Skaza białkowa - objawy, zapobieganie, leczenie

Skaza białkowa dotyka coraz większej liczby dzieci. Czym tak naprawdę jest, jak się objawia skaza białkowa, czy można ją leczyć lub jej zapobiec? O tym dowiecie się z naszej porady.

Skaza białkowa - co to takiego?

Skaza białkowa to alergia pokarmowa na białka znajdujące się w mleku krowim i jego przetworach, a także białka znajdujące się w rybach, jajach i niektórych mięsach. Alergia tego rodzaju najczęściej występuje u niemowląt i małych dzieci. Zwykle nie wymaga przyjmowania leków, jednak potrzebna jest odpowiednia dieta oraz pielęgnacja ciała.

Badania dowodzą, że ta choroba ma podłoże genetyczne - jeżeli rodzic jest alergikiem lub cierpiał na skazę w dzieciństwie, to jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko również będzie miało skazę, aczkolwiek zachorować może także dziecko dwojga zdrowych rodziców (w tym przypadku jednak prawdopodobieństwo jest znacznie mniejsze). Niestety obserwuje się, że skaza białkowa dotyka coraz większej ilości dzieci, na co wpływ mają zmiany cywilizacyjne - zanieczyszczone środowisko i zwiększona ilość chemii, a jednocześnie przesadna sterylność życia, przyczyniają się do osłabienia organizmu i zwiększenia podatności na alergie.

Zobacz wideo

Skaza białkowa i jej objawy, czyli jak rozpoznać skazę białkową u niemowlaka

Skaza białkowa u dzieci ujawnia się w pierwszym miesiącach życia. Określana jest jako przewlekła i zapalna choroba. Jak wygląda skaza białkowa? Otóż głównym jej objawem jest atopowe zapalenie skóry (AZS) - zmiany pojawiające się między innymi na twarzy są zaczerwienione i nienaturalnie błyszczące. Często pojawiają się zarumienione policzki, ale też można zaobserwować zmiany na szyi, brzuszku, za uszami, czasami też na rączkach nóżkach (zwykle na zgięciach). Wygląd zmian skórnych zależy od zaawansowania choroby, jak i wieku dziecka - u niektórych dzieci są to nieduże, czerwone krostki lub łuszczące się płaty skóry, a u innych silnie zaczerwieniona, swędząca i wysuszona skóra, która może nawet pękać i sprzyjać zakażeniom grzybiczym i bakteryjnym.

Należy pamiętać, że zmiany związane z AZS to nie jedyne objawy skazy białkowej. Tej alergii mogą towarzyszyć problemy z trawieniem, biegunki, zaparcia, kolki, ulewanie, w skrajnych przypadkach wymioty, ale też skaza białkowa u niemowląt może wiązać się z częstymi infekcjami.

Jak walczyć ze skazą białkową?

Przy tego rodzaju alergii należy wyeliminować z diety (na dłużej lub okresowo) pokarmy będące alergenami. Do każdego przypadku trzeba podejść indywidualnie, jednak można wymienić najczęściej uczulające produkty przy tej alergii:

  • mleko krowie i jego przetwory;
  • mleko pochodzące od innych zwierząt (kozie i owcze);
  • jaja kurze (szczególnie białko jaja kurzego);
  • niektóre mięsa (wołowina, cielęcina, wieprzowina).

Jeżeli chcemy wyeliminować niektóre z wymienionych powyżej produktów lub nawet wszystkie, wówczas bardzo ważne jest ich zastąpienie innymi produktami o równoważnych wartościach odżywczych. Modyfikacja diety jest również konieczna u mamy, która karmi dziecko piersią.

Często u niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanych trzeba zastosować specjalny produkt, tj. mleko modyfikowane dla alergików. Jednak wszystkie eliminacje danej grupy produktów z diety powinny być konsultowane z lekarzem - samemu nie należy stosować żadnych restrykcyjnych diet, które mogłyby powodować niedobory pokarmowe u dziecka, czy osłabiać matkę karmiąca piersią. W poglądowej liście produktów nieuczulających, które mogą zastąpić te zakazane przy skazie białkowej można wymienić:

Trzeba też wziąć pod uwagę, że dzieci ze skazą białkową są w grupie ryzyka uczuleń na inne alergeny, o czym należy pamiętać zwłaszcza przy rozszerzaniu diety dziecka. Warto wiedzieć, że większość dzieci wyrasta ze skazy białkowej około trzeciego roku życia, więc nawet jeśli stwierdzono tę alergię we wczesnym dzieciństwie, to nie należy na zawsze i całkowicie eliminować produktów białkowych - jedynie w rzadkich przypadkach skaza pozostaje na całe życie.

Gdy zauważymy zmiany na skórze charakterystyczne dla skazy białkowej i AZS, wówczas należy zastąpić zwykłe kosmetyki tzw. emolientami. Tego rodzaju kosmetyki łagodzą podrażnienia, nawilżają skórę i zmniejszają świąd, a także pomagają w odbudowaniu naruszonej bariery lipidowej skóry.

Do kąpieli polecane są specjalne nawilżające płyny, olejki na bazie owsa bądź ciekłej parafiny. Taka kąpiel pomoże w zwalczaniu suchości skóry oraz dokuczliwego świądu. Po kąpieli ciało należy bardzo delikatnie osuszać miękkim ręcznikiem i smarować kremem lub balsamem emolientowym. Dodatkowo, miejsca zmienione chorobowo można smarować maścią przepisaną przez lekarza. Jeżeli choroba jest zaawansowana i zmiany skórne są mocne, wtedy potrzebne są produkty do pielęgnacji skóry dostępne na receptę, w tym kortykosteroidy, które działają przeciwalergicznie i przeciwzapalnie. Gdy świąd bardzo dokucza, wówczas można miejscowo przykładać chłodne okłady z gazy.

Stosowanie odpowiedniej diety i dbanie o pielęgnację skóry specjalistycznymi kosmetykami to jednak nie wszystko, co możemy zrobić dla dziecka ze skazą białkową. Objawy skórne mogą się nasilać pod wpływem stresu, a zatem trzeba starać się wyeliminować w codziennym życiu dziecka ten czynnik. Ponadto, należy unikać szorstkich ubrań, które mogłyby podrażniać delikatną skórę i wybierać ubranka z naturalnych, przewiewnych materiałów, czyli najlepiej 100 proc. bawełny. Ważne jest również, aby nie przegrzewać dziecka.

Może również cię zainteresować:

Więcej o: