Złamania kości ręki czy nogi należą do jednych z najczęściej zdarzających się nam urazów związanych z urazami kości. Dochodzi do nich najczęściej w wyniku nieszczęśliwego upadku, uprawiania sportu lub wypadku drogowego. Dla późniejszego postępowania ważne jest miejsce, w którym nasza kość uległa złamaniu i czy jest to kończyna górna, dolna, albo tylko kości dłoni czy stopy. Istotny jest także wiek osoby poszkodowanej. Różnice dotyczą w takim wypadku metod, którymi trzeba się posłużyć w procesie rehabilitacji pourazowej.
W każdym przypadku jednak rehabilitacja pourazowa jest niezbędnym elementem procesu powrotu do zdrowia i pełnej sprawności.
Złamanie kości nie oznacza tylko uszkodzenia struktury kostnej. To zazwyczaj cały szereg innych urazów wokół złamanej kości, takich jak: naderwane mięśnie, naciągnięte więzadła, a także uszkodzone naczynia krwionośne, nerwy czy też receptory, odpowiedzialne za odbiór bodźców i przekształcanie ich w impulsy nerwowe. Takimi receptorami są proprioreceptory, wrażliwe na zmiany napięcia mięśni i ścięgien. Rehabilitacja kończyn po złamaniu ma więc istotny wpływ na późniejsze funkcjonowanie ścięgien i mięśni, przeciwdziała powstawaniu przykurczy i przyspiesza powrót do pełnej sprawności ruchowej.
Brak rehabilitacji po złamaniu lub prowadzenie jej w sposób niewłaściwy, może oznaczać, że trudno będzie odzyskać pełną sprawność ruchową. Może dojść do ograniczenia ruchomości kończyny i zakresu jej ruchu lub do tzw. dysbalansu mięśniowego, gdy jedna grupa mięśni jest mocniejsza niż grupa mięśni przeciwstawnych. Wszelkie tego typu dysfunkcje prowadzą do przewlekłych dolegliwości bólowych.
Rehabilitacja pourazowa w przypadkach trudnych i źle zrastających się złamań jest elementem procesu leczenia.
Właściwie prowadzona rehabilitacja zaczyna się w pierwszych dniach po urazie. W tym czasie działania fizjoterapeuty ukierunkowane są na zminimalizowaniu ryzyka zakrzepicy i na poprawie funkcji oddechowych pacjenta. Chodzi tutaj o ćwiczenia izometryczne, w których ćwiczy się mięśnie bez udziału ruchu. Fizjoterapeuta może także pomóc w takim ułożeniu ciała po zabiegu, aby było możliwie jak najbardziej komfortowe dla pacjenta. Dalsze kroki terapeutyczne ustala się w zależności od rodzaju i wielkości urazu, zaleceń lekarskich, wcześniejszej sprawności oraz wieku danej osoby.
Rehabilitacja ruchowa zaczyna się zazwyczaj po zdjęciu gipsu lub ortezy. Zaczyna się od pracy nad rozruszaniem mięśni, które długo nie były używane. Chodzi też o to, aby powoli przyzwyczajać do pracy stawy, unieruchomione w czasie zrastania się kości i przywrócić im pełen zakres ruchu.
Pomocne na tym etapie są takie metody fizjoterapii jak:
U osób starszych do złamań dochodzi w wyniku pogłębiającej się osteoporozy. W starszym wieku dochodzi też do złamania szyjki kości udowej, co często kończy się wszczepieniem tzw. endoprotezy. Praca fizjoterapeuty w tym wypadku zaczyna się jeszcze przed operacją. Opracowywane są specjalne zestawy ćwiczeń, aby wzmacniać mięśnie kończyn dolnych i ruchomość stawów. Chodzi o to, aby starsza osoba mogła jak najdłużej cieszyć się sprawnością i samodzielnością.
Dłuższe unieruchomienie po złamaniu nogi sprzyja przybieraniu na wadze. Dlatego też warto zadbać, aby zarówno w czasie przymusowego "uziemienia", jak i w czasie rekonwalescencji odpowiednio się odżywiać. Najlepszą dieta będzie ta, która zadba o odbudowę kości, a więc bogata w wapń, białko i witaminę D.
Po jakie więc sięgać produkty? Zacznijmy od przetworów mlecznych, ale tych bez nadmiernej ilości tłuszczu. Najlepsze są jogurt, kefir, chudy twaróg, maślanka. Dobrym źródłem białka i mikroelementów, pomocnych w odbudowie kości, jest chude mięso (indyk, kurczak, cielęcina). Witaminę D i wapń dostarczą ryby morskie.
Gdy jesteśmy unieruchomieni ważne jest dobre trawienie, a w tym wspomoże nas żywność bogata w błonnik, a więc owoce, siemię lniane, otręby pszenne. Koniecznie pijmy dużo niegazowanej wody, herbatek ziołowych, czy soków warzywnych.