Choroba przenoszona jest przez tzw. Fasciolopsis buski. Ta największa atakująca człowieka lub zwierzęta przywra może osiągać nawet 7 centymetrów długości i przetrwać w ludzkim organizmie ok. roku. Do zakażenia dochodzi poprzez układ pokarmowy np. picie zanieczyszczonej wodzy lub jedzenie surowych roślin wodnych tj. orzechów i kasztanów wodnych, szczególnie popularnych w niektórych regionach Azji.
Po przedostaniu się do ciała człowieka pasożyt zagnieżdża się w błonie śluzowej dwunastnicy lub jelita czczego. Gdy osiągnie dojrzałość składa jaja, które wraz z kałem usuwane są z organizmu.
Pojawiające się u zakażonych dolegliwości maja ścisły związek z liczbą znajdujących się w organizmie patogenów. Jeśli obecny jest tylko jeden osobnik, choroba nie daje żadnych objawów. Gdy jest ich znacznie więcej chorzy skarżą się przede wszystkim na ostrą biegunkę. Dodatkowo rozpoznaje się owrzodzenie błony śluzowej jelita cienkiego, zespół złego wchłaniania, wymioty. Bardzo często we krwi chorego krążą toksyny podobne do tych, które towarzyszą zakażeniu błonicą lub tężcem .
Standardowym postępowaniem przy rozpoznawaniu chorób pasożytniczych jest analiza objawów oraz badanie kału. To ostatnie może być jednak bardzo kłopotliwe. Jeśli obecność w próbce larwy nie pozostawia wątpliwości, to sklasyfikowanie jaj (niekiedy obecne są w wymiocinach chorego) jest praktycznie niemożliwe. Dzieje się tak, ponieważ są one identyczne jak jaja motylicy wątrobowej.
W łagodzeniu objawów fasciolopsozy zaleca się przyjmowanie leków przeciwpasożytniczych. W przypadku mnogiego zakażenia schorzenie może doprowadzić do śmierci pacjenta dlatego, tak ważne jest jak najszybsze rozpoczęcie leczenia.
Chcesz się dowiedzieć więcej, coś Cię niepokoi, zapytaj lekarza