Co to jest "choroba X"? Na razie niewiele o niej wiadomo - objawy, przebieg, a nawet wywołujący ją patogen nie zostały jeszcze odkryte. Mimo to Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) już jest niemal pewna, że się pojawi. Dlatego umieściła ją na najnowszej liście największych zagrożeń dla ludzkości, których współczesna medycyna nie jest w stanie wyleczyć.
Eksperci są przekonani, że, jeśli (czy raczej: kiedy) "choroba X" się pojawi, może się to skończyć epidemią i to na skalę globalną (pandemią), dlatego trzeba jak najwcześniej zacząć przed nią ostrzegać i szukać ratunku - stąd ten pośpiech w informowaniu o chorobie, która jeszcze nawet nie istnieje.
- Doświadczenie nauczyło nas, że nie spodziewamy się tego, co finalnie w nas uderza. Nie spodziewaliśmy się wirusa zika ani ebola. Dlatego ten "x" oznacza właśnie niespodziewane - wyjaśnia dr Anthony Fauci z Narodowego Instytutu Alergii i chorób zakaźnych w rozmowie z serwisem CNN.
Naukowcy i lekarze nie chcą tylko straszyć ewentualną chorobą - już wzięli się do pracy, by być przygotowanym na radzenie sobie z nią. Szukają m.in. przyczyn, które mogłyby wywołać "chorobę X". Według nich jej źródłem mogłyby być zarówno już istniejące, mutujące wirusy, jak również te "wypuszczone" przez przypadek z laboratorium. Za najbardziej prawdopodobny scenariusz uznają jednak to, że wywołujący ją wirus lub bakteria przeniesie się ze zwierząt na ludzi. Tak to wyglądało m.in. w przypadku gorączki krwotocznej eboli, salmonelli czy wirusa HIV.
- Z uwagi na zmiany, jakie zachodzą w ekosystemie i ludzkich siedliskach, zawsze istnieje ryzyko przeniesienia choroby ze zwierząt na ludzi. To naturalny proces, ale musimy być na niego przygotowani - zaznacza John-Arne Rottingen, dyrektor Norweskiej Rady do spraw Badań Naukowych i doradca naukowy komitetu WHO w rozmowie z serwisem The Independent.
Na tym nie koniec. Specjaliści "na wszelki wypadek" opracowują specjalne schematy postępowania, uniwersalne wzory na szczepionki i testy diagnostyczne, by - w razie wybuchu epidemii - móc jak najszybciej zareagować. Kiedy pojawi się chorobotwórczy patogen, naukowcy dokładnie przebadają jego materiał genetyczny, bo znaleźć unikatowe dla niego sekwencje. Następnie uzupełnią o nie gotowy "przepis" na szczepionkę tak, by chroniła właśnie przed nim.
Obok "choroby X" w zestawieniu WHO, które służy uświadamianiu, jakim zagrożeniom naukowcy powinni poświęcić najwięcej uwagi, znalazło się też osiem innych - już istniejących - śmiertelnych chorób zakaźnych oraz wywołujących je patogenów. To, kolejno, gorączka krwotoczna krymsko-kongijska, wirus ebola i wirus marburg, gorączka krwotoczna Lassa, bliskowschodni zespół oddechowy (MERS), wirus SARS, wirus Nipah, gorączka doliny Rift i wirus zika.
Od redakcji:
Czytamy wasze komentarze i zdajemy sobie sprawę z tego, że poruszony przez nas temat jest kontrowersyjny. Dotyczy choroby, która jeszcze nie istnieje, a informacje z nią związane nie mają pozytywnego wydźwięku. Mamy nadzieję, że wprowadzone przez nas poprawki dają lepszy pogląd na zagrożenie, przed którym ostrzega Światowa Organizacja Zdrowia i na to, co "już wiadomo", a co wciąż pozostaje w sferze spekulacji.
Zobacz też: