Choroby przyzębia to już właściwie choroba społeczna. Kłopoty zdrowotne z przyzębiem mają zarówno dzieci, jak i dorośli. Są to choroby należące do jednej z głównym przyczyn utraty zębów u dorosłych, tuż obok próchnicy. Szacuje się, że choroby przyzębia są jedną z dziesięciu najczęściej występujących chorób na świecie. To zatem niebagatelny problem zdrowotny.
Zacznijmy od opisania samego przyzębia. Jest to zespól tkanek, mających za zadanie utrzymanie zęba w zębodole oraz jego ochronę przed wszelkimi infekcjami. Na przyzębie składają się dziąsła, ozębna czyli inaczej więzadło przyzębne i okostna, a więc silnie unaczyniona błona, ochraniająca i odżywiająca kość, a także cement korzeniowy i kość wyrostka zębodołowego. Wszystkie te elementy przyzębia współdziałają ze sobą w celu utrzymania zęba w kości oraz odżywiania go. Więzadło ozębnej oraz dziąsło ochraniają korzeń zębowy od wpływu różnych szkodliwych związków oraz patogenów, które znajdują się w jamie ustnej. Cały zespół więzadeł przyzębnych, odpowiednio przyczepionych, pilnuje natomiast aby zęby były stabilne i odpowiednio pracowały w momencie, gdy są naciskane podczas żucia pokarmu. Ozębna to także miejsce, gdzie powstają włókna i kość oraz cement korzeniowy i gdzie dochodzi także do resorpcji kości. Ponadto ozębna ma udział w odczuwaniu dotyku, nacisku i bólu.
Periodontologia wyróżnia takie choroby przyzębia jak:
Choroby dziąseł związane są z błędami w higienie jamy ustnej. Tworzący się na zębach kamień nazębny jest bowiem przyczyną powstawania stanów zapalnych dziąseł. Kamień nazębny to znakomite miejsce na rozwój bakterii, które atakują tkanki mocujące zęby w kości. Dziąsła cofają się, puchną i krwawią, obnażając szyjki zębowe. Zapalenie dziąseł przechodzi w paradontozę, schorzenie, które nieleczone, nieuchronnie powoduje rozchwianie i wypadanie zębów.
Druga grupę chorób dziąseł stanowią schorzenia związane ze zmianami hormonalnymi w organizmie, chorobami ogólnoustrojowymi, takimi jak cukrzyca, a także białaczka, choroby autoimmunologiczne (liszaj płaski, toczeń rumieniowaty, pęcherzyca), zaburzenia odżywiania, a także jako efekt uboczny zażywanych leków.
Przewlekłe zapalenie przyzębia mogą być zlokalizowane oraz uogólnione i wystąpić w formie łagodnej, średnio zaawansowanej oraz zaawansowanej. Podobnie sprawa wygląda w przypadku agresywnego zapalenia przyzębia. Natomiast ostre stany przyzębia to martwiczo-wrzodziejące zapalenia tkanki przyzębia, w tym dziąseł.
Główną przyczyną chorób przyzębia jest nieprawidłowa higiena jamy ustnej lub wręcz jej brak. Jama ustna jest siedliskiem niezliczonych ilości bakterii i grzybów. Zwykle bytują w stanie względnej równowagi, utrzymywanej, między innymi, przez związki chemiczne znajdujące się w ślinie. Nadmiar drobnoustrojów musi być jednak odpowiednio usuwany z jamy ustnej. Szczotkując i nitkując zęby chronimy także nasze przyzębie przed atakiem ze strony bakterii. Poza tym, wszelkie zachwiania w odporności organizmu, związane na przykład z chorobą ogólnoustrojową, powodują wzrost agresji mikrobów. Osadzające się na zębach bakterie zmieniają się w twardy kamień nazębny, pożywkę dla następnych pokoleń patogenów. Zaatakowane tkanki miękkie i więzadła zaczynają chorować. Przyzębie jest toczone przez stan zapalny.
Pozostałe przyczyny chorób przyzębia można powiązać z: wadami zgryzu i nieprawidłowymi wypełnieniami zębów, czy też niedopasowaną protezą, utrudniającą czyszczenie zębów, a także ze złą dietą oraz awitaminozą. Chorobom przyzębia sprzyjają palenie papierosów, alkoholizm. Do rozwoju zapalenia przyzębia prowadzą ponadto choroby ogólnoustrojowe, takie jak cukrzyca, białaczka i inne. Do chorób przyzębia przyczynia się czasem bruksizm, czyli nawyk zgrzytania zębami. U niektórych osób dochodzi też do zaburzeń w wydzielaniu śliny, a więc braku naturalnego środka dezynfekującego jamę ustną. I na koniec, trzeba wspomnieć o zaburzeniach hormonalnych, sprzyjających rozwojowi chorób przyzębia oraz o efektach ubocznych przyjmowania niektórych leków, takich jak leki immunosupresyjne czy też przeciwpadaczkowe. Do zmian hormonalnych w organizmie dochodzi w czasie dojrzewania, ciąży i menopauzy i to wtedy częściej cierpi się na schorzenia przyzębia. Ponadto przyjmowanie środków antykoncepcyjnych sprzyja rozwojowi zapaleń okołozębowych.
Coraz więcej badań naukowych wskazuje na groźne zastępstwa zaniedbań związanych z przyzębiem. Paradontoza prowadzi do utraty uzębienia, a stany zapalne w jamie ustnej rozlewają się po całym organizmie. Stają się bowiem wrotami, przez które bakterie przedostają się do krwi. Bakterie, które rozwijają się na bazie paradontozy, przyczyniają się też do rozwoju miażdżycy, a w konsekwencji do choroby niedokrwiennej serca, czy też udaru mózgu. Kolejne powikłanie to nadciśnienie tętnicze, związane z chorobami naczyniowymi. Paradontoza u matki w konsekwencji może też doprowadzić do urodzenia dziecka z niską wagą urodzeniową. Uważa się także, że paradontoza sprzyja rozwojowi niektórych nowotworów.
Choroby przyzębia rozwijają się powoli ale nieubłaganie. Zaczyna się od wrażliwości dziąseł, krwawienia przy szczotkowaniu czy gryzieniu czegoś twardszego. Potem pojawia się zaczerwienienie dziąseł, obrzęk wokół zębów, korzenie zębów zaczynają się odsłaniać. Zapach z ust staje się nieprzyjemny, gnilny. Jednocześnie kości wyrostka zębodołowego ulegają zanikowi. W rezultacie zęby zaczynają się chwiać, przemieszczać lub skręcać wokół własnej osi. Zapalenie dziąseł oraz recesja kości doprowadzają do wypadnięcia zęba. Rozwijająca się i nieleczona paradontoza może doprowadzić do utraty całego uzębienia.
Leczenie chorób przyzębia zaczyna się zazwyczaj od usunięcia kamienia nazębnego, oczyszczenia kieszonek przyzębnych z bakterii oraz złogów poprzez zabieg kiretażu, a także od nauki odpowiedniego czyszczenia zębów. W zaawansowanych przypadkach stosuje się szynowanie rozchwianych zębów, różne techniki uzupełniania ubytku w kościach, a nawet przeszczepy dziąseł. Jako leczenie uzupełniające mogą być zastosowane antybiotyki, dobrane do rodzaju bakterii, bytujących w chorych dziąsłach.