Mimo że odra kojarzona jest głównie jako choroba wieku dziecięcego, szacuje się, że nawet 40 procent zachorowań dotyczy dorosłych. W ich przypadku może mieć ona znacznie ostrzejszy przebieg. Choroba często wiąże się z poważnymi powikłaniami, a w skrajnych przypadkach kończy się śmiercią.
Szczepienia przeciw odrze są przeprowadzane w Polsce od 1975 roku. Osoby, które urodziły się wcześniej, mogły więc ich nie odbyć. Poza tym w 1991 roku wprowadzono drugą dawkę szczepionki, której przyjęcie wzmacnia odporność.
Na szczepienie powinny zdecydować się osoby, które miały kontakt z chorym w okresie zakażania, a nie mają potwierdzenia, że chorowały już na odrę lub że są zaszczepione dwiema dawkami szczepionki przeciw tej chorobie.
Jak możemy ustalić swój status odporności? Ze strony Państwowego Zakładu Higieny dowiadujemy się, że:
Osoba dorosła powinna ustalić swój potencjalny status odporności przeciw odrze na podstawie dokumentacji medycznej na temat przebytych chorób zakaźnych lub historii szczepień zapisanej w książeczce zdrowia. Przechorowanie odry w dzieciństwie zapewnia odporność na całe życie.
Najlepiej jest najpierw udać się do lekarza rodzinnego, który oceni, czy w naszym przypadku można wykonać szczepienie, wypisze receptę i wskaże, gdzie można je odbyć.
Dorosłym podaje się dwie dawki skojarzonej szczepionki MMR (przeciw odrze, śwince i różyczce). Minimalny odstęp między szczepieniami to cztery tygodnie. Dla osób do 19. roku życia jest ono bezpłatne. Z kolei starsi muszą zapłacić za szczepionki z własnej kieszeni. Regularna cena za dawkę wynosi około 90 złotych. Jednak wraz ze wzrostem zainteresowania szczepieniami może ona wzrosnąć.