Wszelkie kukurydziane produkty są szczególnie popularne w Ameryce (zarówno Północnej i Południowej) oraz w południowej części Europy. W Rumunii przyrządza się z niej tradycyjna mamałygę, a we Włoszech - polentę. Kukurydziana kaszka była niegdyś również jedną z typowych potraw indiańskich.
W związku z tym, że właściwościami bardzo przypomina kaszę mannę (a nawet znajdziemy w niej mniej błonnika), podobnie do niej jest zalecana w dietach ubogoresztkowej oraz lekkostrawnej (więcej informacji na temat żywienia w chorobach układu pokarmowego znajdziesz na stronie: Instytutu Żywności i Żywienia ). Ponieważ nie zawiera glutenu i dosyć rzadko uczula, jest szczególnie polecana małym dzieciom oraz alergikom. Ze względu na to, że wyróżnia ją nieco wyższa niż w przypadku innych kasz ilość węglowodanów, będzie też dobrym posiłkiem, w sytuacji, gdy zabraknie nam energii.
Pomimo tych zalet, polenta jest jedną z kasz, zawierającą najmniejszą ilość witamin i minerałów. Nie jest ich jednak bezwartościowa.
Przede wszystkim wyróżnia się spośród swych "kuzynek" najwyższą zawartością witaminy A (na podstawie danych ze strony internetowej Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa ). W naszym ciele odpowiada ona przede wszystkim za piękny i zdrowy wygląd skóry (zapobiega m.in. jej twardnieniu i suchości). Chroni również nasz wzrok i prawidłowość widzenia, zwłaszcza po zmroku.
W kaszce kukurydzianej jest o tyle bezpieczna, iż zwykle nie tracą jej gotowane produkty. Ponieważ jednak witamina ta rozpuszcza się w tłuszczach, warto do naszej polenty dodać np. nieco masła lub oleju.
Kaszkę kukurydzianą uważa się ponadto za bogate źródło selenu. Pierwiastek ten to przede wszystkim nasz sprzymierzeniec w walce z wolnymi rodnikami. Ponadto jest on istotny dla funkcjonowania chociażby układu odpornościowego czy tarczycy, a także pomaga, gdy cierpimy na zaburzenia nastroju czy nadmierną nerwowość. Chcąc zapewnić sobie jego odpowiednią dawkę, warto sięgać chociażby po ryby (szczególnie łososia), mięso oraz podroby - na przykład z dodatkiem polenty.
Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do Zdrowia na Facebooku!