Testy genetyczne wykrywające podatność na nowotwory złośliwe nie są nowym wynalazkiem. Pozwalają przewidzieć z dużą dokładnością, czy dana osoba odziedziczyła w genach skłonności do zachorowania na raka. To, choć wysoce prawdopodobne, nadal nie oznacza, że na pewno tak się stanie - nowotwór może być również konsekwencją trybu życia, np. szkodliwych nałogów czy kontaktu z radioaktywnym promieniowaniem.
Największą zasługą Polaków jest to, że - jako piersi na świecie - opracowali w pełni funkcjonalny test, na który może sobie pozwolić przeciętny pacjent. Koszt wykonania takiego badania zamyka się w 399 zł - to nawet o 20 razy mniej niż za granicą.
Polska wersja jest dziełem ekspertów z Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego i Zakładu Medycyny Genomowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (WUM) pod kierownictwem prof. Krystiana Jażdżewskiego i dr hab. n. med. Anny Wójcickiej.
Na czym polega taki test? Na przebadaniu 70 genów odpowiedzialnych za powstawanie nowotworów pod kątem podatności na takie ich rodzaje, jak rak trzustki, żołądka, nerki, tarczycy, jelita grubego, skóry, macicy, jajnika, piersi i prostaty. Cytowany przez serwis "Rynek Zdrowia" prof. Jażdżewski tłumaczy, że opracowana przez jego zespół metoda pozwala ocenić, "czy w którymkolwiek z nich wystąpiła wada zwiększająca ryzyko zachorowania na nowotwór".
Dołącz do Zdrowia na Facebooku >>
Oprócz tego, że w takim teście łącznie sprawdza się aż ponad 100 tys. potencjalnych uszkodzeń, każda wykryta nieprawidłowość czy zmiana jest potwierdzana dla większej pewności inną metodą, co według ekspertów minimalizuje ryzyko błędu niemal do zera.
Badanie genomu pod kątem zachorowania na raka jest zalecane przede wszystkim tym, którzy są obciążeni genetycznie albo to podejrzewają - to dotyczy nawet więcej niż miliona Polaków. Im szybciej to zrobią, tym lepiej, bo u takich osób choroba zwykle ma trudniejszy przebieg, więc jej wczesne wykrycie ma ogromne znaczenie.
Do wykonania badania, na które można się zarejestrować przez stronę badamygeny.pl albo warsawgenomics.pl, potrzebna jest jedynie próbka krwi (można ją dostarczyć osobiście albo kurierem). Jeśli test wykaże podatność na jakikolwiek nowotwór, pacjenci mogą liczyć na nieodpłatną poradę lekarza, który m.in. przedstawi plan profilaktycznych badań pozwalających jak najwcześniej wykryć chorobę.
Zobacz też:
Szpital szuka pacjentów. Chodzi o nowotwór jelita grubego i wątroby
Popularny lek na wrzody wzbudza wątpliwości. Czy podwyższa ryzyko raka żołądka?