Olej z pestek dyni, nazywany również "zielonym złotem", to produkt pochodzący ze Styrii - krainy geograficznej, należącej obecnie do Austrii i Słowenii. Pozyskuje się go zwykle metodą tłoczenia na zimno nieprażonych dyniowych pestek (warto sprawdzić na ulotce lub nalepce na butelce, czy właśnie taki olej oferuje nam producent). Dzięki temu ma zielono-brązową barwę, orzechowy aromat, a także zachowuje najwięcej cennych dla naszego zdrowia właściwości.
Skarb medycyny naturalnej
Dyniowy olej to jeden ze znanych specyfików medycyny naturalnej. Poleca się go zwłaszcza jako substancję zmniejszającą prawdopodobieństwo wystąpienia łagodnego przerostu gruczołu krokowego , stąd często bywa składnikiem suplementów diety przeznaczonych dla panów. W profilaktyce schorzeń prostaty największą rolę odgrywa zawarta w pestkach dyni kukurbitacyna, zapobiegająca m.in. przemianie testosteronu w dihydrotestosteron (sprzyjający rozrostowi prostaty oraz łysieniu typu męskiego, tzw. androgenowemu). Ze względu na zawartość kukurbitacyny, olej ten, podobnie jak same pestki, bywa również polecany jako środek o właściwościach przeciwpasożytniczych (więcej na ten temat: Zamiast suplementów postaw na pestki dyni! ), a także chorobach układu moczowego i stanach zapalnych pęcherza moczowego.
Olej dyniowy to także jedno z cennych roślinnych źródeł skwalenu, substancji występującej m.in. w wątrobie rekina, amarantusie oraz oliwie. Znana jest przede wszystkim ze swoich silnych właściwości przeciwutleniających, a także udziału w syntezie cholesterolu, niektórych hormonów oraz witaminy D . Jako składnik płaszcza lipidowego skóry (czyli jej bariery ochronnej), wykazuje ponadto właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybiczne.
Podobnie jak inne oleje, także z ten pestek dyni dostarczy nam niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Najbogatszy jest w kwasy z grupy omega-6, przede wszystkim linolowy (około 55% zawartości) - pomocny m.in. w regulacji poziomu cholesterolu we krwi oraz dbający o odpowiednie nawilżenie skóry.
Czytaj również:
Łysiejesz? Skontroluj prostatę!
Jakich witamin potrzebuje mężczyzna?
Kwasy omega-3 i omega-6 są zdrowe, ale tylko we właściwych proporcjach, czyli o potędze równowagi
Do pielęgnacji skóry i masażu
Olej ten nada się nie tylko do spożycia, ale i pielęgnacji ciała. Oprócz nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz skwalenu, właściwość tę zawdzięcza sporej zawartości beta-sitosterolu, cynku oraz witaminy E. Pierwsza z tych substancji zadba o odpowiedni poziom nawilżenia skóry, a także pomoże utrzymać jej elastyczność i jędrność. Druga wzmocni kondycję skóry oraz złagodzi podrażnienia. Natomiast trzecia wspomoże regenerację naskórka i ochroni przed wolnymi rodnikami, a więc i procesami starzenia.
Choć można go stosować do każdego typu skóry, ze względu na zdolność łagodzenia podrażnień najlepszy będzie zwłaszcza do tej przesuszonej, pękającej i łuszczącej się. Przyda się również osobom walczącym z różnorodnymi niedoskonałościami skóry, trądzikiem, a także zmarszczkami.
Regularnie stosowany do masażu pomoże również zapobiec pojawieniu się rozstępów. Zawarty w nim potas poprawi natomiast koloryt skóry. Uwaga - ze względu na swój ciemny, brązowo-zielony kolor, może barwić zarówno nasze ciało, jak i ubrania. W tego powodu do masażu, należy użyć jego niewielkiej ilości (maksymalnie 15-20%), rozcieńczonej innym olejem (na przykład słonecznikowym, sojowym lub oliwą). Można go również wykorzystać do przygotowania domowych peelingów, np. z dodatkiem cukru lub soli morskiej.
Czytaj również:
Celuj w zmarszczki - proste sposoby, aby skóra dłużej zachowała młodość
Masaż odchudzający, modelujący a może antycellulitowy - czy to naprawdę działa?
Czas na piling! Który rodzaj wybrać? Kiedy zabieg jest niekorzystny dla skóry?
Z czym jeść? Jak przechowywać?
Tłoczony na zimno olej z pestek dyni , powinniśmy spożywać również na zimno. Można go jeść solo (zwykle zaleca się około 1-2 łyżek na dzień dla osoby dorosłej), albo jako dodatek. Ze względu na orzechowy aromat pasuje zarówno do potraw i produktów słonych (np. zup, sałatek, serów, sosów), jak i deserów (np. lodów).
Aby jak najdłużej zachował swoje właściwości najlepiej przechowywać go w chłodnym miejscu, np. lodówce. Najlepiej zużyć go w przeciągu 3 miesięcy od otwarcia butelki.