Wapń powszechnie uważany jest za jeden z ważniejszych pierwiastków dla ludzkiego organizmu, a przede wszystkim dla mocnych kości i zębów. Wielu lekarzy przepisuje suplementy wapnia kobietom w okresie menopauzy, ponieważ są wtedy bardziej narażone na ryzyko wystąpienia osteoporozy. Najnowsze badania wskazują jednak, że nie zawsze więcej pierwiastka znaczy zdrowiej.
American Academy of Neurology opublikowało wyniki pięcioletnich badań, podczas których obserwacji poddano 700 kobiet w wieku 70-92 lat. Naukowcy pod kierunkiem dr Silke Kern z Uniwersytetu w Göteborgu (Szwecja) odkryli, że kobiety, które przeszły chorobę naczyń mózgowych typu tętniak czy udar, miały dwukrotnie większe ryzyko pojawienia się u nich demencji. Okazało się również, że u tych badanych, które dodatkowo zażywały przy tym suplementy wapnia, ryzyko to zwiększało się aż siedmiokrotnie.
Dr Kern przyjrzała się także wpływowi tego pierwiastka na kobiety, które miały oznaki uszkodzeń naczyń mózgowych, a konkretnie zmiany istoty białej. U tych badanych, które dodatkowo suplementowały wapń, ryzyko wystąpienia w przyszłości demencji było trzy razy większe.
Prowadząca badanie wyraźnie podkreśla przy tym, że suplementacja wapnia u kobiet, które nie przeszły chorób naczyń mózgowych, nie zwiększa u nich ryzyka pojawienia się demencji. Dlatego też wyniki obserwacji nie są dowodem na to, że przyjmowanie pierwiastka generalnie sprzyja występowaniu tej choroby.
Dr Kern zaznacza również, że jej obserwacja dotyczyła niewielkiej grupy kobiet. Dlatego też potrzebne są dodatkowe badania na większą skalę. Ponadto należy zwrócić uwagę, że zaobserwowana zależność odnosiła się tylko do suplementów wapnia, a nie do zawierających go składników normalnej, codziennej diety.