Marchewka (łac. Daucus carota L.) to naprawdę niezwykłe warzywo, pełne wartościowych składników odżywczych. Jest rośliną dwuletnią, rośnie powszechnie w Europie, Azji, w północnej Afryce. Jako roślina uprawna jest znana na całym świecie. Podobno przybyła z terenów Chin, gdzie uprawiano ją już 5 tysięcy lat temu. Co ciekawe, marchewka nie była wtedy wcale pomarańczowa, lecz biała. I nie służyła w kuchni, lecz była rośliną leczniczą. Kolor pomarańczowy marchewka zawdzięcza Holendrom, którzy w XVIII wielu wyhodowali nową odmianę warzywa. Dzisiaj mamy marchewki w najróżniejszych kolorach: oprócz pomarańczowych jest także żółtawa, czerwona, fioletowa, czarna. W dodatku, nie wszędzie jest warzywem. W Portugalii marchewka oficjalnie jest owocem. Ponieważ Portugalczycy produkują z marchewki dżemy, a dżemy, według przepisów Unii Europejskiej, mogą być robione wyłącznie z owoców, aby więc dżem Portugalczyków mógł być dżemem, trzeba było nazwać marchewkę owocem. Tyle historii marchewki. Przejdźmy teraz do jej walorów odżywczych.
Marchewka w telegraficznym skrócie:
Surowa marchewka zawiera:
Marchewka to bogactwo beta-karotenu, który jest prowitaminą witaminy A, co oznacza, że pod wpływem czynników enzymatycznych jest w organizmie przekształcany w witaminę. Ważne jest też to, że nie można go przedawkować. Jest przetwarzany przez organizm tylko w takich ilościach, w jakich jest mu to potrzebne. Beta-karoten, przekształcony w witaminę A, jest niezbędny dla narządu wzroku, szczególnie istotny przy rozróżnianiu barw i odcieni po zmierzchu. Brak witaminy A w organizmie skutkuje tzw. kurzą ślepotą, czyli zaburzeniami widzenia o zmierzchu. Ponadto beta-karoten jest naturalnym antyoksydantem, wspiera system immunologiczny, spowalnia procesy starzenia się komórek.
Marchewka, dzięki witaminie A, zapobiega osiadaniu cholesterolu LDL w naczyniach krwionośnych. W przeciwdziałaniu miażdżycy spory udział mają także pozostałe witaminy, znajdujące się w marchewce, w tym witamina C, witamina B6, kwas foliowy oraz witamina K.
Marchewka, dzięki witaminom A, C, E i mikroelementom, takim jak miedź i cynk, ma zdolność zwalczania wolnych rodników, a więc zmniejsza stres oksydacyjny, spowalnia procesy starzenia się oraz działa przeciwzapalnie. Marchewka ma też dobroczynny wpływ na układ nerwowy.
Nie od dzisiaj wiadomo też, że marchewka, a dokładnie beta-karoten i pozostałe witaminy, poprawiają wygląd skóry i jej koloryt. Witamina A chroni naszą skórę przez szkodliwym działaniem promieni UV, naprawia uszkodzenia naskórka, pobudza produkcję kolagenu. Witamina C z kolei wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, zmniejsza tzw. pajączki na skórze, przeciwdziała powstawaniu żylaków.
Marchewka jest pomocna w przypadku zaburzeń w pracy układu pokarmowego. Jest łagodna dla żołądka, mogą ją jeść maleńkie dzieci. To także dobre danie w przypadku kłopotów z wątrobą. Polecana jest szczególnie osobom starszym.
Niewielka porcja marchewki, zaledwie 10 dag, wystarcza, aby dostarczyć organizmowi całe dzienne zapotrzebowanie na witaminę A. To także bogactwo innych witamin czy minerałów. Marchewka to samo zdrowie. Jedzmy więc marchewki.