Badanie flory bakteryjnej pochwy jest wykonywane zawsze wtedy, gdy zgłaszamy się do lekarza z takimi symptomami, jak nietypowe obfite upławy, mające nietypowe ciemne lub żółtawe zabarwienie i nieprzyjemny zapach, a także w przypadku wystąpienia świądu sromu, pieczenia w pochwie oraz innych objawów, mogących świadczyć o zakażeniu. Badanie wykonuje się także w trakcie leczenia stanów zapalnych, aby skontrolować postępy leczenia.
Samo badanie jest bezbolesne i polega na pobraniu wymazu z pochwy i poddaniu ocenie mikrobiologicznej. Wynik podaje się stosując różne kryteria, pokazujące tzw. klasę czystości pochwy.
Nie jest to badanie uciążliwe, ani też nie wymaga specjalnych przygotowań. Należy tylko pamiętać, że przeciwwskazaniem jest aktualnie prowadzona antybiotykoterapia, ponieważ zaburza skład flory bakteryjnej w organizmie, w tym w pochwie. Dobrze jest do 48 godzin przed badaniem powstrzymać się od stosunków seksualnych. Przed badaniem nie wykonujemy też badań ginekologicznych, ani też irygacji pochwy i to przez kilka dni, aby nie wyjaławiać pochwy lub nie przenieść do środka obcej flory bakteryjnej. No i na koniec trzeba pamiętać o miesiączce. Wtedy, naturalnie, nie zgłaszamy się na badanie.
Do badania czystości pochwy używa się specjalnego jałowego narzędzia o nazwie eza. Za jego pomocą pobiera się z tylnej części pochwy materiał biologiczny, czyli śluz i znajdujące się w nim komórki naskórka. Wymaz pobierany jest także z okolic ujścia gruczołów Bartholina, ujścia cewki moczowej oraz z przedsionka pochwy. Pobrany materiał przenosi się na szkiełko laboratoryjne i barwi specjalnym odczynnikiem, a następnie nanosi się na odpowiednie podłoże, w celu wyhodowania znajdujących się w wymazie bakterii. To umożliwia ich identyfikację. Jednocześnie sprawdza się pH wymazu z pochwy.
Do oceny czystości pochwy stosuje się różne metody. Najpopularniejsza jest tzw. skala Kuczyńskiej. Oceniana jest tutaj obecność i liczba pałeczek kwasu mlekowego, a także szczepów chorobotwórczych oraz leukocytów, czyli białych krwinek w rozmazie.
Stopnie czystości pochwy:
Przy infekcji intymnej stosuje się ponadto tzw. kryteria wg Amsela. Zatem o infekcji intymnej świadczy występowanie przynajmniej trzech z czterech objawów:
I jeszcze skala Nugenta. Mówi ona o tym, jak dużo bakterii znaleziono w rozmazie. Ta skala ma 10 punktów, przy czym wynik od 0 do 4 jest prawidłowy. Wynik powyżej 6 punktów wskazuje na waginozę bakteryjną, czyli bakteryjne zapalenie pochwy.
Można się także spotkać z sześciostopniową skalą według Jiroveca-Petera-Maleka:
U zdrowej kobiety drogi rodne, znajdujące się powyżej szyjki macicy, są jałowe. Natomiast pochwa skolonizowana jest przez symbiotyczne bakterie, chroniące drogi rodne przed zakażeniami. Są tam głównie bakterie kwasu mlekowego z rodzaju Lactobaillus, które pomagają w utrzymaniu prawidłowego pH pochwy w granicach 3,5-4,2. To pałeczki kwasu mlekowego bronią dostępu do dróg rodnych innym bakteriom, w tym chorobotwórczym. Produkują bowiem nadtlenek wodoru, szkodliwy dla bakterii beztlenowych. To, w jakim stanie znajduje się nasza flora bakteryjna w pochwie, zależy od kilku czynników, takich jak współżycie seksualne, higiena miejsc intymnych, aktualnie prowadzona antybiotykoterapia, a także od działania układu hormonalnego organizmu.