczywistości w celach terapeutycznych może być bliższe, niż myślimy.
Źródło: BBC
