Wrodzone wady zgryzu powstają jeszcze w okresie płodowym. Mogą mieć na to wpływ najróżniejsze czynniki, w tym choroby wirusowe przebyte przez matkę, palenie papierosów i picie alkoholu w ciąży, a nawet rodzaj zażywanych przez nią leków, niewłaściwa dieta, braki witamin A i D w okresie ciąży. Do deformacji szczęki lub żuchwy może ponadto dojść w czasie porodu. Natomiast wady zgryzu nabyte są efektem nieprawidłowego ustawienia zębów w momencie wyrzynania się ich w niemowlęctwie. Do wad zgryzu prowadzą także takie nawyki u dziecka, jak długie ssanie smoczka, ssanie paluszków, oddychanie przez usta, ssanie dolnej wargi. Dziecko rodzi się bowiem z tyłożuchwiem, czyli z cofniętą szczęką, która w sposób naturalny zaczyna się zmieniać i ustawiać prawidłowo w miarę rośnięcia. Łatwo jest ten proces zakłócić. Na przykład poprzez złe układanie dziecka podczas karmienia. Ponadto, aby żuchwa właściwie się rozwijała dziecko, gdy już ma ząbki, powinno dostawać do jedzenia nie tylko papki, ale i twardsze rzeczy do gryzienia. A w razie, gdyby u dziecka rozwinęła się próchnica, musi zostać wyleczona. Wszelkie ubytki wpływają później na rozwój stałych zębów. W starszym wieku wady zgryzu mogą się pogłębiać w wyniku utraty zębów albo ich złamania, czy też próchnicy.
W Polsce wady zgryzu ma około 40-60 proc. populacji. Dodając do tego mniejsze nieprawidłowości, takie jak na przykład przekręcony, niewłaściwie ułożony jeden ząb, to procent ten wzrośnie do 80. Wady zgryzu, jak apelują dentyści-ortodonci, należy leczyć w każdym wieku, chociaż najefektywniej jest zacząć jeszcze w dzieciństwie. Wtedy korygowanie jest dużo łatwiejsze, ponieważ szczęka dziecka jest jeszcze plastyczna. No i, przez resztę życia, mamy wtedy mniej problemów z zębami.
Leczenie wad zgryzu najlepiej zacząć, gdy dziecko ma 10-13 lat, w momencie gdy zaczyna rosnąć, ale przed okresem dojrzewania. Takie leczenie, gdy wada zgryzu jest nieskomplikowana, trwa około roku, przy czym musi być kontynuowane jeszcze przez kilka lat, chociaż już bez aparatu ortodontycznego.
Wady zgryzu powodują, że nasze zęby trudniej się czyści. Do niektórych miejsc nie można wtedy dotrzeć szczoteczką, a stłoczone zęby niewygodnie jest czyścić nitką dentystyczną. Sprzyja to narastaniu kamienia nazębnego i rozwojowi próchnicy. Dodatkowo, łatwiej wtedy o rozwój chorób przyzębia, paradontozy, a niewłaściwie stykające się zęby mogą na siebie nacierać, powodując rozchwianie lub ból, albo ścieranie zębów. Wady zgryzu, powiązane z nieprawidłowościami w pracy stawów skroniowo-żuchwowych, bywają przyczyną bólu głowy w okolicy skroni, szumów usznych, czy trzasków przy otwieraniu ust.
Jeżeli zęby górne i dolne nie stykają się lub stykają nieprawidłowo, trudno jest dokładnie pogryźć i przeżuć pokarm. Wydaje się to błahe, ale połykanie źle przeżutego i nie zmiękczonego śliną, jedzenia to prosta droga do kłopotów z żołądkiem. Ponadto, to w jamie ustnej zaczyna się już proces trawienia, dzięki enzymom zawartym w ślinie, które muszą wymieszać się z rozdrobnionym pokarmem.
No i wreszcie, na koniec dwa, niebagatelne powody, dla których warto zadbać o prawidłowy zgryz. Po pierwsze, wady zgryzu mogą być przyczyną wad wymowy, a po drugie - wpływać negatywnie na nasz wygląd i zaburzać symetrię twarzy.
Wyróżnia się następujące wady zgryzu:
wady dotylne
wady doprzednie
wady poziome
wady poprzeczne
wady związane z ułożeniem zębów
Zdarzają się ponadto nieprawidłowości z budowie żuchwy i szczęk, nadmierny rozrost lub niedorozwój: wielkożuchwie, małożuchwie, wielka szczęka i mała szczęka.
Prostsze wady zgryzu można wyleczyć poprzez zabiegi protetyczne, założenie korony lub wszczepienie implantu. W przypadku zaklinowania się zęba w szczęce, wyciąga się go specjalnymi metodami lub, niestety, usuwa. Większe wady trzeba korygować nieraz latami. Zakłada się w tym celu na zęby aparaty ortodontyczne, ruchome albo stale. Jeżeli leczenie ortodontyczne jest niewystarczające, aby naprawić wadę zgrywu, do pracy przystępuje chirurg. To są najtrudniejsze przypadki, związane przede wszystkim z wadami w budowie lub ułożeniu żuchwy lub szczęki, jak na przykład w progenii. Za to skorygowana wada zgryzu pozwala czasem odzyskać przyjemny wygląd twarzy oraz piękny uśmiech.