Kiełki soi - prozdrowotny rarytas z kuchni azjatyckiej

Kiełki soi posiadają niezwykle delikatny smak, który w Azji został doceniony już wieki temu. Podobnie jak soja, są popularnym elementem kuchni wegetariańskiej ze względu na wysoką zawartość białka. Jednak oprócz walorów smakowych posiadają także cenne właściwości prozdrowotne. Ich regularne spożywanie może przyczynić się m.in. do obniżenie ciśnienia krwi, a także zredukowania poziomu cholesterolu.

Kiełki - najpopularniejsze rodzaje

Kiełki to zaczątki roślin w początkowej fazie wzrostu. Do najczęściej stosowanych w kuchni należą kiełki słonecznika, fasoli mung, rzodkiewki, rzeżuchy, soczewicy, a także soi. Jedna z legend na temat ich początków mówi, że zostały odkryte przez chińskich żeglarzy. W trakcie długiej wyprawy zabrakło im pożywienia; jedynym ratunkiem okazała się kiełkująca fasola. Nowa potrawa z biegiem lat stała się popularnym elementem tamtejszej kuchni. Obecnie znana i doceniana w wielu zakątkach świata.

Kiełki soi - delikatne i chrupiące

Mimo że kiełki soi pojawiły się w azjatyckiej kuchni wieku temu, do dzisiaj są w niej składnikiem bardzo wielu potraw. Niektórych tamtejszych dań nie można wręcz wyobrazić sobie bez obecności tego dodatku.
Kiełki tego typu są chrupiące i delikatne w smaku. Co ciekawe, 100g zawiera około 120 kcal. Na tle innych rodzajów kiełków to całkiem sporo. W 100g kiełków fasoli mung znajdziemy zaledwie 30 kcal, rzodkiewki – 42 kcal, słonecznika – 31 kcal. Jednak nie jest to powód, przez który należy wyeliminować ten składnik z diety. Liczne właściwości prozdrowotne i prourodowe rekompensują nieco wyższą kaloryczność.

Kiełki soi stanowią doskonały dodatek do dań makaronowy, mięsnych i rybnych. Uzupełnia się nimi także zupy i sałatki. Dobrze smakują w połączeniu ze szpinakiem.
Mimo że niektórym odpowiada ich smak na surowo, lepiej spożywać je po lekkim podduszeniu (na przykład na parze). Dzięki temu zawarte w nich wartości odżywcze będą lepiej przyswajalne. Taki zabieg powinien poprawić także ich smak.

Soja, czyli japońskie „mięso z pól”

Mówiąc o tego typu kiełkach trudno nie wspomnieć nic na temat soi. Chińczycy spożywali ją już przez wiele lat przed naszą erą. Do Europy dotarła dopiero w XVI wieku. Z czasem także tutaj stała się popularna. Dzisiaj trudno wyobrazić sobie zdrową kuchnię bez na przykład kotletów sojowych.

Soja cieszy się obecnie dużą popularnością szczególnie wśród wegetarian. Roślina zawiera pełnowartościowe białko, które jest dla nich bardzo ważnym składnikiem odżywczym. Co ciekawe, w Japonii właśnie z tej przyczyny nazwano „mięsem z pól”.

Kiełki soi w puszce czy domowa hodowla?

Kiełki soi w przeciwieństwie do wielu innych rodzajów kiełków są dosyć trudne w hodowli. Na szczęście obecnie możemy dostać je w wersji już gotowej do spożycia w puszce.

Jednak jeśli chcielibyśmy wyhodować je samodzielnie musimy pamiętać o kilku istotnych szczegółach:

  • W trakcie kiełkowania nasiona soczewicy wytwarzają śluz, który należałoby spłukiwać regularnie co kilka godzin. Nie każdy ma jednak taką możliwość. To właśnie z tego powodu domowa uprawa tego typu kiełków nie należy do najłatwiejszych.
  • Należy zbierać je, gdy osiągają 1 centymetr wzrostu.
  • Proces kiełkowania trwa 3 dni.
  • Najlepiej hoduje się je w woreczku.

Kiełki soi – co zawierają i jakie mają właściwości?

Warto poznać bogaty skład i liczne cenne własności kiełków soi. To może zmobilizować nas do włączania ich do naszego jadłospisu. Kiełki tego typu zawierają pełnowartościowe białko, błonnik, a także lecytynę. Co więcej, są także źródłem izoflawonów, które mogą załagodzić objawy menopauzy. To dlatego, że ich działanie jest podobne do działania żeńskich estrogenów.

Tak jak inne kiełki są bogate w liczne witaminy. To przede wszystkim szereg witamin z grupy B – witamina B1, B2, B5, B9. Znajdziemy w nich także witaminę C, E i K.
Składniki mineralne zawarte w kiełkach soi to magnez, żelazo, wapń, mangan, miedź, potas, i fosfor.

Jaki wpływ na nasz organizm mogą mieć kiełki soi?

  • obniżenie ciśnienia krwi;
  • obniżenie poziomu złego cholesterolu;
  • zwiększona energia;
  • lepszy apetyt;
  • ukojenie nerwów;
  • złagodzenie symptomów menopauzy;
  • zapobiegnięcie zakrzepom krwi.

 

 

Więcej o: