Ból pleców, karku czy szyi najczęściej ma związek ze stylem życia. Takie dolegliwości zdarzają się osobom, które długo przebywają w jednej pozycji. Dotyczy to jednak nie tylko tych, którzy pracują w biurach i mają siedzącą pracę. Problemy mogą mieć także kasjerzy czy ochroniarze, którzy często długie godziny spędzają w pozycji stojącej.
W takich sytuacjach należy - w przypadku prac siedzących - zadbać o odpowiednie ustawienie krzesła, niegarbienie się, niezakładanie nogi na nogę (łydki i uda powinny tworzyć kąt prosty) oraz właściwe ustawienie monitora. Osoby, które wykonują zawód wymagający długiego stania powinny często przestępować z nogi na nogę. Taki drobny ruch pomaga pobudzić i odżywić chrząstki stawowe, dzięki czemu ból stawów powinien się zmniejszyć.
Bardzo często problemy ze stawami, zwłaszcza z kolanami, mają osoby z nadwagą lub otyłe. To właśnie kolana dźwigają ciężar o wiele większy niż powinny i, niestety, cierpią z tego powodu najbardziej. Kłopoty z kolanami mogą być konsekwencją nadwerężeń. Dotyczy to najczęściej osób, które uprawiają jakiś sport, np. bieganie.
Jeśli ból stawu nie jest związany z urazem, przeciążeniem czy nadwerężeniem, do tego utrzymuje się stosunkowo długo lub często nawraca, należy skonsultować się lekarzem. Takie dolegliwości mogą zwiastować mi.in.
Jeśli ból dotyczy tylko kolan, można podejrzewać tzw. chondromalację. Schorzenie prowadzi do rozmiękania chrząstki wewnątrz stawu kolanowego, a to kończy się jego zwyrodnieniem.
Trzeba sobie zdawać sprawę, że ból w stawie wcale nie musi mieć związku ze zmianami w obrębie układu kostno-stawowego. Podobne dolegliwości mogą się pojawić w przebiegu:
Zdarza się, że bóle stawów towarzyszą grypie, różyczce, ospie wietrznej czy śwince.
Sposób postępowania z bolącym stawem zależy przede wszystkim od tego, co go wywołało. Gdy winne jest przeciążenie lub siedząca praca lekarz może przepisać maści, lub plastry łagodzące ból. Powinien także uczulić, że takie rozwiązanie ma jedynie charakter doraźny i jeśli chory nie zacznie się ruszać, nie zmieni stylu życia, problem będzie co pewien czas powracał. To samo tyczy się osób, które mają nadwagę lub otyłość. Tylko dietą i ruchem dobranym odpowiednio do możliwości (zazwyczaj zaleca się jazdę na rowerze lub basen) ból może zniknąć naprawdę na długo. Aktywnym, którym przytrafiła się kontuzja zazwyczaj zaleca się odpoczynek i chwilową rezygnację z uprawianego sportu oraz stosowanie preparatów schładzających.
Jeśli jednak przyczyna bólu jest inna, po bardzo dokładnym wywiadzie z pacjentem lekarz powinien zlecić szereg badań, aby ustalić, co wywołało problemy ze stawami. W takich sytuacjach tylko wykrycie i wyleczenie choroby podstawowej przyniesie trwałą ulgę.
Doraźnie można sobie także pomóc lekami przeciwbólowymi dostępnymi bez recepty. Ulgę powinno przynieść także ułożenie bolącego stawu wyżej, tak aby znajdowało się wyżej niż serce.
Podstawową zasadą przy leczeniu bolących stawów jest to, że najpierw schładzamy, a później rozgrzewamy bolące miejsce. Pomocy będzie także ruch, np. ćwiczenia rozciągające stawy, basen czy jazda na rowerze. Ta ostania forma aktywności fizycznej polecana jest przede wszystkim osobom, którym dokuczają kolana. W ich przypadku nie będzie wskazany basen, ale tylko wtedy gdy pływają stylem klasycznym, czyli żabką. Specyficzne ustawienie kolan i rotacja, która zachodzi podczas takiego pływania w stawie mogą jeszcze bardziej zaszkodzić. Żabka nie będzie dobrym wyborem także dla osób, które miały uraz szyi lub często dokuczają bóle w tej części kręgosłupa. Wygięcie głowy podczas pływania stylem klasycznym może powodować napięcie, a w konsekwencji ból.
Regularne wizyty na pływalni pomogą osobom, które mają problemy z kręgosłupem lędźwiowym. Jeśli będą pływały na grzbiecie odciążą kręgosłup, a jednocześnie będą wzmacniały mięśnie pleców, a mocniejsze mięśnie to mniej bólu.