Dolegliwości żołądkowo-jelitowe towarzyszą różnym schorzeniom, z których niektóre mogą być groźne i wymagać pomocy lekarza. Najczęściej jednak są symptomem niewłaściwego trawienia, a powody to zazwyczaj złe nawyki żywieniowe. Czasem z takimi dolegliwościami radzimy sobie sami, na przykład zmieniając dietę oraz styl życia na bardziej aktywny.
Zaburzenia żołądkowo-jelitowe mogą objawiać się zgagą. To dobrze nam znane uczucie palenia w przełyku, czasem dodatkowo ból za mostkiem, odbijanie się i nieprzyjemny posmak w ustach. Pojawia się szczególnie intensywnie po jedzeniu lub dłuższym leżeniu. To kwaśna zawartość żołądka, cofająca się w kierunku przełyku, daje owe nieprzyjemne objawy.
Zgaga towarzyszy zazwyczaj nadkwaśności (nadkwasocie żołądka). Nadkwaśność oznacza, że w żołądku znajduje się zbyt duża ilość kwasu solnego, którego nie są już w stanie zneutralizować mechanizmy obronne błony śluzowej. Objawia się zwykle bólem i pieczeniem w żołądku oraz uczuciem pełności. Nieleczona może doprowadzić do zapalenia błony śluzowej żołądka, nadżerek i wrzodów, a nawet do raka żołądka.
Przyczyną zgagi może być także refluks żołądka, poważna choroba polegająca na zarzucaniu treści żołądkowych do przełyku. Dodatkowe symptomy refluksu, oprócz zgagi, to kaszel, charakterystyczne odchrząkiwanie, czasem wymioty i trudności w przełykaniu. Objawy nasilają się nocą. Takie dolegliwości powinny nas skłonić do wizyty u lekarza, ponieważ nieleczony refluks powoduje szereg komplikacji zdrowotnych, jak chociażby stan zapalny czy owrzodzenie przełyku.
Ale najczęściej podstawową przyczyną zgagi jest zła dieta - spożywanie tłustych i ciężkostrawnych pokarmów oraz nadużywanie alkoholu. Bywa, że nie służy nam kawa, czekolada, owoce cytrusowe, niektóre zestawienia produktów spożywczych lub zbyt ostre przyprawy.
W przypadku silnych i nawracających objawów zgagi i nadkwaśności konieczna jest wizyta u gastrologa, który zleci badania i podejmie odpowiednie leczenie. Jeżeli jednak zgaga zdarza się nam sporadycznie to najprawdopodobniej wystarczy zmiana diety i nawyków oraz domowe sposoby. Warto sięgnąć po ziołowe napary (pomoże lipa, prawoślaz lekarski oraz babka lancetowata). Powinniśmy unikać jedzenia ciężkostrawnych pokarmów, a włączyć do diety lekkie i naturalne produkty, najlepiej bez konserwantów i sztucznych barwników, nie pić napojów gazowanych, szczególnie tych słodzonych, nie objadać się przed snem oraz zrezygnować z picia alkoholu i palenia papierosów. Można też poprosić w aptece o lekkie środki lecznicze, dostępne bez recepty.
Wzdęcia objawiają się uczuciem pełności, ucisku w brzuchu, zwiększonym oddawaniem gazów, czasem skurczami podbrzusza. Te niezbyt przyjemne dolegliwości pojawiają się najczęściej po zjedzeniu obfitego posiłku. Powodem wzdęć jest nagromadzenie się w jelitach dużych ilości gazów. Powstawanie gazów w naszym organizmie to naturalny proces, wynikający z przemiany materii. Produkowane w nadmiarze, źle transportowane i niedostatecznie wydalane prowadzą jednak do opisanych powyżej uciążliwych objawów.
Przyczyny wzdęć:
Jeżeli uczucie wzdęcia pojawia się sporadycznie i nie towarzyszą mu dodatkowe, niepokojące objawy, spróbujmy pomóc sobie poprzez zmianę nawyków żywieniowych, odstawienie napojów gazowanych oraz ruch fizyczny. Na wzdęcia pomoże długi, dość intensywny spacer po jedzeniu. Powinniśmy też starać się jeść posiłki bez pośpiechu, dokładnie przeżuwając. Koniecznie sięgnijmy po produkty zawierające więcej błonnika, lekkostrawne i nietłuste. Pomocne okazują się przyprawy, takie tak kminek. Warto popijać także herbatki ziołowe, na przykład z mięty lub kopru.
Kłopoty z wypróżnianiem zdarzają się, od czasu do czasu, każdemu. Mniej niż trzy w tygodniu powinny nas skłonić do zastanowienia się nad przyczynami. Wśród najważniejszych jest picie zbyt małych ilości płynów oraz nieracjonalna dieta, w której jest zbyt mała ilość błonnika.
Błonnik to naturalna "miotła" pomagająca w pracy jelit i oczyszczaniu ich ze szkodliwych produktów przemiany materii. Przy zaparciach ratujemy się przede wszystkim zmianą diety oraz piciem dostatecznej ilości płynów.
Zaparciom sprzyja też siedzący tryb życia. Istnieją też tzw. zaparcia odruchowe powstałe w efekcie długotrwałego wstrzymywania wypróżnienia. Czasem do zaparć dochodzi także w wyniku problemów nerwowych i nadmiernego stresu.
Poważniejsze schorzenia, których objawem mogą być zaparcia, to np. niedrożność jelit, nowotwory i zatrucia.
Pomoc doraźna
Jeżeli cierpimy na zaparcia powinnyśmy pomyśleć o zmianie trybu życia na bardziej aktywny, włączyć do posiłków więcej błonnika i pić sporo płynów. Pomocne jest wypicie rano, jeszcze przed posiłkiem, szklanki wody. Pijmy więcej soków warzywnych i owocowych. W niektórych przypadkach można sięgnąć po środki przeczyszczające, po konsultacji z farmaceutą lub lekarzem.
Zbyt częste wypróżnianie się, co najmniej kilka razy dziennie, półpłynna konsystencja stolca - to znane nam objawy biegunki. Często towarzyszą jej bóle brzucha, gorączka i wymioty. Biegunka to objaw zatrucia pokarmowego. Ostra forma biegunki towarzyszy zakażeniom wirusowym i bakteryjnym oraz zatruciom toksynami. Może też być efektem ubocznym przyjmowania niektórych leków: antybiotyków, hormonów tarczycy, chemioterapii. W czasie podróży zdarza się nam także dostać biegunki pod wpływem innej flory bakteryjnej - to tzw. biegunka podróżnych.
Biegunki przewlekłe natomiast powodują takie czynniki jak: długotrwała, nieprawidłowa dieta, niezdrowy tryb życia oraz nadużywanie środków przeczyszczających. Bywa objawem przewlekłych chorób: zespołu jelita drażliwego, nadczynności tarczycy, zaburzeń hormonalnych, celakii. W przypadku przedłużających się biegunek wizyta u lekarza jest niezbędna. Osoby z biegunką powinny przyjmować duże ilości płynów, najlepiej z zawartością elektrolitów, aby nawodnić organizm. Po konsultacji z farmaceutą można zażyć np. węgiel aktywowany. Konieczna jest lekka dieta, z małą zawartością błonnika.
Najważniejsze jest właściwe odżywianie. Włączmy do codziennej diety potrawy lekkostrawne, bogate w naturalny błonnik, w tym warzywa i owoce, zamiast tłustych mięs i tłuszczów zwierzęcych. Posiłki należy zjadać regularnie 3-4 razy dziennie, bez pośpiechu oraz w mniejszych porcjach. Szkodzi także nadmiar soli i cukru w potrawach, napoje gazowane oraz alkohol. Zbawienny jest niewielki nawet wysiłek fizyczny, powodujący, że naszemu organizmowi łatwiej uporać się z procesami trawienia.