Osteoporoza jest chorobą kości, dotykającą ponad 150 mln osób na świecie, i to zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Jednak największą grupą zagrożoną osteoporozą, są kobiety, po przejściu menopauzy. Według szacunków, w naszym kraju niemal 2,5 mln osób cierpi z powodu osteoporozy. Każdy nowy lek zwiększa szansę na poprawę stanu zdrowia milionów osób.
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków 9 kwietnia 2019 roku zatwierdziła nowy lek, pomocny w leczeniu osteoporozy. Jest to romosozumab-aqqg, dedykowany do leczenia osteoporozy u kobiet po menopauzie, u których istnieje zwiększone ryzyko złamań kości. Osteoporoza jest chorobą, która powoduje postępujący ubytek masy kostnej, osłabienie struktury przestrzennej kości, co oznacza znacznie większą podatność na złamania.
Nowy lek przeznaczony jest do leczenia osteoporozy u kobiet, które doznały już złamań kości lub są szczególnie zagrożone takimi złamaniami oraz w przypadku, gdy inne leki na osteoporozę nie działają. Lek może być ratunkiem dla kobiet z osteoporozą w okresie po menopauzie i zmniejszyć u nich ryzyko złamań kości, powinien być jednak stosowany, jak podkreśla FDA, w szczególnie starannie wybranej grupie osób. Ma bowiem skutki uboczne: zwiększa ryzyko zawału serca,udaru i rozwoju chorób sercowo-naczyniowych. Dlatego romosozumab nie może być zażywany przez kobiety, które w ciągu ostatniego roku przeszły zawał serca lub udar.
Romosozumab to przeciwciało monoklonalne, które blokuje działanie białka sklerostyny i dzięki temu stymuluje tworzenie się nowych tkanek w kościach. Sklerostyna jest to białko, wytwarzane przez osteocyty, czyli dojrzałe komórki kostne, która hamuje proces tworzenia się kości. Zatem zablokowanie tego białka jest kluczowe w leczeniu osteoporozy.
Lek ma być podawany w postaci dwóch dawek, wstrzykiwanych jedna po drugiej raz w miesiącu. Lek efektywnie działa do 12 dawek, potem należy kontynuować leczenie osteoporozy lekami skojarzonymi.
Romosozumab przeszedł dwa badania kliniczne z udziałem ponad 11 000 kobiet w okresie pomenopauzalnym, u których stwierdzono zaawansowaną osteoporozę. Jak podaje Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków, już po pierwszym roku testowania nowego preparatu ryzyko złamania kręgów obniżyło się o 73 procent. W drugim roku kontynuowano leczenie standardowymi lekami przeciw osteoporozie, otrzymując pozytywny efekt leczniczy. Jednocześnie Agencja podkreśla, że lek jest niebezpieczny dla osób z chorobami sercowo-naczyniowymi i powinien być stosowany z uwzględnieniem tych zastrzeżeń. Skutki uboczne leku to bóle stawów oraz głowy i ewentualne reakcje w miejscu wstrzyknięcia leku.
Źródło: fda.gov