Obecnie obowiązuje ta sama lista szczepień obowiązkowych, co w ubiegłym roku. Dużą zmianą było wówczas wprowadzenie szczepienia przeciwko pneumokokom.
Obowiązkowe szczepienia są nadal bezpłatne. Z kolei te płatne to szczepienia zalecane przez lekarzy, które mogą uchronić zdrowie naszych dzieci. Jedne i drugie znalazły się w Programie Szczepień Ochronnych.
Zalecane i dodatkowo płatne to m.in. szczepionki przeciw:
Które szczepienia są obowiązkowe w pierwszym roku życia? Oto ich lista:
Uwaga! Szczepienie przeciw krztuścowi, pneumokokom i bakterii Haemophilus influenzae typ b musi zostać powtórzone w 3-4 miesiącu życia. Z kolei w 5-6 miesiącu życia dziecka należy podać trzecią dawkę szczepionki przeciw krztuścowi, tężcowi i błonicy. W tym okresie należy podać także drugą dawkę szczepionki przeciwko polio i trzecią przeciwko HiB. W siódmym miesiącu natomiast podaje się trzecią dawkę szczepionki przeciw WZW typu B.
Kalendarz szczepień obowiązkowych w Polsce znajdziesz TUTAJ >>
Kalendarz szczepień obowiązkowych - co w następnych latach?
Które szczepienia wykonuje się już po pierwszych urodzinach dziecka? To m.in.
W tym okresie (13-15 miesiąc) podaj się także dawkę przypominającą szczepionki przeciw pneumokokom. Z kolei w 16-18 miesiącu życia dzieci szczepi się przeciw DPT, Hib i nagminnemu porażeniu dziecięcemu (we wszystkich trzech przypadkach są to kolejne dawki).
Gdy dziecko ma sześć lat, szczepi się je przeciwko:
Z kolei u dziesięciolatków wykonuje się szczepienia przypominające przeciwko:
U czternastolatków i osiemnastolatków wykonuje się szczepienia przypominające przeciwko:
Szczepienia dzieci od kilku lat na całym świecie są tematem dosyć kontrowersyjnym. Nie da się ukryć, że aktywność ruchów antyszczepionkowych jest wyjątkowo duża. Przez to, że wielu rodziców unika szczepień obowiązkowych, wracają groźne choroby (m.in. polio, gruźlica). Informowała o tym ostatnio kampania "Zaszczep się wiedzą":
Z roku na rok wzrasta w Polsce ilość odmów szczepień – w 2010 roku odnotowano 3437 odmów, a w 2017 roku było to aż 30 089 odmów. Możemy być pewni, że jeśli trend wzrostowy się utrzyma, coraz częściej będziemy słyszeć o ogniskach odry, a do Polski mogą wrócić niektóre inne z zapomnianych chorób.
Czy dzieci, które zostały zaszczepione, są także narażone na groźne choroby? Ryzyko jest raczej niewielkie. Problem ten był często omawiany w kontekście epidemii Odry w Europie.
- Wśród wszystkich zgłoszonych przypadków odry w Polsce w 2017 roku, które wystąpiły u osób o znanym statusie zaszczepienia, aż 87 proc. to osoby niezaszczepione. Tak więc ryzyko zachorowania na odrę po pierwszej dawce szczepionki MMR wynosi około 23 proc. Ale to nie jest kluczowy czynnik. Przyjęcie szczepionki wiąże się z tym, że w przypadku zachorowania objawy choroby będą mniej nasilone, a organizm lepiej przygotowany na jej odparcie, bo zna już patogen i ma arsenał na taką ewentualność - uspokajał w rozmowie z serwisem Edziecko.pl pediatra dr Bartosz Pawlikowski.
Zobacz także: