Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Terapia dźwiękiem to tzw. muzykoterapia komórkowa. Ma ona wpływać pozytywnie i na ciało, i na psychikę. W muzykoterapii wykorzystuje się dźwięk, ruch, tempo, harmonię i rytm. W samej terapii dźwiękiem najważniejszą rolę odgrywa dźwięk i wibracje, które wytwarza. Terapia dźwiękiem wchodzi w obręb naturopatii, czyli naturalnych metod uważanych za lecznicze. Na skuteczność terapii dźwiękiem nie ma jednoznacznych dowodów, nie może ona zastąpić konwencjonalnego leczenia. Trudno się oprzeć wrażeniu, że niektóre z obietnic zwolenników terapii dźwiękiem są mocno na wyrost.
Metodę masażu dźwiękiem w latach 70. XX wieku opracował Peter Hess, niemiecki fizyk. Technikę oparł na wieloletnich badaniach nad wpływem dźwięku na organizm człowieka. Założył w Niemczech Instytut Petera Hessa, w którym zainteresowane osoby mogą uczyć się o wykorzystaniu dźwięku w medycynie, pedagogice czy psychoterapii. Terapia dźwiękowa Hessa ma oddziaływać na organizm poprzez wibracje o różnych częstotliwościach wytwarzane przez gongi, dzwonki i misy.
> Zobacz: Masaż szyty na miarę - dobierz go do potrzeb
Technika Hessa ma wpływać zarówno na ciało, jak i umysł. Zwolennicy tej metody twierdzą, że wibracje wspomagają krążenie krwi i oczyszczanie organizmu z toksyn. Uważają, że terapia dźwiękiem może nawet przyspieszyć proces gojenia ran czy zrastania kości, a także uśmierzać wszelki ból. Misy, gongi i dzwonki mają odprężać, relaksować i niwelować stres, polepszać jakość snu oraz pomagać w uporządkowaniu myśli i podejmowaniu decyzji. Misy używane przy masażach Hessa są (a przynajmniej mają być) sprowadzane z Nepalu i wykuwane zgodnie z wielowiekowymi zasadami. To dlatego często nazywa się je misami tybetańskimi.
> Zobacz: Oczyszczanie organizmu z toksyn - różne sposoby
Jak wygląda sesja masażu? Nie trzeba się do niej rozbierać, ale warto mieć na sobie luźne ubrania bez metalowych elementów. W trakcie zabiegu można leżeć lub siedzieć, jeśli leżenie nie jest możliwe. Terapeuta ustawia misy (podobne do zwykłych misek) na "masowanej" osobie lub w jej pobliżu, a następnie delikatnie uderza w nie pałeczkami z filcowym zakończeniem. Sesja trwa zwykle około godziny.
Metoda raczej nie powoduje skutków ubocznych, jest bezpieczna i nieinwazyjna, choć powinny się jej wystrzegać kobiety w pierwszych i ostatnich tygodniach ciąży, chorzy z rozrusznikiem serca oraz osoby pod wpływem środków psychotropowych, które nie są pod opieką lekarza. Zwolennicy masażu dźwiękiem zalecają go w przypadku następujących dolegliwości i schorzeń:
> Przeczytaj: Domowe sposoby na bezsenność - co robić, gdy nie możesz usnąć?
Oprócz mis czy gongów w dźwiękoterapii używa się także kamertonów, małych narzędzi służących do strojenia instrumentów muzycznych. Kamertonowi znawcy korzystają z różnych częstotliwości i rozmiarów kamertonów. Każdy z nich ma uzdrawiać nieco inną część ciała czy psychiki. Przypisuje się im właściwości podobne do właściwości mis czy gongów.
> Akupresura - akupunktura bez igły
> Masaż odchudzający, modelujący a może antycellulitowy - czy to naprawdę działa?
Jak szybko pozbyć się stresu? Te metody zajmą ci tylko kilka minut