Przez trzy tygodnie piła tylko wodę i sok, co zalecił jej dietetyk. Teraz może mieć uszkodzony mózg

Dietetyk zalecił kobiecie z Izraela bardzo restrykcyjną dietę płynną. Po trzech tygodniach jej stosowania trafiła do szpitala z bardzo poważnym niedożywieniem i niedowagą. Lekarze obawiają się, że kobieta mogła doznać również nieodwracalnego uszkodzenia mózgu.
Zobacz wideo

40-letnia kobieta z Izraela trafiła do szpitala Sheba Medical Center w Tel Awiwie z bardzo poważnym stanem niedożywienia. Okazało się, że przez trzy tygodnie piła jedynie soki owocowe i wodę. Takie właśnie menu oczyszczające otrzymała od pseudodietetyka. Lekarze obawiają się teraz, że pacjentka może mieć nieodwracalne uszkodzenia mózgu.

W momencie, gdy kobieta trafiła do szpitala, ważyła mniej niż 40 kg. W wyniku niezwykle restrykcyjnej, płynnej diety prawdopodobnie rozwinęła się u niej hiponatremia. Jest to jedno z zaburzeń gospodarki wodno-elektrolitowej, które polega na niedoborze sodu we krwi. O hiponatremii mówimy wtedy, gdy stężenie tego pierwiastka spada poniżej 135-145 mmol/l (milimoli na litr). Na początku objawia się to osłabieniem oraz nudnościami, a w poważnym stanie może prowadzić do obrzęku mózgu, śpiączki, a nawet do śmierci.

Zbyt niski poziom sodu w organizmie może być spowodowany m.in. piciem zbyt dużej ilości płynów. Gdy zawartość tego pierwiastka spada poniżej normy, woda zaczyna przenikać do wnętrza komórek, aby zrównoważyć jego poziom. W wyniku gromadzenia się dużej ilości płynu komórki zaczynają pęcznieć, co może prowadzić do obrzęku. Szczególnie wrażliwe są na to komórki mózgu.

Woda tak, ale nie w nadmiarze

Lekarze z Mayo Clinic w Stanach Zjednoczonych apelują, aby nie przesadzać z ilością wypijanych płynów, żeby nie doprowadzić do hiponatremii. Dodają również, że podczas długotrwałego i intensywnego wysiłku, jak np. długie biegi wytrzymałościowe, warto zastąpić zwykłą wodę napojami izotonicznymi. Zawierają one elektrolity, co również może pomóc w zapobieganiu hiponatremii.

Sód i jego rola w organizmie

Sód jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Bierze udział w utrzymywaniu odpowiedniej objętości płynu pozakomórkowego (warunkuje tak zwaną osmolalność osocza). Gdy jest go za mało, upośledza się kontrola ciśnienia krwi. Odgrywa również ważną rolę w pracy układu nerwowego - jest potrzebny do przewodzenia impulsów w neuronach. Niedomiar sodu objawia się, między innymi, zaburzeniami neurologicznymi.

Detoks daje więcej szkody niż pożytku

Głodówki, diety sokowe, wreszcie oczyszczanie jelita. Wszystkie te metody mają pomóc pozbyć się "toksyn nagromadzonych zimą". Zdaniem eksperta to bzdury, sprzeczne z fizjologią człowieka, często niebezpieczne. Na temat oczyszczania organizmu powstało wiele mitów. Prof. Marek Naruszewicz, ekspert do spraw żywienia z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, w rozmowie z nami obalił te najbardziej powszechne. Całą rozmowę możecie przeczytać tutaj:

Więcej o: