Węgiel aktywny stał się modnym dodatkiem do past do mycia zębów, produkowanych z myślą o osobach, które chcą usunąć przebarwienia, pojawiające się na szkliwie po kawie, herbacie, czerwonym winie i innych składnikach spożywczych. Pasty z węglem aktywnym są szczególnie popularne w Stanach Zjednoczonych, w Wielkiej Brytanii, Japonii, w Chinach, a ostatnio w wielu krajach zachodniej Europy, a ich producenci zapewniają o wysokiej skuteczności swojego produktu. Twierdzą, że pasta z węglem aktywnym szybko i skutecznie wybiela zęby, bez konieczności stosowania specjalnych środków dentystycznych.
Naukowcy z Uniwersytetu w Manchesterze (University of Manchester Dental School) przyjrzeli się kilku twierdzeniom, które umieszczają w swoich reklamach lub na opakowaniach producenci pasty do zębów z węglem aktywnym. Pasty tego typu rzeczywiście usuwają niektóre przebarwienia. Jest to jednak tylko jedna strona medalu. Jak podaje na swojej stronie internetowej Reuters, który spytał o zdanie ekspertów, twierdzenia producentów past do zębów z węglem aktywnym, którzy zachęcają do swojego produktu takimi stwierdzeniami, jak "mający właściwości antybakteryjne, antygrzybiczne, czy też antywirusowe", są po prostu bałamutne. Nie ma żadnych naukowych dowodów, które potwierdzałyby tego typu działanie węgla aktywnego w jamie ustnej. Jeżeli więc ktoś kupuje tę pastę i wierzy, że wyleczy lub zapobiegnie zakażeniom bakteryjnym i wirusowym dziąseł, może się gorzko rozczarować. Tym bardziej nieadekwatne są twierdzenia, że taka pasta do zębów remineralizuje szkliwo. Jest wprost przeciwnie - twierdzą brytyjscy naukowcy. Węgiel aktywny może wręcz uszkadzać szkliwo zębów, ze względu na zbyt silne działanie ścierające. A stąd już tylko krok do rozwoju próchnicy.
Amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu w Baltimore (University of Maryland School of Dentistry) mają też obawy, związane z rakotwórczym działaniem węgla aktywnego przy długotrwałym działaniu na błonę śluzową jamy ustnej. W USA węgiel znajduje się bowiem na liście substancji rakotwórczych. Podobne wątpliwości budzi także inny składnik, znaleziony w pastach do zębów z aktywnym węglem. Chodzi tutaj o glinkę bentonitową, które może zawierać rakotwórczą krzemionkę krystaliczną.
Badania zostały opublikowane na stronie "British Dental Journal" w maju 2019 roku. Naukowcy przebadali około 50 rodzajów pasty z węglem aktywnym, dostępnych na rynku.
Węgiel aktywny powstaje w procesie karbonizacji i aktywacji z surowców, zawierających duże ilości węgla pierwiastkowego, takich jak drewno, węgiel kamienny i węgiel brunatny, torf, skorupy orzecha kokosowego. Dzięki tym procesom technologicznym zyskuje porowatą strukturę, która doskonale wchłania różne substancje chemiczne, stąd jego szerokie zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu do oczyszczania materiałów. Te właściwości węgla aktywnego wykorzystuje także farmakologia do produkcji węgla leczniczego, czyli popularnego środka na niektóre zatrucia pokarmowe, wywołujące biegunki.