Oksytocyna jest jednocześnie hormonem i neuropeptydem. Jest produkowana przez podwzgórze, następnie transportowana do tylnego płata przysadki mózgowej. Dopiero tam zaczyna się jej wydzielanie. Odbywa się to zazwyczaj pod wpływem estrogenów, czyli żeńskich hormonów płciowych.
O okscytocynie mówi się najczęściej w kontekście porodu. Tymczasem ten hormon ma wpływ na cały przebieg ciąży, już od momentu poczęcia. To właśnie okscytocyna najpewniej umożliwiła zapłodnienie – to ona odpowiada za kurczenie się błony macicy podczas seksu oraz przyspieszenie transportu plemników do komórki jajowej.
W kolejnych okresach ciąży okscytocyna odpowiada za występujące dolegliwości oraz wahania libido. W pierwszych miesiącach zazwyczaj apetyt na seks jest mniejszy, a dolegliwości duże. Później okscytocyna zaczyna zapewniać większą ochotę na zbliżenia seksualne, a niektórym kobietom pozwala po raz pierwszy w życiu doświadczyć orgazmu.
Podczas samego porodu to okscytocyna pomaga urodzić – odpowiaa za skurcze macicy. W przypadkach, gdy pacjentki nie mogą urodzić, podaje im się syntetyczną okscytocynę. Po porodzie działanie okscytocyny nie przestaje być istotne – to ona odpowiada za tworzenie sie silnej więzi między matką a dzieckiem, rodzi w matce potrzebę czułościi to, co zwykliśmy nazywać instynktem macierzyńskim.
Oksytocyna wytwarzana jest nie tylko podczas ciąży i porodu i nie tylko u kobiet. Ten hormon odpowiada za naszą potrzebę przywiązania i bliskości, a także odpowiada za przyjemność odczuwaną podczas seksu.
Naukowcy twierdzą, że zakochanie, które cechuje się swoistym ogłupieniem i przypomina stan upojenia alkoholowego, to właśnie efekt działania okcytocyny. Badania potwierdzają, że w ciągu sześciu miesięcy u osób będących w nowym związku występuje wyższe stężenie okscytocyny. Powoduje też, że stajemy się bardziej empatyczni, hojni i troskliwi. Pomaga nam nawiązywać kontakty z innymi, nie tylko ludźmi.
Podczas stosunku seksualnego u obywdu płci dochodzi do zwiększenia ilości okscytocyny we krwi. U kobiet powoduje skurcze macicy, u mężczyzn zaś odpowiada za erekcję. Odpowiada też za osiąganie orgazmu.
może cię także zainteresować: