Tłusty czwartek to ostatni czwartek przed wielkim postem. Początków tej tradycji można doszukiwać się już w starożytności. Wówczas koniec zimy celebrowano spożywaniem tłustych potraw. Przykładowo, Rzymianie obchodzili w ten sposób raz w roku "tłusty dzień". Zwyczaj ten zawitał w końcu także do Polski.
Nie jest tajemnicą, że pączki to prawdziwa bomba kaloryczna, pełna cukru i tłuszczu. W tłusty czwartek mało kto jednak o tym pamięta. Do dziś utrzymuje się przesąd, że gdy w tłusty czwartek nie zjemy ani jednego pączka, nie będzie nam się wiodło przez cały rok.
Gdy jemy pączki, warto mieć jednak świadomość, ile kalorii nam dostarczą. Zazwyczaj przyjmuje się, że jedna sztuka może dostarczyć nawet 400 kcal. Jest to jednak umowne - wszystko zależy od tego, czym pączki są nadziane, czy polane są lukrem lub posypane cukrem pudrem.
Wyróżnia się kilka podstawowych typów pączków o rozmaitej kaloryczności. Najmniej kaloryczne są pączki bez nadzienia (około 200 kcal). Z kolei pączek z nadzieniem różanym i pudrem ma około 290 kcal. Inne przykłady to:
Aby spalić jednego pączka, trzeba biegać 20 minut lub pół godziny jeździć na łyżwach, 40 minut szybko spacerować, 45 minut ćwiczyć na siłowni, godzinę jeździć na rowerze albo tańczyć. Równowartość jednego pączka można spalić także:
Może cię także zainteresować: