Wyróżnia się trzy postacie torbieli: torbiel prosta (pęcherzyk wypełniony płynem), torbiel złożona (pęcherzyk z gęstszym płynem lub grubszą ścianką wewnętrzną) oraz włóknogruczolaki (łagodny lity guzek w piersi).
Przyczyną powstawania torbieli jest nadmierny rozrost komórek nabłonkowych wewnątrz przewodów mlecznych oraz odkładanie się w tym miejscu włóknika. Rozrośnięte komórki zatykają przewody i blokują odpływ płynu. W efekcie przewód rozszerza się nadmiernie, nadyma i tworzy się w tym miejscu torbiel.
Torbiele w piersiach formują się w zasadzie poza okresem karmienia piersią. Od okresu dojrzewania bowiem gruczoł sutkowy utrzymuje drożność przewodów mlecznych poprzez nieustanne produkowanie specjalnej wydzieliny. W sytuacji, gdy wydzielina zostaje zamknięta w zaczopowanym przewodzie, zmienia swój kolor na niebieski bądź brązowy, tworząc torbiel siną. Jeżeli dodatkowo w płynie, znajdującym się w torbieli, dojdzie do odkładania się soli wapnia, dochodzi do zwapnienia guzka.
Nie wiadomo do końca, co przyczynia się do powstawania torbieli. Lekarze podejrzewają, że stoją za tym zaburzenia hormonalne. Gruczoł piersiowy stymulowany jest hormonami przysadki, takimi jak prolaktyna oraz hormonami płciowymi (estrogeny), hormonami nadnerczy, insuliny i hormonami tarczycy. Ponadto powstawanie torbieli może mieć związek z zaburzeniami w przemianie tłuszczy w organizmie kobiety.
Kiedy istnieje największe zagrożenie powstawania torbieli w piersiach? Dolegliwość spotykana jest najczęściej u kobiet w czasie menopauzy oraz w późniejszych latach. Wraz z wiekiem częstotliwość występowania torbieli w piersiach rośnie. Ponad 90 procent kobiet po siedemdziesiątce cierpi na tę przypadłość. Możemy je wyczuć ręką. Są wykrywalne w standardowym badaniu mamograficznym, jeżeli są już w fazie zwapnienia.
Torbiele w piersiach są niegroźnymi zmianami nowotworowymi, rozrastającymi się jedynie na okoliczne tkanki. Nie powodują żadnych przerzutów do odległych tkanek. Powstają na tyle powoli, że nie uciskają zbyt mocno naczyń krwionośnych ani limfatycznych czy nerwów. W przypadku tzw. grubościennej torbieli komórki mogą przekształcić się w nowotwór złośliwy, chociaż zdarza się to rzadko.
Guzki w piersiach są niewielkie, mają od jednego do pięciu centymetrów i można wyczuć je pod palcami. Bywa ich kilka w jednej piersi, czasem są też umiejscowione w obydwu. W trakcie samobadania piersi dość łatwo jest je znaleźć, chociaż najczęściej wyczujemy jedną torbiel, najbardziej rozrośniętą.
Po czym poznać, że mamy do czynienia z torbielą? W przeciwieństwie do groźniejszego guza piersi, torbiel jest gładka i można ją lekko przesuwać placami, a zanim zwapnieje jest miękka w dotyku. Porównuje się ją do bąbelków wypełnionych płynem. Mammografia natomiast wykrywa torbiele, które już uległy zwapnieniu.
W czasie miesiączkowania torbiele mogą ulegać niewielkim zmianom. Przed okresem powiększają się i powodują tkliwość piersi, po zakończeniu znowu stają się nieco mniejsze.
Torbiele powinien obejrzeć lekarz. Do wizyty u lekarza powinny skłonić nas też dodatkowe objawy:
Prawdopodobieństwo pojawienia się torbieli w piersiach jest większe u kobiet, które:
Każda zmiana w obrębie piersi wymaga konsultacji z lekarzem. Wykonywana jest wtedy biopsja piersi, która daje odpowiedź na pytanie, jaki jest charakter guzka. Zmiany włóknisto-torbielowe nie są groźne i czasem do końca życia pozostają niewykryte.
Ponadto lekarz może zlecić badanie USG piersi oraz poziomu hormonów we krwi. Czasem wykonuje się tzw. biopsję cienkoigłową w celu odessania płynu z torbieli. W niektórych przypadkach też usuwa się torbiel chirurgicznie.
Do zabiegu chirurgicznego mogą lekarza skłonić takie niepokojące objawy, jak krew w pobranym z torbieli płynie, patologiczny rodzaj płynu, nawracające torbiele (mimo wcześniejszego ich usunięcia), rodzaj torbieli (usuwane są te z grubą ścianą lub fragmentami tkanek w środku), a także rozmiar cysty. Jeżeli torbiel jest zbyt duża może bowiem powodować dyskomfort u kobiety.