Upał sprawia, że możemy się szybciej starzeć. Zmiany, jakie na skutek wysokiej temperatury zachodzą w naszym ciele, są potęgowane także przez działanie niektórych leków. Na co warto uważać, kiedy z nieba leje się żar? W przypadku osób chorych na serce szczególną uwagę powinno się zwrócić na dwa popularne preparaty. Nie należy jednak rezygnować z ich stosowania bez konsultacji z lekarzem.
Chodzi o beta-blokery oraz leki przeciwpłytkowe. Pacjenci, którzy na co dzień je zażywają, podczas fali upałów powinni zachować ostrożność — ostrzega prof. Kai Chen z Yale School of Public Health, który od lat bada, w jaki sposób różne czynniki środowiskowe, takie jak m.in. pogoda i zanieczyszczenia powietrza, mogą zwiększać ryzyko zawału. Właśnie ogłoszono nowe wyniki badań na ten temat. Dane niezbędne do tej analizy zbierano przez kilkanaście lat od maja do września pomiędzy 2001 a 2014 rokiem.
Naukowcy z Yale przebadali blisko 2,5 tys. pacjentów, którzy przeżyli zawał mięśnia sercowego. Szczegółowe wyniki opublikowano na łamach "Nature Cardiovascular Research".
Okazało się, że w porównaniu do grupy kontrolnej osoby przyjmujące beta-blokery lub leki przeciwpłytkowe częściej doznawały zawału serca w najgorętsze dni. Badacze nadal nie mają pewności, czy za taki efekt odpowiada samo stosowanie tych leków, czy to choroba serca zwiększa ryzyko zawału w czasie upałów. Udało się im jednak wykazać, że:
Z kolei u pozostałych osób, które nie stosowały żadnych z analizowanych leków i brały udział w badaniu, nie udało się zauważyć zwiększonego ryzyka zawału mięśnia sercowego w upalne dni. Nie wykazano także takiej zależności pomiędzy upałami a zawałami w przypadku osób zażywających inne leki na serce. Wyjątkiem okazały się statyny, które w przypadku najmłodszej grupy uczestników trzykrotnie zwiększały ryzyko zawału związanego z przegrzaniem organizmu.
Badacze byli zaskoczeni tym, że to młodsi pacjenci z grupy powyżej 25. roku życia byli bardziej narażeni na zawał w porównaniu ze starszymi pacjentami w wieku od 60 do 74 lat. Choć wśród najstarszych osób potwierdzono więcej przypadków chorób serca, to stosowanie niektórych leków na serce zdawało się być najbardziej niebezpieczne podczas upałów dla najmłodszej grupy badanych. W tym przypadku brano pod uwagę tylko zawał, który nie kończy się śmiercią.
Z czego to wynika?
Prof. Kai Chen uważa, że niektóre leki polecane pacjentom z chorobami serca mogą utrudniać regulację temperatury ciała. Absolutnie nie oznacza to, że w czasie fali upałów należy odstawiać te farmaceutyki. Osoby, które je zażywają, powinny jednak zachować szczególną ostrożność w gorętsze niż zwykle dni.
Wcześniejsze wyniki badań wskazywały, że częstotliwość zawałów związanych z podwyższeniem temperatury na Ziemi może się zwiększać. Najnowsze ustalenia badaczy z Yale School of Medicine wskazują, że wraz z postępem zmian klimatycznych zagrożenie zawałami podczas upałów będzie coraz większe w przypadku pacjentów z chorobami układu sercowo-naczyniowego.
źródło: Yale School of Public Health / Nature Cardiovascular Research