pH-metria przełyku to badanie, które wykonuje się u osób z podejrzeniem refluksu żołądkowo-przełykowego. Jest to choroba trudna do zdiagnozowania, ponieważ jej objawy mogą wskazywać na różne inne schorzenia. Refluks żołądkowo-przełykowy to inaczej cofanie się kwaśnej treści żołądkowej do przełyku. Objawia się zgagą, nudnościami i wymiotami, a także bólem brzucha czy klatki piersiowej. Inne oznaki tego schorzenia to niedokrwistość, utrata wagi, brak apetytu, a także nawracające infekcje dróg oddechowych, a nawet kłopoty z zębami, ponieważ kwas żołądkowy niszczy szkliwo. Charakterystyczne dla refluksu jest pochrząkiwanie i przewlekły kaszel, a powodem schorzenia jest nieprawidłowe działanie dolnego zwieracza przełyku. Nieleczony refluks żołądkowo-przełykowy jest groźny, ponieważ prowadzi do przewlekłych stanów zapalnych i owrzodzenia przełyku, a także do tzw. przełyku Barreta, który jest uznawany za zwiastun zmian nowotworowych w organizmie.
pH-metria przełyku bada stężenie jonów wodorowych w dolnej części przełyku. Innymi słowy bada pH (kwaśność) w przełyku. Dzięki temu, można stwierdzić, jak często pojawia się refluks, jaka ilość soku żołądkowego wydostaje się z żołądka i jak długo pozostaje w przełyku.
Badanie pH-metryczne wykonuje się, aby zdiagnozować refluks żołądkowo-przełykowy i stopień jego zaawansowania oraz ewentualne wskazania do zabiegu chirurgicznego. Ponadto, dzięki badaniu, można ocenić skuteczność dotychczasowych metod leczenia refluksu. Badanie pomaga także ustalić, co może stać za takimi objawami, jak bóle w piersi, pieczenie, nieustanny kaszel, chrypka i częste infekcje dróg oddechowych.
Przed pH-metrią wykonuje się zazwyczaj badanie przygotowawcze, tzw. manometrię przełyku. Przy pomocy niewielkiej sondy, wprowadzanej do przełyku przez nos, rejestruje się stan dolnego i górnego zwieracza przełyku oraz ułatwia się precyzyjne założenie sondy w pH-metrii.
Badanie jest dość nieprzyjemne i może powodować odruch wymiotny. Dlatego też zaleca się, aby przed badaniem, przez co najmniej sześć godzin, nie przyjmować pokarmów i płynów. W przypadku przyjmowania niektórych leków, takich jak inhibitory pompy protonowej, trzeba je odstawić na 7 dni przed badaniem. H2 blokery i leki prokinetyczne odstawiamy na dwa dni, a leki zobojętniające kwas solny - na dzień przed badaniem.
Badanie wykonywane jest za pomocą sondy, wprowadzanej do przełyku przez nos. Rozpoczyna się od znieczulenia błony śluzowej nosa i gardła za pomocą miejscowego środka znieczulającego w formie żelu i aerozolu. Sonda, zakładana przez nos, wykonana jest z tworzywa sztucznego i ma średnicę 2 mm. Sondę wprowadza się do dolnej części przełyku, około 5 cm powyżej dolnego zwieracza przełyku. Zakończona jest specjalną elektrodą pomiarową. Zewnętrzna, wystająca końcówka sondy, przyklejana jest do nosa i policzka. Natomiast na piersi, bezpośrednio do skóry, przyczepia się tzw. elektrodę bierną, połączoną przewodami z rejestratorem noszonym na specjalnym pasku.
Z sondą i z urządzeniem rejestrującym pacjent udaje się do domu. Urządzenie przez 24 godziny rejestruje parametry pH w przełyku. Przez ten czas badana osoba powinna prowadzić normalny tryb życia, spożywać posiłki oraz przyjmować te, co zwykle, leki. Nie może tylko kapać się lub brać prysznica. W rejestratorze oraz w dzienniku zapisuje godziny rozpoczęcia i zakończenia posiłku, moment położenia się lub wstania z pozycji leżącej oraz wszelkie oznaki refluksu, typu zgaga, kaszel, ból w klatce piersiowej. Dane z rejestratora są potem analizowane i stają się pomocą dla lekarza przy wydawaniu diagnozy.
pH-metria przełyku nie jest specjalnie inwazyjna i nie powoduje większych komplikacji. Jest bezpieczna nawet dla kobiet w ciąży. Nie wykonuje się tego badania u osób z poważnymi zaburzeniami krzepliwości krwi, albo z niedrożnością przełyku, a także w niektórych przypadkach, takich jak owrzodzenia, żylaki przełyku lub uchyłki przełyku (uwypuklenie ściany przełyku na zewnątrz).