Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Ocet jabłkowy to jedna z odmian octu, którą można przygotować samodzielnie. Od dawna uznaje się go za coś więcej niż dodatek do potraw czy konserwant. Zdaniem jej zwolenników ocet jabłkowy pomaga nie tylko przy odchudzaniu, ale i poprawia wygląd włosów oraz skutecznie rozprawia się z trądzikiem. Niestety, nie ma to żadnych naukowych dowodów.
Odchudzanie z pomocą octu jabłkowego to nie do końca dobry pomysł. Wprawdzie przyśpiesza spalanie tłuszczów, jednak nie zastąpi racjonalnej diety i aktywności fizycznej. Nawet jeśli po kilku dniach stosowania waga wyraźnie się zmniejszy to nie jest to równoznaczne z redukcją tkanki tłuszczowej. W pierwszej kolejności ocet jabłkowy pozwala pozbyć się nadmiaru wody, która zalegała w organizmie. Jeśli zapomnimy o dostarczaniu odpowiedniej ilości płynów, taka "kuracja" skończy się odwodnieniem.
Co sprawia, że ocet jabłkowy jest tak wyjątkowy? Te wyjątkowe właściwości zawdzięcza obecnym w jabłkach pektynom oraz witaminie E. Pierwszy ze związków, obok usprawnienia trawienia, wzmacnia naczynia krwionośne, obniża cholesterol, tym samym zapobiega rozwojowi miażdżycy oraz nadciśnienia. Drugi, czyli witamina E to jeden z najsilniejszych przeciwutleniaczy, który umożliwia, przynajmniej w pewnym stopniu złagodzić i spowolnić proces starzenia się skóry. Część badaczy przypisuje jej działanie przeciwnowotworowe.
Przygotowany własnym sumptem i domowymi sposobami tonik to twarzy skutecznie rozprawia się ze zmianami trądzikowymi. Zmniejsza wydzielanie sebum, likwiduje wypryski i zaskórniki. Naturalne kwasy wygładzają i znacznie rozjaśniają blizny. Niekiedy stosowany jest przy drobnych podrażnieniach czy oparzeniach, choćby tych słonecznych. Działa antyseptycznie dlatego przyspiesza gojenie poparzeń czy wyprysków. Po ocet jabłkowy powinny również sięgnąć osoby z łupieżem czy innymi zmianami skóry głowy. Działa nie tylko kojąco, ale redukuje uczucie swędzenia. Nakładany bezpośrednio na włosy nadaje im blasku, wygładza je oraz chroni przed nadmiernym wypadaniem.
Świetnie radzi sobie z przebarwieniami, także tymi, które zostają na paznokciach po zmyciu, zwłaszcza ciemnego lakieru.
Powstający w procesie fermentacji jabłek ocet, mimo że naturalny i bezpieczny to w niektórych przypadkach może być niebezpieczny. Co gorsza, u całkowicie zdrowej osoby stosowany niewłaściwie może wywołać przykre dolegliwości. Nie bez powodu wymaga on rozcieńczenia (tj. na szklankę wody przypadają maksymalnie 3 łyżeczki octu, czasem zaleca się dodanie łyżeczki miodu). W nadmiarze może mocno podrażniać żołądek, a nawet doprowadzić do powstania wrzodów. Osoby mające wrażliwy żołądek powinny zrezygnować ze stosowania octu jabłkowego w postaci płynnej. Bardziej wskazane są w takich przypadkach gotowe preparaty zawierające ocet jabłkowy.
Osoby mające problemy z wątrobą powinny bardzo ostrożnie i w niewielkich ilościach stosować ocet jabłkowy jako dodatek do potraw. Stosowanie go jako "wspomaganie" przy odchudzaniu może zaszkodzić, zamiast pomóc. Nie jest wskazany również kobietom w ciąży.
Wprawdzie można kupić gotowy, ten zrobiony samodzielnie daje pewność, że jest naturalny. Jak samodzielnie zrobić ocet jabłkowy Potrzebne są jabłka, cukier, woda, drożdże oraz skórka z razowego chleba. Nieobrane, ale pokrojone na kawałki jabłka wkłada się do słoika, zalewa wodą, wsypuje cukier, pokruszone drożdże i chleb. Wieko słoika trzeba zakryć gazą i odstawiamy na 10 dni w ciemne, ale ciepłe miejsce. W tym czasie należy 2-3 dziennie wszystko przemieszać drewnianą łyżką. Po upływie 10 dni powstały płyn należy przecedzić przez gazę i ponownie przelać do słoika. Przykryć gazą postawić w ciepłym i ciemnym miejscu. Po upływie 45 dni powstały płyn filtrujemy, przelewamy do butelki. Trzeba pamiętać, by gotowy już ocet jabłkowy trzymać w chłodnym miejscu.